Dobre rady z "dawnych czasów" - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Dodaj nowy wątek Odpowiedz

37 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 6414

usunięty użytkownik

2010-08-11 22:14:24

11 sierpnia 2010 22:14 | ID: 269988

Co sądzicie o ludziach z pokolenia naszych babć i rodziców, którzy ciągle mówią, że teraz ludzie nie wiedzą co to znaczy wychowywanie dzieci, właściwie może nie tyle wychowywanie, co pielęgnacja. Oczywisty przykład - pieluszki jednorazowe. Sąsiadka ostatnio bardzo głośno wyrażała opinię o nich, że są nieekologiczne. Ale z drugiej strony, czy tetra jest taka ekologiczna? Przecież trzeba ją prać, a co za tym idzie, są potrzebne detergenty, idzie więcej wody, która jest dobrem deficytowym, trzeba prasować, co pochłania sporo energii etc.
Nasłuchałam się również o mleku modyfikowanym.
Powiedziałam tylko, że pewnie babcie tych pań mówiły to samo o ich metodach i łatwiejszym życiu...Ja pewnie za 30 lat to samo powiem swojemu Synowi....
2%blokersSz

<- 1 2 ->

1
usunięty użytkownik

2010-08-11 22:35:14

11 sierpnia 2010 22:35 | ID: 270013

AlusiaSz napisał 2010-08-11 22:14:24
Co sądzicie o ludziach z pokolenia naszych babć i rodziców, którzy ciągle mówią, że teraz ludzie nie wiedzą co to znaczy wychowywanie dzieci, właściwie może nie tyle wychowywanie, co pielęgnacja. Oczywisty przykład - pieluszki jednorazowe. Sąsiadka ostatnio bardzo głośno wyrażała opinię o nich, że są nieekologiczne. Ale z drugiej strony, czy tetra jest taka ekologiczna? Przecież trzeba ją prać, a co za tym idzie, są potrzebne detergenty, idzie więcej wody, która jest dobrem deficytowym, trzeba prasować, co pochłania sporo energii etc.
Nasłuchałam się również o mleku modyfikowanym.
Powiedziałam tylko, że pewnie babcie tych pań mówiły to samo o ich metodach i łatwiejszym życiu...Ja pewnie za 30 lat to samo powiem swojemu Synowi....
Otóż to ! I to jest cała filozofia !
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
2
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880

2010-08-11 22:44:22

11 sierpnia 2010 22:44 | ID: 270018

Ja tam nie neguję...trzeba iść z postępem... a ekologia nic nie ma tu do rzeczy, zawsze coś będzie nieekologiczne...
3
usunięty użytkownik

2010-08-11 22:47:19

11 sierpnia 2010 22:47 | ID: 270020

oliwka napisał 2010-08-11 22:44:22
Ja tam nie neguję...trzeba iść z postępem... a ekologia nic nie ma tu do rzeczy, zawsze coś będzie nieekologiczne...
Bo Ty Grażynko jesteś taka nowoczesna babcia !
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
4
usunięty użytkownik

2010-08-12 08:41:50

12 sierpnia 2010 08:41 | ID: 270159

Jest tak jak mówicie, oj przepraszam - piszecie, dziewczyny!
5
usunięty użytkownik

2010-08-12 08:46:18

12 sierpnia 2010 08:46 | ID: 270161

Jest wiele "babcinych" rad, które są skuteczne - moja najlepsza to szare mydo na podrażnienia, zapalenia itd. Zawsze pomaga!
6
usunięty użytkownik

2010-08-12 08:47:41

12 sierpnia 2010 08:47 | ID: 270163

Ja akurat nie mam tutaj ani mamy ani zadnej ciotki itp. Jednak irytuja mnie moje kolezanki, ktore maja dzieci o 1-2 lata starsze od Hanny i daja mi rady co mam robic. Zapominaja chyba, ze mam juz 9 letnia corke i co nie co wiem juz o malych dzieciach.
Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
7
usunięty użytkownik

2010-08-12 08:49:50

12 sierpnia 2010 08:49 | ID: 270165

rzeczywiscie czasem te "dobre rady" sa dobre :)
Mama Julki napisał 2010-08-12 08:46:18
Jest wiele "babcinych" rad, które są skuteczne - moja najlepsza to szare mydo na podrażnienia, zapalenia itd. Zawsze pomaga!
Ja wczoraj zgodnie z babcinym zwyczajem nakarmilam Hanne herbatniczkami z herbatka. Dziecko przeszczesliwe, przespalo prawie cala noc :)
Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
8
usunięty użytkownik

