Urodziny / imieniny w miejscu pracy - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Urodziny / imieniny w miejscu pracy

11odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5500
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    27 maja 2010, 13:10 | ID: 216927
    W niektórych firmach lepiej tego dnia nie pokazywać się bez kawy i ciasta dla współpracowników. W innych jest to zakazane regulaminem. Jak jest u Was?
    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 maja 2010, 13:24 | ID: 216936
      W obecnej nie wiem, w poprzedniej z reguły im/ur zaskakiwały nas w delegacji, więc różnie bywało... A w przedpoprzedniej ciacho i kawa były obowiązkowe.
      Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
      Avatar użytkownika Alina63
      Alina63Poziom:
      • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
      • Posty: 18946
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 maja 2010, 13:27 | ID: 216938
      u nas obecnie nie obchodzimy imienin w pracy
      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2010, 13:28 | ID: 216939
        U nas nie było to mocno praktykowane.
        2%blokersSz
        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2010, 13:46 | ID: 216953
        W każdej mojej pracy było tak, ze zanosiłam ciasto. 
        DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
        Avatar użytkownika Ulinka
        UlinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
        • Posty: 6675
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2010, 15:57 | ID: 216985
        Kiedyś tak, od paru lat nie ma takiego zwyczaju. Kawę i ciasto stawiaja tylko nowi i ci, którzy odchodzą z pracyUśmiech
        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          27 maja 2010, 19:43 | ID: 217085
          W niektórych firmach to po prostu rytuał. I chcesz czy nie - musisz się dostosować. Chociaż to już i tak nie to samo, co w czasach komuny. Jak czasem słucham o tych zakrapianych urodzinkach czy imieninkach w pracy z dawnych lat... ;)
          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          27 maja 2010, 19:50 | ID: 217090
          joasia napisał 2010-05-27 21:43:25
          W niektórych firmach to po prostu rytuał. I chcesz czy nie - musisz się dostosować. Chociaż to już i tak nie to samo, co w czasach komuny. Jak czasem słucham o tych zakrapianych urodzinkach czy imieninkach w pracy z dawnych lat... ;)
          Jak pracowałam tak było... ale po pewnym czasie z pewnych względów... po prostu zastrajkowałam i powiedziałam... dość... !!!  nie obchodzę i tyle.... Oj co to były za komentarze... ale ja jak już raz powiem to nie ma zmiłuj... nie i tyle.... i tak już do końca mojej pracy było.... Wszyscy obchodzili... a ja... NIE !!!
          Avatar użytkownika Stokrotka
          StokrotkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
          • Posty: 66136
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          28 maja 2010, 06:59 | ID: 217202
          U nas było ciasto i kawa. Nie wiem czy mi się to posdoba, bo często jest bardzo wymuszona.
          Avatar użytkownika Isabelle
          IsabellePoziom:
          • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
          • Posty: 21159
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          28 maja 2010, 08:21 | ID: 217282
          Urodziny obchodze domowo a imieniny w pracy. Zawsze kupuję caisto i kawkę:) Ale pamiętam jak kilkanaście lat temy piekłam mojej mamie do pracy torty:) I wtedy robiło się wielkie urodziny. Dziś symboliczna filiżanka kawy i kawałeczek ciasta:)
          Słońce wstało zwariowało...
          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 maja 2010, 08:28 | ID: 217286
            U mnie w Firmie nie ma czegoś takiego że musisz albo że nie wolno. Wolna ręka :) Większość  obchodzi i wówczas jest bardzo miło Perskie oko  przerwa na kawkę ciastko (lub niektórzy zamieniają cisto na np. śniadanko - kilka słoiczków dżemików + chałkę, Inni lubują zestaw sałatek) Ja przyniosłam faworki i małe pączuszki aby osłodzić koleżankom/ kolegom dzień pracy... wiele to czasu nie zajeło (ani funduszy) a zawsze tak jakoś miło
            Avatar użytkownika MNONKA
            MNONKAPoziom:
            • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
            • Posty: 5777
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            28 maja 2010, 08:39 | ID: 217291
            ja nie lubię tych dni, przynosimy sobie drobny poczęstunek, ale robimy to w locie, często nawet dopytujemy się, która to ma urodziny czy imieniny, bo w szkole stawiasz cisto w pokoju i lecisz na lekcje, często ktoś się częstuje, a potem dopiero pyta kto świętuje