Wątek:
Po rozwodzie postanowiłam nie wiązać się z żadnym mężczyzną na stałe
12odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3035Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Prawdę mówiąc, najbardziej lubię poznawać mężczyzn na czacie i umawiać się z nimi na seks. Wiem, że to niebezpieczne, ale może właśnie dlatego mnie pociąga - Co sądzicie o takim zachowaniu kobiet?
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
1
Jeśli po rozwodzie to i po przykrych doswiadczeniach.
Kazdy reaguje indywidualnie na złe doświadczenia.
Brak zaufania do ludzi może się zakorzenić, jak również pewna chęć autodestrukcji.


Seks wypełnia niektóre jej potrzeby, łącznie z pozorną potrzebą bliskości. Pozorną, bo trwającą tyle co stosunek. W ten sposób na pewno nie zbuduje żadnego satysfakcjonującego związku. Nie wiem nawet, czy po takich doświadczeniach będzie umiała związać się z kimś na stałe.
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
4
Znam wiele kobiet, które po przejściach związanych z innymi związkami nie angażują się w inne. Nie mają siły. Nie są jak ta kobieta opisana przez Marcina. Żyją spokojnie i nie ufają już mężczyznom. Myślę, że takich jest więcej niz takich jakie opisał Marcin.
Zapytane mówią - a po co mi facet- żebym go opierałą , gotowała i sprzątałą po nim? Mają taki obraz związku z jakiego wyszły. i trudno im wyobrazic sobie inny. Nie szukają innego...Wybrały nowy model życia tak samo jak kobieta opisana przez Marcina.
Bo bez miłości i innych ciepłych uczuć związek z facetem jawi im sie jako czynności obsługowe.
Johnny EnglishPoziom:
- Zarejestrowany: 29.12.2009, 19:56
- Posty: 181
5
tylko co i komu ona chce udowodnić takim zachownaiem? W ten sposób ta kobieta krzywdzi sama siebie. Mimo że jestem facetem nie potrafiłbym w taki sposób traktować kobiet
Rozumiem takie kobiety, a z drugiej strony współczuje. Bo z iloma facetami trzeba się przespać, żeby zrozumieć, że penis to tylk penis. :)
matiPoziom:
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
7
Jeśli po ciężkich przejściach to w sumie mogę to zrozumieć. Jeśli związek jej się źle kojarzy nie chce się pakować w następny. Łatwo taką osob ę oceniać z boku póki samemu się nie znajdzie w takiej sytuacji. Ja nie powiem, że jej popieram, ale podchodzę do niego ze zrozumieniem.
alunaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
8
MarcoPolo napisał 2010-06-02 12:06:56
I vice versa...az się chce powiedziećRozumiem takie kobiety, a z drugiej strony współczuje. Bo z iloma facetami trzeba się przespać, żeby zrozumieć, że penis to tylk penis. :)

MalgoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 11.11.2009, 18:42
- Posty: 319
9
Bez sensu to wszystko i jaki cel w tym ma?????
Szkoda mi jej
alunaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
10
Ona jest szczęśliwa. Więc dlaczego ci jest jej żal? Podjęła jakąs decyzję i dokonała wyboru.
Skąd wiesz czy jej wybór nie jest akurat w tym momencie najlepszy z możliwych?
Może za jakis czas zmini swoje podejście do mężczyzn, ale na razie traktuje ich podmiotow - dokładnie tak jak spora grupa mężczyzn traktuje kobiety.
I jeszcze jedno - sens w tym dzialaniu widzi ona - my nie musimy
BarttPoziom:
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
11
Zagubiona kobieta. Mi też jej szkoda. Może w końcu jeden z facetów z którymi się spotyka okaże się mężczyzną i nie będzie pogłębiał jej zranień, tylko pomoże jej z tego wyjść.
2izaPoziom:
- Zarejestrowany: 11.12.2009, 13:04
- Posty: 1522
12
aluna popieram Cie na całego.
Najważniejsze w załamaniu jest podjąć decyzję i się jej trzymać . Skoro ona obrała sobie taki cel to ok ,może kiedyś znów poczuje coś do jakiegoś faceta ,ale na razie jej wystarczy sex na rozluźnienie i tyle.
Ja bym tak nie potrafiła w sumie ,ale najważniejsze ,że potrafiła się określić.