Ty gotujesz obiad, a twoje dziecko co wtedy robi?
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
najczęściej chłopcy wtedy bawią się u siebie w pokoju,oglądają bajki lub lepią z ciastoliny albo są w p-lu ;)))
kiedy byli mali to sadzałam ich na macie w kuchni i dawałam zabawki
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Staram się przygotowywac obiad kiedy Pola śpi lub gdy jest w przedskzolu. Gdy nie mam wyjścia zabieram ją ze sobą do kuchni, i proszę by pomogła mi przygotowac coś do jedzenia
Moje dziecko wtedy staje przy mojej nogawca, szarpie za nią i wyje, długo głośno i na tyle denerwująco, że odechciewa mi się gotowania.
Żadziej siedzi i bawi się ze swoją 3-letnią ciocią.
Moje dziecko wtedy staje przy mojej nogawca, szarpie za nią i wyje, długo głośno i na tyle denerwująco, że odechciewa mi się gotowania.
Żadziej siedzi i bawi się ze swoją 3-letnią ciocią.
Tak dokładnie jak ja:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Oliwcia jest już na tyle duża (5 lat), że zajmuje się sobą, wcześniej też nie było problemów... Czasami przychodzi do kuchni i pyta się: babciu a co robisz to może ja ci pomogę...Moja kochana wnusia
bawi sie, oglada bajke, a najczesciej spi! ;)
Ale rownie czesto - pomaga w kuchni :)
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
staram się nie gotować obiadu jak jest w zasięgu albo obiad sam sie gotuje a my coś robimy razem. Z tym razem to czasem jest różnie. Przeważnie jest tak żę bawi się sam, ogląda bajkę.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
jeśli nie uda się przygotować czegoś w czasie spania, to później marne szanse:)
etap nauki chodzenia i raczkowanie w każdy kąt nie sprzyja sutecznemu wykonaniu zadnej innej domowej czynności
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Współczuję Ci ja mam etap 4 latka czyli on chce wszystko sam i mysli że jest taki dorosły. Ale spokojnie Aneta dojdziesz i do tego bardzo szybko!
Bawi się z tatą albo pomaga mi w kuchni - np trze marchewkę na małej tarce albo miesza składniki na naleśniki.
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
jeśli nie uda się przygotować czegoś w czasie spania, to później marne szanse:)
etap nauki chodzenia i raczkowanie w każdy kąt nie sprzyja sutecznemu wykonaniu zadnej innej domowej czynności
witaj w klubie!A w kojcu siedzieć nie chce...niestety
śpi, bawi się ze mną w kuchni, puka w garki, ogląda Teletubisie
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Maluje przy stole składniki na obiad:) Dziś zrobił z papieru groszek z marchewką:)
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
Oj bywa różnie- czasami siedzi na kocyku w pokoju i się bawi (max.15 minut), najczęsciej siedzi ze mną w kuchni a ja staram się opowiadac jej co gotuję - albo sucha mnie z chrupą/butlą/marchewą w ręku albo piszczy niemilosiernie, więc wtedy odstawiam gotowanie na czas drezmki :)
- Zarejestrowany: 23.05.2012, 21:00
- Posty: 228
Można poprosić dziecko o pomoc w przygotowywaniu obiadu. :)