Działeczki i ogrody 2015...

I my też to jeszcze zbieramy a maciejka jako tako jeszcze stoi...

U mnie w warzywniku została papryka, buraczki i fasolka zielona. Reszta już oklapla... Ziemię nawieżliśy czarną, i mąż powoli rozsypuje ją na pustych miejscach..

U na na działeczce jeszcze zielono i chociaż ciepło to nie widać za bardzo zemdląnych warzyw - pory, selery, dynia, cukinia, buraczki i natka pietruszki ładnie  na "baczność" stoją, marchew tylko jakaś oklapnięta jest...

A tu Ziemuś "wcina" malinki...

a Tymcio skrył się w altance ze swoimi malinkami by brat mu ich nie zabrał... he he he...

Bardzo sympatyczni są Twoi wnukowie - sama pociecha z dzieci w tym wieku.

To prawda Helenko... sama radość jak przyjeżdżają...

Nasze towarzystwo rozrabiaków jest starsze a najmlodszy czterolatek mieszka koło Szczecina więc odwiedza nas zazwyczaj tylko w swięta.

U mnie kwitną... truskawki. Ogórków jest zatrzęsienie i mamy ładne buraczki. Reszta zmarniała przez upały :(

Dzisiaj widzieliśmy piękne hortensje i wrzosy. Do soboty ( emerytury) wytrzymam. Może??? I je kupimy. 

A jutro mąż będzie kopał i siał gorczycę. A ja będę robić porządki w truskawkach. 

Ja swoje hortensje na działce uwielbiam - tak ich duuużo i każdy kto je widzi to jest pod ich wrażeniem...

No piękne kwiatuszki wyhodowałaś! dużo pracy Ci zajmuje ich pielęgnacja?

Z tego, co się orientuję hortensje nie potrzebują jakichś specjalnych zabiegów, a rosną wypielone i podlewane..

Piekne masz kwiaty Grazynko, chyba i ja się skuszę.. Ile lat Twoje się rozrastały???

No i nie jedziemy na działkę. Mąż ma sensacje żołądkowe i nie wychodzi z WC. 

Jutro ma popadać, i dobrze, bo strasznie sucho jest.. Dziś widziałam małe papryki na swoich  krzaczkach:)

U nas pada a co do papryki to już od dawna mamy swoją... trzy rodzaje - taką "normalną" , straczkową  ale nie chilli  i żółtą mniejszą niż normalna papryka i o jaśniejszym kolorze ...

U mnie narazie papryki malutkie...

I w końcu mam hortensje i wrzosów więcej. 

Różową opiekuje się Majeczka. 

A niebieską  opiekuje się Alusia. 

A babcia posadziła jeszcze wrzosy. Zdjęcia jutro. 

WANDZIU ładne kolory tych hortensji, ja mam tylko białe...

Byliśmy na działeczce, przygotowałam altankę do zimy...

mąż zebrał chyba już ostatnie ogórki, pomidory, natkę pietruszki, ja posadziłam do skrzyneczek na balkon wrzosiki i aksamitkę...

Wreszcie zakwitł czerwony i żółty narcyz...

A tej rośliny czy kwiatka to nie znam ale pod drzewkiem sobie rośnie...

A tu widok na działeczkę ze schodków altanki...

To nasz warzywniak - jeszcze w zieleni...

Taka mała jabłoneczka a jabłuszek moc...

A tu nasze malinki...

Ale masz jeszcze lato na działeczce Grażynko. U nas na warzywniaku już pusto. A i malinek masz dużo. Czy masz dużo krzaczków? I jak o nie dbasz?