Golenie nóg
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Po rozmowie w innym wątku z Monią na temat golenia nóg Aneta natchnęła mnie do założenia tej sondy ile razy golę nogi nową maszynką tyle razy się zatnę i krwawię
no chyba, że używam maszynki już któryś raz to nie mam z tym problemu- ale wtedy ciężko dokładnie ogolić nogi.
A jak to jest u Was zacinacie swoje nóżki podczas golenia?
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Odkopała nasza Marlena wątek jakby wiedziała, że czas ogolić nogi - w sensie, że ja powinnam
O widzisz moje też już błagały 'ogol nas'
Moje błagają już daaawno ale okropnie mi się nie che.
Myślisz, że mi się chciało? Na zachęte nawet kupiłam sobie nową maszynkę
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Zaczynam wierzyć w cuda wczoraj po raz kolejny udało mi się ogolić nogi bez krwi
nowa maszynka jest rewelacyjna!
w rossmanie widzialam te wenus w promocji...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
w rossmanie widzialam te wenus w promocji...
A ja kupiłam bez promocji
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
Ja kupiłam tą maszynkę i jestem mega zadowolona
Maszynki, maszynki ... Ja tak bardzo nie lubię golić nóg ! Sama ta czynność mnie denerwuje, czasami mam ochotę zapuścić busz i otworzyć zoo na nogach, serio ;D
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
Maszynki, maszynki ... Ja tak bardzo nie lubię golić nóg ! Sama ta czynność mnie denerwuje, czasami mam ochotę zapuścić busz i otworzyć zoo na nogach, serio ;D
ja jak robie sie przyjemnie miękka na nogach to już jest dramat.....mam depilator ale rozmawialam z nim z 6 razy maszynka ktora kupiła Marlena jest dla mnie fatalna...wilkinson ogolnie jest kiepawy.
najlepsza jest gilette fusion;D ale ciiiiii..... bo mąż nic nie wie;
Do tego żel do golenia gilette i nóżki jak marzenie ......a z depilatorem dalej niz do kolana sie nie da nie wiem jak niektore golą bikini i pachy...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Maszynki Łukasza też są najlepsze ale również ciii
Ja stosuję depilator.
Już około 5 lat i włoski teraz są takie słabe, że golę nogi raz w miesiącu.
Na początku bolało, ale teraz nawet nie czuję.
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mam depilator i lezy i lezy i lezy sobie w szufladzie
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mam depilator i lezy i lezy i lezy sobie w szufladzie
Ja depilator dostałam i sprzedałam
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mam depilator i lezy i lezy i lezy sobie w szufladzie
Ja depilator dostałam i sprzedałam
aj tam...jak ktos sie pyta to mowie ze mam heheheheh
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mam depilator i lezy i lezy i lezy sobie w szufladzie
Ja depilator dostałam i sprzedałam
aj tam...jak ktos sie pyta to mowie ze mam heheheheh
Nie no tak
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mam depilator i lezy i lezy i lezy sobie w szufladzie

Ja depilator dostałam i sprzedałam
aj tam...jak ktos sie pyta to mowie ze mam heheheheh
Nie no tak
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mój mąż zainwestował,dwa lata lemu kupił mi na świeta,do tej pory leży w kącie,bo tak boli uzywanie go
A ja się zacinam przy kostkach i strasznie to boli ;< Używam zwykłych maszynek, ale chyba zainwestuję sobie w depilator i będę się nim maltretować raz na jakiś czas
mój mąż zainwestował,dwa lata lemu kupił mi na świeta,do tej pory leży w kącie,bo tak boli uzywanie go
kiedyś raz siostra dała mi użyć swojego i podziękowałam, ale teraz tak sobie myślę - poboli i przestanie, a będę miała spokój na dłużej ;]
na razie i tak mam ważniejsze wydatki więc maszynki "jednorazowe" idą w ruch ;]
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Maszynki, maszynki ... Ja tak bardzo nie lubię golić nóg ! Sama ta czynność mnie denerwuje, czasami mam ochotę zapuścić busz i otworzyć zoo na nogach, serio ;D
Hehehe
Też za bardzo tego zabiegu nie lubię ale od czasu do czasu golę te swoje zgrabne nóżki...