Przyjęło się że kobieta zmienną jest ,podobno potrzebuje
 męża aby mieć stabilizację ,a
 kochanka aby zawsze mieć powód żeby dobrze wyglądać ,no i zawsze przydaje się dodatkowe źródło dochodu.
                                  
                  22 maja 2011 20:57 | ID: 533311
              
A nie macie ochoty czasami wsiąść
 do pociągu <<byle jakiego>>przecież są takie sytuacje w życiu
Czasami mam taką ochotę,ale ze względu na dzieci.
Najlepiej mieć dwa w jedym -  i męża i kochanka w jednej osobie;) Wtedy nie ma się dylematów

Święta prawda
                                  
                  22 maja 2011 20:58 | ID: 533312
              
Mogę dać Ci radę?
Nie szukaj mamy dla synka...szukaj miłości....
Kobieta która pokocha Ciebie pokocha też Twoje dziecko:)
Izuś! Dałaś RumJankowi bardzo cenną radę. A ty kochany RumJanku posłuchaj mądrej kobiety!!!!
Duniu droga ,słucham ,ale czy się zastosuję ,
A nie macie ochoty czasami wsiąść
 do pociągu <<byle jakiego>>przecież są takie sytuacje w życiu
Nie zdarzyło mi się:) Wręcz odwrotnie- duszę się bez męża:);)
Centaurek ,ja też chcę taką żonę 
                                  
                  22 maja 2011 21:08 | ID: 533321
              
RumJanku! Rozejrzyj się dookoła , może patrzysz nie w tą stronę. może przechodzisz obok, bo ma ona oczy niebieskie a Ty szukasz czarnych. życzę Ci szczęścia, bo ta Twoja połowka jabłka napewno istnieje. I znajdziesz ją w momencie gdy nie będziesz się tego wcale spodziewał. Wiem coś o tym!!!!
                                  
                  22 maja 2011 21:13 | ID: 533325
              
RumJanku! Rozejrzyj się dookoła , może patrzysz nie w tą stronę. może przechodzisz obok, bo ma ona oczy niebieskie a Ty szukasz czarnych. życzę Ci szczęścia, bo ta Twoja połowka jabłka napewno istnieje. I znajdziesz ją w momencie gdy nie będziesz się tego wcale spodziewał. Wiem coś o tym!!!!
Duniu jesteś wspaniała ,a jak wnuki pewno zbiegają z wyższego piętra
A jak renomt uporaliście się z nim ,i przerobiłaś ten studencki pokój
                                  
                  22 maja 2011 21:20 | ID: 533335
              
RumJanku częściej ja wbiegam na wyższe piętro. A ten swój studencki pokój wyposażyłam w wygodny babciny fotel zakupiony w komisie meblowym. Ale jest cudny: z ciemnobeżowej skóry i jest bardzo i jak już wspomniałam wygodny. zamówiłam też firanki . Klasyczny mocnomarszczony biały woal. Teraz myślę o fajnej tapecie żakardowej w odcieniach brązu i beżu na dwie ściany. Acha! Dałam zaliczkę na mały stoliczek z gazetnikiem na kawusię . Potem tylko jakiś fajny dywan. No i na koniec Mężuś pomaluje mi pokój na biało. A na już na sam koniec uszyję sobie sama narzutę i poduchy. Na łoże. I wtedy mąż będzie przychodził do mnie na randki. Bo teraz to uwielbia spać ( biwakować) przy TV.
                                  
                  22 maja 2011 21:30 | ID: 533349
              
zdecydowanie mąż kochany i do rany przyłóż:)
                                  
                  22 maja 2011 22:04 | ID: 533394
              
mąż jest kochankiem
nie lepiej to połączyć
                                  
                  22 maja 2011 22:32 | ID: 533431
              
Tylko mąż ale nigdy nic w życiu nie wiadomo 
                                  
                  22 maja 2011 22:41 | ID: 533449
              
Tylko maz i to od ponad 32 lat
                                  
                  22 maja 2011 23:05 | ID: 533498
              
Najlepiej mieć dwa w jedym -  i męża i kochanka w jednej osobie;) Wtedy nie ma się dylematów

