Czy pamiętacie lata 80-te? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy pamiętacie lata 80-te?

67odp.
Strona 3 z 4
Odsłon wątku: 5638
Avatar użytkownika mama Patryka
mama PatrykaPoziom:
  • Zarejestrowany: 05.05.2009, 06:27
  • Posty: 1184
  • Zgłoś naruszenie zasad
16 października 2009, 10:48 | ID: 63936
Czy pamiętacie np. kozaki Relax (to był dopiero hit sezonu), dobranockę Reksio, teleranki puszczane w kinie, wodę sodową z syfonu...itp.   Patrząc w stecz, było to zaledwie 20 lat temu. Lata 80-te, moja podstawówka, ach... Wzięło mnie jakoś tak na wspomnienia.  
Użytkownik usunięty
    41
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 października 2009, 18:42 | ID: 65690
    i Krzysia Antkowiaka i Jego "Zakazany owoc"
    naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
    Użytkownik usunięty
      42
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 października 2009, 19:41 | ID: 65736
      Mama Tymka napisał 2009-10-20 20:42:01
      i Krzysia Antkowiaka i Jego "Zakazany owoc"
      Oj tak... to była moja pierwsza miłość 
      Głowa pełna marzeń...
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      43
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 października 2009, 07:50 | ID: 65837
      w telewizji leciał też Shaky Stevens i "Cry just a little bit".
      Avatar użytkownika mama Patryka
      mama PatrykaPoziom:
      • Zarejestrowany: 05.05.2009, 06:27
      • Posty: 1184
      44
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 października 2009, 09:00 | ID: 65903
      I zima była prawdziwa, dużo śniegu, mróz, nie to co teraz
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      45
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 października 2009, 09:11 | ID: 65911
      zim akurat osotatnio nie lubię...
      Użytkownik usunięty
        46
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 października 2009, 09:17 | ID: 65913
        mama Patryka napisał 2009-10-21 11:00:18
        I zima była prawdziwa, dużo śniegu, mróz, nie to co teraz
        z dzieciństwa pamiętam śnieg po kolana i szaleństwa na sankach a teraz to nawet bałwana nie ma z czego ulepić 
        Użytkownik usunięty
          47
          • Zgłoś naruszenie zasad
          21 października 2009, 09:46 | ID: 65936
          nawet prince polo smakowało inaczej - u nas było nie do dostania i babcia nam paczki wysyłała z lubuskiego z tym specjałem :)
          naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
          Użytkownik usunięty
            48
            • Zgłoś naruszenie zasad
            21 października 2009, 09:49 | ID: 65938
            AlicjaSz napisał 2009-10-20 16:26:10
            I takie jaskraworózowe czapki z szalikami, chudym bąblem i 3 kolorowymi paskami. Wszyscy to nosili.
            ja miałam białą a moi bracia zielone - ale to ten sam typ był :) i jeszcze były sławetne fryzury typu "czeski metal"... obowiązkowo mnie tak ostrzyżono po komuni :(
            naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
            Użytkownik usunięty
              49
              • Zgłoś naruszenie zasad
              22 października 2009, 17:00 | ID: 66428
              reklamówki z Pewexu po 10 centów, pachnące owocowo gumki do ścierania... Ech, sentymentalnie się zrobiło...
              Avatar użytkownika Marcin1984
              Marcin1984Poziom:
              • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
              • Posty: 2879
              50
              • Zgłoś naruszenie zasad
              22 października 2009, 19:02 | ID: 66505
              niestety byłem za mały, żeby pamiętać tamte czasy :-(
              Kopernik też była kobietą
              Użytkownik usunięty
                51
                • Zgłoś naruszenie zasad
                22 października 2009, 20:27 | ID: 66589
                tak Pewex, Baltona...i hiciory Lady Pank i Oddziału Zamkniętego
                Użytkownik usunięty
                  52
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  22 października 2009, 20:30 | ID: 66591
                  Marcin1984 napisał 2009-10-22 21:02:13
                  niestety byłem za mały, żeby pamiętać tamte czasy
                  ja byłam "mniejsza" o jakieś 50 cm niz teraz i pamietam jest jedna rzecz, której nikt jeszcze nie wymienił - stan wojenny.
                  Użytkownik usunięty
                    53
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    23 października 2009, 05:36 | ID: 66633
                    stanu wojennego akurat nie pamiętam bo wyłam wtedy o xx lat młodsza i nie zwracałam uwagi na takie rzeczy... przykre ale prawdziwe. mój blok stał też za daleko od głównych ulic, żebym mogła pooglądać czołki jadące na Hutę Katowice. Z opowiadań tylko wiem, że Tata wtedy brał do pracy wielokrotność śniadania i przerzucali z kumplami przez płot tym co w tej hucie siedzieli. z tego czasu kojarzę jak jechaliśmy saniami do chrztu z moim bratem - był luty a śniegu po szyję :) i jeszcze jedno mi przyszło do głowy - POCHODY PIERWSZOMAJOWE. szły całe szkoły, całe osiedla i miałam "grzeczne" podkolanówki i horagiewki. zastanawiające jak się wtedy udawało tak ludzi zebrać i "zmusić" do maszerowania... później to taki widok miałam tylko kiedy przyjechał JPII... na osiedlu obok było spotkanie :)
                    naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                    Avatar użytkownika dziecinka
                    dziecinkaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                    • Posty: 26147
                    54
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    23 października 2009, 19:05 | ID: 66990
                    no a w szkołach były fartuszki oi spacerowanie po korytarzu...i worek z kapciami...
                    Użytkownik usunięty
                      55
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      23 października 2009, 20:25 | ID: 67055
                      Ja pamiętam stan wojenny... a raczej ogłoszenie stanu wojennego. Cała rodzina siedziała przed tv i milcząc słuchała.
                      Głowa pełna marzeń...
                      Avatar użytkownika oliwka
                      oliwkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                      • Posty: 161880
                      56
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      24 października 2009, 00:30 | ID: 67098
                      Ooooo... reklamówki z Pewexu to jeszce gdzieś w domu kilka mam... tak, tak... miałam ich swego czasu bardzo dużo... i uchowały się do dzisiaj... ale czasy...
                      Avatar użytkownika dziecinka
                      dziecinkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                      • Posty: 26147
                      57
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      24 października 2009, 13:45 | ID: 67245
                      a w Niemczech Modern Talking był na topie!
                      Użytkownik usunięty
                        58
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        28 października 2009, 08:55 | ID: 69334
                        a tak na czasie - pamiętam zapach 1 listopada... i łunę nad cmentarzami. bajecznie było. teraz to już nie to samo
                        naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                        Użytkownik usunięty
                          59
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          28 października 2009, 09:01 | ID: 69337
                          dziecinka napisał 2009-10-23 21:05:31
                          no a w szkołach były fartuszki oi spacerowanie po korytarzu...i worek z kapciami...
                          ja jeszcze te fartuszki pamiętam chociaż podstawówkę w 90r zaczęłam :)
                          Użytkownik usunięty
                            60
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            28 października 2009, 09:52 | ID: 69403
                            Mama Tymka napisał 2009-10-28 09:55:16
                            a tak na czasie - pamiętam zapach 1 listopada... i łunę nad cmentarzami. bajecznie było. teraz to już nie to samo
                            Chodziło się w nocy na cmentarz 1 listopada i wsadzało palce w znicze. Im więcej kolorów, tym lepiej. Teraz już przy tych zniczach nie ma takiej zabawy.
                            Pomysł na życie, to życie z pomysłem