Gdzie w tym roku planujecie spędzić Wigilię i Święta? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Gdzie w tym roku planujecie spędzić Wigilię i Święta?

75odp.
Strona 1 z 4
Odsłon wątku: 12530
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2011, 12:17 | ID: 672950

    Na pewno już o tym myślicie, planujecie, może nawet macie już wszystko ustalone?

    Gdzie w tym roku planujecie spędzić ten magiczny świąteczny czas? W domu? U rodziny? A może wyjedziecie na przykład w góry? Sami z najbliższymi a może przy wigilijnym stole zasiądzie cała Wasza rodzina i trzeba będzie dostawiać stołów?

    My się cały czas zastanawiamy...

    Ostatnio edytowany: 02.11.2011, 12:17, przez: Mama Tymka
    Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
    • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
    • Posty: 7326
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    2 listopada 2011, 12:34 | ID: 672966

    My pewnie jak co roku, wigilia u moich rodziców by sami nie byli, a po śniadaniu w pierwszy dzień do teściów, mężą rodzeństwo się zjedzie.

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      2 listopada 2011, 12:39 | ID: 672974

      My spędzamy święta u rodziców, moich i męża. Nie wyobrażamy sobie inaczej spędzonych świąt.

      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2011, 12:41 | ID: 672975

        My w tym roku pasujemy ze swietami spedzimy je we czworo. Na 12 grudnia mam termin, o ile urodze w terminie nie bardzo mi sie usmiecha raz, ze po porodzie w tak krotkim czasie, dwa z niemowlakiem jezdzic po doroslych, gdzie pala papierosy. Bede chciala odpoczac i skupic sie na najblizszych w domu, a rodziny na glowie miec i zjamowac sie malym dzieckiem nie mam ochoty na raz. Takze swieta w swoim domku, z mezem i dziecmi to dla mnie beda najlepsze i najbardziej relaksujace swieta, bo co roku mamy je objazdowe i tez szczerze mowiac, ta sytuacja zaczyna mi sie ulewac.

        Avatar użytkownika czerwona panienka
        • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
        • Posty: 21500
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2011, 12:43 | ID: 672978

        Mama planuje zaprosić swoich 3 braci z rodzinami do nas na Wigilię :)

        Avatar użytkownika Isabelle
        IsabellePoziom:
        • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
        • Posty: 21159
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2011, 12:44 | ID: 672980

        MY w domku:)

        Avatar użytkownika ewelka21
        ewelka21Poziom:
        • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
        • Posty: 3002
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 listopada 2011, 13:36 | ID: 673016

        A my u rodziny

        Użytkownik usunięty
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          2 listopada 2011, 13:57 | ID: 673028

          My mamy zaproszenie od Teściów... ale zastanawiamy się nad zorganizowaniem wigilii u nas dla całej naszej rodziny. Ze względu na to, że potem byśmy mieli wolne przez całe święta to jest fajny pomysł. Ale z drugiej strony wiem ile to jest przygotowań bo dwa razy już robiłam taką wigilię. I choć umawiamy się, że ktoś zrobi to, a ktoś coś innego to i tak ja jako gospodyni mam najwięcej do roboty. A sprzątania to już w ogóle.

          No i nie bardzo lubimy tę wojnę o Tymka, która niestety zawsze ma miejsce gdy w jednym miejscu i czasie pojawiają się wszyscy dziadkowie, wujkowie i ciocie.

          Najchętniej spędziłabym wigilię tak samo jak w zeszłym roku... sama z chłopakami w domu. Ale jak pojawiło się zaproszenie to musimy mieć dobry argument by odmówić. No i kusi mnie to, że przyjdę na gotowe. I co najwyżej przyniosę jakąś rybę w galarecie i na parze. Oraz barszcz czerwony :)))) Tylko, że będąc u Teściów na wigilii potem na pozostałe dni w grafik trzeba wpisać spotkanie z moją mamą, tatą, i z braćmi. Jak znam życie to każdy będzie chciał spotkać się osobno.

          Ostatnio edytowany: 02.11.2011, 13:59, przez: Mama Tymka
          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 listopada 2011, 15:04 | ID: 673088

            Pewnie w domu bo z dwoma malutkimi bąblami cięzko będzie sie gdzieś ruszyć.

            Avatar użytkownika aga_8666
            aga_8666Poziom:
            • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
            • Posty: 5072
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            2 listopada 2011, 15:26 | ID: 673118
            malenstwo_ 1986 (2011-11-02 13:41:30)

            My w tym roku pasujemy ze swietami spedzimy je we czworo. Na 12 grudnia mam termin, o ile urodze w terminie nie bardzo mi sie usmiecha raz, ze po porodzie w tak krotkim czasie, dwa z niemowlakiem jezdzic po doroslych, gdzie pala papierosy. Bede chciala odpoczac i skupic sie na najblizszych w domu, a rodziny na glowie miec i zjamowac sie malym dzieckiem nie mam ochoty na raz. Takze swieta w swoim domku, z mezem i dziecmi to dla mnie beda najlepsze i najbardziej relaksujace swieta, bo co roku mamy je objazdowe i tez szczerze mowiac, ta sytuacja zaczyna mi sie ulewac.

