Porządki świąteczne.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Do Świąt Bożego Narodzenia został jeszcze miesiąc... Czy zabrałyście się już za jakies porządki przedświateczne? ja powiem Wam, że wogóle.. Będe sprzątać na tydzień, półtora przed świetami. Lubię, jak na ten szczególny czas jest tak pięknie i uroczyście, tak czyściutko wszędzie.... Uwielbiam taką atmosferę:) I dlatego o porządkach jeszcze nie myślę. Ale nie będę ich odkładać na ostatnią chwilę, o nie...Bo potem wszystko będzie na mojej głowie, a Mąż w pracy..
A jak Wy planujecie sobie porządki? Już teraz, czy potem?
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
też miałam dziś w planach okna ale mrozisko w nocy było -10, więc płyn na szybach bedzie zamarzał,w takim razie biore się za kuchnie....jutro salon,a potem to już z górki,3 sypialnie,2 łazienki,przedpokoje.lubie takie sprzątanie,tylko musze mieć zapał,dziś właśnie go posiadam....
.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ulllaaalllaaa ale mi sie nic nie chce
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ulllaaalllaaa ale mi sie nic nie chce
Mi też nie, ale trzeba się sprężyć:) U nas mgła na maxa, dobrze, że słońca nie ma, bo nie lubię wtedy okien myć...
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Jestem w dalekim polu a co roku obiecuje ze od 1 grudnia startuję. Mamy 10 grudnia a ja nie zrobiłam nic. W sumie musze zaczac od okien.
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
ja jestem juz w trakcie okna pomyte :)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Eh ja z bierzącym sprzątaniem nie wyrabiam a co dopiero ze Świątecznym.
Agata przyjedzie prawdopodobnie 18 i wtedy wspólnymi siłami coś może ogarniemy, ale generalnie Święta spędzimy w większości poza domem więc jakichś wyjątkowych pożądków ni planuję.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Porządki powoli sie zaczynają.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
W łazience i WC mam błysk świąteczny. I w kuchennych szafkach. Codziennie coś robię. Jutro wchodzę do dużego pokoju.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Okna pomyte, szaqfki w kuchni też, jeszcze porządnie muszę umyć płytki w łazience i będzie gitara. Potem tylko takie normalne porządki codzienne i mogą być siwęta;)
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
Moje grafitti też by się przydało zamalować :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja mam listę przyczepioną na drzwiach lodówki jakie porządki jeszcze trzeba zrobić, prócz tych codziennych.
Okna pomyte i firanki poprane już 3 tygodnie temu jeszcze w listopadzie, a więc z tym mam spokój :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
Moje grafitti też by się przydało zamalować :)
Ja muszę zamalować jedną ścianę na werandzie, bo jak Beti z tą wieką siada to mam wielki brudny placek;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
Moje grafitti też by się przydało zamalować :)
Ja muszę zamalować jedną ścianę na werandzie, bo jak Beti z tą wieką siada to mam wielki brudny placek;)
Ha ha ha - rozbawiłaś mnie...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ziemuż ostatnio w swoim pokoju ściankę przylegającą do drzwi balkonowych kredkami pomalował i dlatego synowa mówiła by na Gwiazdkę kupić mu... tablicę... he he he - prezent z głowy...
Na niej będzie mógł malować do woli...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
Moje grafitti też by się przydało zamalować :)
Ja muszę zamalować jedną ścianę na werandzie, bo jak Beti z tą wieką siada to mam wielki brudny placek;)
Ha ha ha - rozbawiłaś mnie...
Taka prawda Grażynko:) Beti to kolos i fordakę też ma wielgachną:))) A ja przyjdzie z dworu i siada sobie lub legnie to tam gdzie leży to wielkie plamy szare zostają. A, że ściany mam żółte to bardzo brzydko te fordakowe plamy wyglądają;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
Moje grafitti też by się przydało zamalować :)
Ja muszę zamalować jedną ścianę na werandzie, bo jak Beti z tą wieką siada to mam wielki brudny placek;)
Ha ha ha - rozbawiłaś mnie...
Taka prawda Grażynko:) Beti to kolos i fordakę też ma wielgachną:))) A ja przyjdzie z dworu i siada sobie lub legnie to tam gdzie leży to wielkie plamy szare zostają. A, że ściany mam żółte to bardzo brzydko te fordakowe plamy wyglądają;)
No tak... i masz robotę...
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
W łazience i WC mam błysk świąteczny. I w kuchennych szafkach. Codziennie coś robię. Jutro wchodzę do dużego pokoju.
p.Wandeczko do świąt jeszcze się zachlapie łazienka....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Udało się! Zamalowałam graffity na ścianach w pokoju, kredkowe mego zdolnego dziecka! Oczywiście jak spało bo inaczej była by powtórka
Moje grafitti też by się przydało zamalować :)
Ja muszę zamalować jedną ścianę na werandzie, bo jak Beti z tą wieką siada to mam wielki brudny placek;)
Ha ha ha - rozbawiłaś mnie...
Taka prawda Grażynko:) Beti to kolos i fordakę też ma wielgachną:))) A ja przyjdzie z dworu i siada sobie lub legnie to tam gdzie leży to wielkie plamy szare zostają. A, że ściany mam żółte to bardzo brzydko te fordakowe plamy wyglądają;)
No tak... i masz robotę...
Chwila moment i zrobione;) A co się Mąz nagada- to Jego;) hahhaha