2010-08-12 09:13:56

12 sierpnia 2010 09:13 | ID: 270179

Czasem babcine rady sprawdzają się. Ale jest też wiele nowości, które pomagają w życiu. Wszystko idzie z postępem. Więc i Babcie też. Ale najgorsze są takie "parkowe" babcie, które zawsze mają coś do powiedzenia. Nawet mnie pouczają, bo przecież ja trzymiesięczne dziecko trzymam w wózku bez czapeczki , bez skarpetkek. A "dzidzia, o boże ma takie chłodne rączki i nóżki". A dzidzia jest zdrowa. Już nie wspomnę reakcji na karmienie butelką w parku. A już szczytem była rada mojej Mamy gdy Majka miała czkawkę ( ma ją dość często- ostatnio rzadziej), kazała nam iść do lekarza. A jak Alicja wiosną miała kaszel - to do szpitala.
9
anetka31

Zarejestrowany: 29-12-2009 09:40. Posty: 479

2010-08-12 10:05:56

12 sierpnia 2010 10:05 | ID: 270199

Zgadzam się, że niektóre babcine rady są dobre i sprawdzają się w życiu.Moja babcia zawsze mówi-ja i moja matka robiłyśmy tak ale teraz są inne czasy.Ogólnie twierdzi,że teraz mamy lepiej bo są pieluchy jednorazowe,zasypki,oliwki,itp.Wygoda.Ona przy 11 dzieciach miała roboty.Babcia ma rację teraz są inne czasy i inaczej wychowuje się dzieci.Czy lepiej?Osobiście uważam że nie.
10
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880

2010-08-12 10:11:33

12 sierpnia 2010 10:11 | ID: 270203

pchelka napisał 2010-08-11 22:47:19
oliwka napisał 2010-08-11 22:44:22
Ja tam nie neguję...trzeba iść z postępem... a ekologia nic nie ma tu do rzeczy, zawsze coś będzie nieekologiczne...
Bo Ty Grażynko jesteś taka nowoczesna babcia !
Dzięki ELU A babcie to wszystkie powinny się cieszyć z tych dogodności bo nie muszą prać pieluch, nie muszą gotować kaszek itp. itd. - o ile prościej i łatwiej teraz wnusia czy wnuczkę pilnować. Sama wiem po sobie...
11
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112855

2010-08-12 13:26:46

12 sierpnia 2010 13:26 | ID: 270421

oliwka napisał 2010-08-12 10:11:33
pchelka napisał 2010-08-11 22:47:19
oliwka napisał 2010-08-11 22:44:22
Ja tam nie neguję...trzeba iść z postępem... a ekologia nic nie ma tu do rzeczy, zawsze coś będzie nieekologiczne...
Bo Ty Grażynko jesteś taka nowoczesna babcia !
Dzięki ELU A babcie to wszystkie powinny się cieszyć z tych dogodności bo nie muszą prać pieluch, nie muszą gotować kaszek itp. itd. - o ile prościej i łatwiej teraz wnusia czy wnuczkę pilnować. Sama wiem po sobie...
Szkoda,że ja Babci już nie mam.Z chęcią bym posłuchała Jej rad.A z postępem idzie wszystko. Nie trzeba stać w miejscu tylko do przodu:))))Grażynko,super Babcia z Ciebie!!!!!
12
usunięty użytkownik

2010-08-12 14:15:25

12 sierpnia 2010 14:15 | ID: 270480

Propos dawny rad - to kiedyś na infekcję preferowano wsadzenie dziecka do pieca na 5 zdrowasiek. Świat się zmienia - to co nam ułatwia życie powinno być dla nas. A niektóre sposoby są ponadczasowe.
Mój mężczyzna nr 2
13
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880

2010-08-12 14:19:56

12 sierpnia 2010 14:19 | ID: 270492

Mama Tymka napisał 2010-08-12 14:15:25
Propos dawny rad - to kiedyś na infekcję preferowano wsadzenie dziecka do pieca na 5 zdrowasiek. Świat się zmienia - to co nam ułatwia życie powinno być dla nas. A niektóre sposoby są ponadczasowe.
Kasiu... kurka chociaż babcią jestem i miałam swoją babcię... ale o takieem ceeemśśś nie... słyszałam......
14
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880

