Co to był za poród ???
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Szybki - 7 minut i maleństwo było na świecie ale miejsce jego to dopiero niespodzianka bo jest to tylne siedzenie taksówki, która miała dowieść ciężarną mamę do szpitala. Natura jednak nie czekała i dziecko przyszło na świat w tak nietypowym miejscu.
Poczytajcie TUTAJ.
To się nazywa przygoda ;) Nudny dzień taksówkarza zmienił się w coś niesamowitego ;)
Tylko pozazdroscic tak szybkiej akcji porodowej i porodu. Ja tez rodzilam 7 ale godzin:D. Sliczne malenstwo mam urodzila:).
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
ale przygoda!
- Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
- Posty: 1025
przynajmniej do końca życia dziecko taryfe będzie miało za darmo ;p
To już nie pierwszy przypadek takiego porodu - bywają takie akcje w taksówkach, a nawet w samolotach :)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
o jak miluchno, tak to można rodzić :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A tu inna sytuacja porodowa...
Zaczęła rodzić przy granicy, musi zapłacić 23 tys. złKobieta zaczęła rodzić 13 km przed białoruską granicą, była w 32. tygodniu ciąży. Ojciec dziecka zatrzymał samochód i przyjął poród, nie odciął jednak pępowiny. Na miejscu pojawiła się straż graniczna. Jeden z funkcjonariuszy pomógł zakończyć poród. Okazało się bowiem, że został przeszkolony jako ratownik medyczny
- Udzielił pomocy, robiąc to, co kazał mu przez telefon lekarz. Po po przyjeździe pogotowia, matka i jej dziecko zostali zabrani do szpitala w Białymstoku - mówi Józef Puczyński z podlaskiego oddziału Straży Granicznej.
Więcej TUTAJ.
Czy czasami z tą kwotą to nie przesadzili ???
Oglądałam wczoraj Moim zdaniem słusznie musi zapłacić Inaczej pieniązki poszłyby z naszych składek Zawsze jest ryzyko porodu , więc nie musiała jechać skoro jechali po małe zakupy....
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Oglądałam wczoraj Moim zdaniem słusznie musi zapłacić Inaczej pieniązki poszłyby z naszych składek Zawsze jest ryzyko porodu , więc nie musiała jechać skoro jechali po małe zakupy....
Ja rozumiem, że musi zapłacić ale aż tyle. Poród w luksusowej klinice w Polsce podejrzewam, że tyle nie kosztuje.