Co to był za poród ??? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Co to był za poród ???

11odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2637
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 stycznia 2012, 08:48 | ID: 730147

Szybki - 7 minut i maleństwo było na świecie ale miejsce jego to dopiero niespodzianka bo jest to tylne siedzenie taksówki, która miała dowieść ciężarną mamę do szpitala. Natura jednak nie czekała i dziecko przyszło na świat w tak nietypowym miejscu.

PAP | Jerzy Undro

Poczytajcie TUTAJ.

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    21 stycznia 2012, 08:57 | ID: 730150

    To się nazywa przygoda ;) Nudny dzień taksówkarza zmienił się w coś niesamowitego ;)

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 stycznia 2012, 08:57 | ID: 730151

      Tylko pozazdroscic tak szybkiej akcji porodowej i porodu. Ja tez rodzilam 7 ale godzin:D. Sliczne malenstwo mam urodzila:).

      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 stycznia 2012, 09:26 | ID: 730167

      ale przygoda!

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 stycznia 2012, 11:13 | ID: 730239

        7 minut? zazdroszczę:)

        Avatar użytkownika Garbiś
        GarbiśPoziom:
        • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
        • Posty: 1025
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 stycznia 2012, 12:53 | ID: 730283

        przynajmniej do końca życia dziecko taryfe będzie miało za darmo ;p

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          21 stycznia 2012, 13:36 | ID: 730295

          To już nie pierwszy przypadek takiego porodu - bywają takie akcje w taksówkach, a nawet w samolotach :)

          Avatar użytkownika anetaab
          anetaabPoziom:
          • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
          • Posty: 13427
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          21 stycznia 2012, 13:40 | ID: 730297

          o jak miluchno, tak to można rodzić :)

          Avatar użytkownika oliwka
          oliwkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
          • Posty: 161880
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          21 stycznia 2012, 19:06 | ID: 730460

          A tu inna sytuacja porodowa...

          Zaczęła rodzić przy granicy, musi zapłacić 23 tys. zł
          Na 23 tys. zł szpital z Białegostoku wycenił opiekę nad Białorusinką, która niespodziewanie zaczęła rodzić przy granicy. Rodzina kobiety nie ma jednak takiej kwoty pieniędzy. - To dla nas bardzo duża suma - mówi świeżo upieczona matka.

          Kobieta zaczęła rodzić 13 km przed białoruską granicą, była w 32. tygodniu ciąży. Ojciec dziecka zatrzymał samochód i przyjął poród, nie odciął jednak pępowiny. Na miejscu pojawiła się straż graniczna. Jeden z funkcjonariuszy pomógł zakończyć poród. Okazało się bowiem, że został przeszkolony jako ratownik medyczny

          - Udzielił pomocy, robiąc to, co kazał mu przez telefon lekarz. Po po przyjeździe pogotowia, matka i jej dziecko zostali zabrani do szpitala w Białymstoku - mówi Józef Puczyński z podlaskiego oddziału Straży Granicznej.

          Więcej TUTAJ.

          Czy czasami z tą kwotą to nie przesadzili ???

          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            22 stycznia 2012, 09:11 | ID: 730774

            Oglądałam wczoraj Moim zdaniem słusznie musi zapłacić Inaczej pieniązki poszłyby z naszych składek Zawsze jest ryzyko porodu , więc nie musiała jechać skoro jechali po małe zakupy....

            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            22 stycznia 2012, 10:02 | ID: 730808
            baszka (2012-01-22 10:11:30)

            Oglądałam wczoraj Moim zdaniem słusznie musi zapłacić Inaczej pieniązki poszłyby z naszych składek Zawsze jest ryzyko porodu , więc nie musiała jechać skoro jechali po małe zakupy....

            Ja rozumiem, że musi zapłacić ale aż tyle. Poród w luksusowej klinice w Polsce podejrzewam, że tyle nie kosztuje.

            Użytkownik usunięty
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              22 stycznia 2012, 18:07 | ID: 731003
              emka1007 (2012-01-21 12:13:37)

              7 minut? zazdroszczę:)

              Tyle trwały na pewno bóle parte, bo cały poród too nierealne;) Ja urodziłams zybko, a trwało to łącznie ponad 4 godziny:)


              Ptrzygoda faktycznie niezła, choć nie zazdroszczę!:)