2010-08-12 14:21:02

12 sierpnia 2010 14:21 | ID: 270494

Sonia napisał 2010-08-12 13:26:46
oliwka napisał 2010-08-12 10:11:33
pchelka napisał 2010-08-11 22:47:19
oliwka napisał 2010-08-11 22:44:22
Ja tam nie neguję...trzeba iść z postępem... a ekologia nic nie ma tu do rzeczy, zawsze coś będzie nieekologiczne...
Bo Ty Grażynko jesteś taka nowoczesna babcia !
Dzięki ELU A babcie to wszystkie powinny się cieszyć z tych dogodności bo nie muszą prać pieluch, nie muszą gotować kaszek itp. itd. - o ile prościej i łatwiej teraz wnusia czy wnuczkę pilnować. Sama wiem po sobie...
Szkoda,że ja Babci już nie mam.Z chęcią bym posłuchała Jej rad.A z postępem idzie wszystko. Nie trzeba stać w miejscu tylko do przodu:))))Grażynko,super Babcia z Ciebie!!!!!
Oj... Żanetko dziękować...
15
usunięty użytkownik

2010-08-12 14:21:27

12 sierpnia 2010 14:21 | ID: 270496

oliwka napisał 2010-08-12 14:19:56
Mama Tymka napisał 2010-08-12 14:15:25
Propos dawny rad - to kiedyś na infekcję preferowano wsadzenie dziecka do pieca na 5 zdrowasiek. Świat się zmienia - to co nam ułatwia życie powinno być dla nas. A niektóre sposoby są ponadczasowe.
Kasiu... kurka chociaż babcią jestem i miałam swoją babcię... ale o takieem ceeemśśś nie... słyszałam......
Ja raczej czytalam chyba w "Janku muzykancie"
Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
16
usunięty użytkownik

2010-08-12 14:25:00

12 sierpnia 2010 14:25 | ID: 270502

JustynaOF napisał 2010-08-12 14:21:27
oliwka napisał 2010-08-12 14:19:56
Mama Tymka napisał 2010-08-12 14:15:25
Propos dawny rad - to kiedyś na infekcję preferowano wsadzenie dziecka do pieca na 5 zdrowasiek. Świat się zmienia - to co nam ułatwia życie powinno być dla nas. A niektóre sposoby są ponadczasowe.
Kasiu... kurka chociaż babcią jestem i miałam swoją babcię... ale o takieem ceeemśśś nie... słyszałam......
Ja raczej czytalam chyba w "Janku muzykancie"
Zgadza się. Nowelka
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
17
usunięty użytkownik

2010-08-12 14:38:47

12 sierpnia 2010 14:38 | ID: 270520

W "Antku". Ale z nieba się to nie wzięło... xxx lat temu takie metody leczenia jak szturchańce, pojenie wódką z piołunem czy pomoc znachorów były normą. I pewnie nasze prababki słyszały od swoich starszych kolezanek, że co to za pomysł leczyć dziecko antybiotykiem. Toć to pewnie sprawka szatana. Generalnie chodzi o to, że coś co jest uznawane w pewnym okresie historii za normę, nie mieści się w głowie któremuś z następnych pokoleń.
Mój mężczyzna nr 2
18
usunięty użytkownik

2010-08-12 16:56:32

12 sierpnia 2010 16:56 | ID: 270630

Mama Tymka napisał 2010-08-12 14:38:47
W "Antku". Ale z nieba się to nie wzięło... xxx lat temu takie metody leczenia jak szturchańce, pojenie wódką z piołunem czy pomoc znachorów były normą. I pewnie nasze prababki słyszały od swoich starszych kolezanek, że co to za pomysł leczyć dziecko antybiotykiem. Toć to pewnie sprawka szatana. Generalnie chodzi o to, że coś co jest uznawane w pewnym okresie historii za normę, nie mieści się w głowie któremuś z następnych pokoleń.
A same tę metodę stosowały, np. kładąc na ranę chleb zagniatany z pajęczyną. (Pędzlaki z pajęczyny sa źródłem penicyliny).
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
19
usunięty użytkownik

2010-08-12 19:03:55

12 sierpnia 2010 19:03 | ID: 270705

Niedawno Staś miał drozdżaki w buzi - usłyszałam, że powinnam mu tę buzię przemywać jego własnym, porannym moczem. Nie posłuchałam, zastosowałam metody farmakologiczne ;)
http://www.zabawna-kraina.pl
20
usunięty użytkownik

2010-08-12 19:05:33

12 sierpnia 2010 19:05 | ID: 270707

coccodrillo napisał 2010-08-12 19:03:55
Niedawno Staś miał drozdżaki w buzi - usłyszałam, że powinnam mu tę buzię przemywać jego własnym, porannym moczem. Nie posłuchałam, zastosowałam metody farmakologiczne ;)
Również słyszałam o tej metodzie na pleśniawki.....
2%blokersSz

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dobre rady z "dawnych czasów" - Forum

Wątek: Dobre rady z "dawnych czasów"