            Ja miałam takie plany w tamtym roku, miałam termin na 11 grudnia ale tak wyszło że mały pojawił się na świecie 23 grunia i święta spędziłam w szpitalu, więc tegoroczne planujemy zrobic w domku w trójkę.

            Użytkownik usunięty
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 listopada 2011, 18:07 | ID: 673272
              Jaśmina (2011-11-02 13:39:54)

              My spędzamy święta u rodziców, moich i męża. Nie wyobrażamy sobie inaczej spędzonych świąt.

              Podpiszę się pod tymi słowami, no i w 2 dzień świąt pojeździmy po reszcie rodziny:)

              Avatar użytkownika anna07
              anna07Poziom:
              • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
              • Posty: 8123
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 listopada 2011, 18:10 | ID: 673275

              W domu z rodzicami.

              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              12
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 listopada 2011, 18:23 | ID: 673293

              U siebie. W ubiegłym roku mieliśmy dobrze, bo byliśmy u starszego syna.

              Użytkownik usunięty
                13
                • Zgłoś naruszenie zasad
                2 listopada 2011, 18:23 | ID: 673294
                aga_8666 (2011-11-02 16:26:15)
                malenstwo_ 1986 (2011-11-02 13:41:30)

                My w tym roku pasujemy ze swietami spedzimy je we czworo. Na 12 grudnia mam termin, o ile urodze w terminie nie bardzo mi sie usmiecha raz, ze po porodzie w tak krotkim czasie, dwa z niemowlakiem jezdzic po doroslych, gdzie pala papierosy. Bede chciala odpoczac i skupic sie na najblizszych w domu, a rodziny na glowie miec i zjamowac sie malym dzieckiem nie mam ochoty na raz. Takze swieta w swoim domku, z mezem i dziecmi to dla mnie beda najlepsze i najbardziej relaksujace swieta, bo co roku mamy je objazdowe i tez szczerze mowiac, ta sytuacja zaczyna mi sie ulewac.

                Ja miałam takie plany w tamtym roku, miałam termin na 11 grudnia ale tak wyszło że mały pojawił się na świecie 23 grunia i święta spędziłam w szpitalu, więc tegoroczne planujemy zrobic w domku w trójkę.

                a i zakladam taka opcje ze swieta spedze w szpitalu:)...aczkolwiek bardzo bym nie chciala, to nie jest miejsce do spedzania zwlaszcza swiat, ale to juz termin porodu nie zalezy ode mnie:)

                Avatar użytkownika Alina63
                Alina63Poziom:
                • Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
                • Posty: 18946
                14
                • Zgłoś naruszenie zasad
                2 listopada 2011, 18:44 | ID: 673305

                Wigilię i święta spędzimy na pewno u siebie w Olsztynie . Rodzina mojego męża mieszka za daleko , by do nich jechać ...

                Avatar użytkownika anetaab
                anetaabPoziom:
                • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
                • Posty: 13427
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                2 listopada 2011, 19:04 | ID: 673325

                Wigilia od zawsze ( czyli jak żyję lat 27) jest u nas, może ze 2 razy zdarzyło się inaczej.
                1 Dzień Świąt u dziadków, 2 u chrzestnej lub z przyjaciółmi.

                Użytkownik usunięty
                  16
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  2 listopada 2011, 19:19 | ID: 673343

                  U mojej siostry :)

                  Avatar użytkownika Wxxx
                  WxxxPoziom:
                  • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
                  • Posty: 9899
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  2 listopada 2011, 21:38 | ID: 673515

                  U nas w domku, z moimi rodzicami i rodzeństwem

                  Avatar użytkownika Maniuśka
                  ManiuśkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
                  • Posty: 4401
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  2 listopada 2011, 22:47 | ID: 673574

                  troszkę u nas na miejscu czyli z teściami,a potem będzie przejście do moich rodziców

                   

                  nie lubię swiat i latania od stołu do stołu!! i szczerze powiedziawszy tamte swieta podobały mi sie najbardziej-fakt w szpitalu,ale nie przy stole i nie chodziłam od rodziny do rodziny.Mąż był z rana,potem pojechał na wigilię do swoich rodziców,potem do moich czy tam odwrotnie,wrócił do mnie z całą moją familią i został ze mną do pożnej nocy w szpitalu:)

                  Użytkownik usunięty
                    19
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    3 listopada 2011, 03:52 | ID: 673594

                    Wyjedziemy do mamy męża :)

                    Użytkownik usunięty
                      20
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      3 listopada 2011, 08:27 | ID: 673757

                      W tym roku wigilię spędzimy z moją mamą i braćmi, pierwsze święto u teściów a drugie poświęcamy na pakowanie. Od razu po świętach jedziemy do "naszej pustelni" w bieszczadach. Tam zamierzamy spędzić Sylwestra z daleka od wszystkich. W ciszy i spokoju.