święta prawda Iza
                                  
                  22 maja 2011 23:08 | ID: 533503
              
Mąż czy kochanek??? Oczywiście że mąż.... wierność to sprawa oczywista.
Najlepiej mieć dwa w jedym -  i męża i kochanka w jednej osobie;) Wtedy nie ma się dylematów

święta prawda Iza
ładnie napisane :)
                                  
                  23 maja 2011 07:18 | ID: 533635
              
"...kobieta męża potrzebuje, żeby mieć stabilizację.."
ciekawe...od tego, że bym wyszła za ojca swojego dziecka, to może wszystkiego by mi przybyło, ale nie akurat stabilizacji :))) 
Zamiast utrzymywać siebie i syna, miałabym jeszcze jego na głowie...tak w dzisiejszych czasach można liczyć na facetów...
a co do kochanka...to jeszcze mi kiedyś "EX" powiedział, że podobno mnie stać...hmmm...sama nawet nie wiedziałam, że taka bogata jestem..? 
Ale spokojnie...nie musiałam ZA TO jeszcze nikomu płacić - takze wobec mojej osoby, to ta cała teoria - kupy się nie trzyma
                                  
                  23 maja 2011 07:43 | ID: 533639
              
Tylko maz i to od ponad 32 lat
... to tak, jak u mnie ![]()
                                  
                  23 maja 2011 07:45 | ID: 533640
              
Najlepiej mieć dwa w jedym -  i męża i kochanka w jednej osobie;) Wtedy nie ma się dylematów

święta prawda Iza
IZA to jest TO !!! ![]()
                                  
                  23 maja 2011 07:54 | ID: 533646
              
Tylko mąż ale nigdy nic w życiu nie wiadomo 
No Justynko czyli mam szansę ,spłaciłaś te pożyczkę za to drzewo 
Ja tak z doskoku bo ktoś w tej Polsce musi pracować
                                  
                  23 maja 2011 08:06 | ID: 533663
              
Tylko mąż ale nigdy nic w życiu nie wiadomo 
No Justynko czyli mam szansę ,spłaciłaś te pożyczkę za to drzewo 
Ja tak z doskoku bo ktoś w tej Polsce musi pracować
Ja juz swoje odpracowałam...

                                  
                  23 maja 2011 08:31 | ID: 533708
              
                                  
                  23 maja 2011 09:33 | ID: 533860
              
mój mąż zawsze mi powtarza, że jestem matką, żoną i kochanką i tego też wymagam od niego Ojciec, mąż i kochanek !!!!!!!!!!!!
                                  
                  23 maja 2011 09:46 | ID: 533878
              
mój mąż zawsze mi powtarza, że jestem matką, żoną i kochanką i tego też wymagam od niego Ojciec, mąż i kochanek !!!!!!!!!!!!
O i tak trzymać!
                                  
                  23 maja 2011 09:52 | ID: 533885
              
mój mąż zawsze mi powtarza, że jestem matką, żoną i kochanką i tego też wymagam od niego Ojciec, mąż i kochanek !!!!!!!!!!!!
A Twym przyjacielem też jest
"...kobieta męża potrzebuje, żeby mieć stabilizację.."
ciekawe...od tego, że bym wyszła za ojca swojego dziecka, to może wszystkiego by mi przybyło, ale nie akurat stabilizacji :))) 
Zamiast utrzymywać siebie i syna, miałabym jeszcze jego na głowie...tak w dzisiejszych czasach można liczyć na facetów...
a co do kochanka...to jeszcze mi kiedyś "EX" powiedział, że podobno mnie stać...hmmm...sama nawet nie wiedziałam, że taka bogata jestem..? 
Ale spokojnie...nie musiałam ZA TO jeszcze nikomu płacić - takze wobec mojej osoby, to ta cała teoria - kupy się nie trzyma
Ja wcale nie mówię że kobieta ma płacić ,czy odwrotnie ,lecz poco kochanek ,do którego nie możesz otrzymać ,róż czy jakiegoś drobiazgu,lepiej go niemieć ,kochanek czy mąż powinien doceniać Cię za to że jesteś i jaka jesteś ,a nie za to co otrzymuje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!