Białe małżeństwo. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Białe małżeństwo.

38odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 15324
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 października 2010, 13:39 | ID: 311104
    Słyszeliście o tzw. "białych małżeństwach"? Sa to związki, w których nie dochodzi do współzycia seksualnego i to nie tylko przed slubem, ale takze po nim... Często para zawiera "normalne" małżeństwo, jest biała suknia, garnitur, wesele, ale nikt nie wie o ty, iż ten zwiazek nie będzie skonsumowany - z założenia - nigdy... Wśród powodów zaierania białych małżeństw znajduja sie m. in.: - brak zainteresowania tą sfera, uraz do seksu, - powody zdrowotne, - przekonania ideologiczne, religijne. - i inne. Szacuje się, że około 2% społeczeństwa na świecie nie uprawia w ogóle seksu i żyje w tak zwanych białych związkach lub świadomie rezygnuje ze współżycia. /female.pl/ /kafeteria.pl/ Jestem ciekawa, co sądzicie o tym zjawisku? Spotkaliscie się z białym małżeństwem w swoim otoczeniu? Jesteście w stanie zrozumieć takie pary?
    Avatar użytkownika moniczka81
    moniczka81Poziom:
    • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
    • Posty: 9066
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 października 2010, 13:46 | ID: 311107
    Nigdy nie słyszałam o takim zjawisku. Szczerze nie wiem czy jestem w stanie zrozumieć takie pary, ale w końcu to ich wybór.
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 października 2010, 13:54 | ID: 311109
      Biale małżeństwa akceptuje Kościół w przypadku,  gdy związek tworzą osoby, z których jedno jest rozwiedzione, a miało ślub kościelny. Tylko w takim przypadku ludzie ci nie tracą prawa do sakramentu pokuty i Komunii św.
      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 października 2010, 14:09 | ID: 311111
        Elenai napisał 2010-10-17 15:54:50
        Biale małżeństwa akceptuje Kościół w przypadku,  gdy związek tworzą osoby, z których jedno jest rozwiedzione, a miało ślub kościelny. Tylko w takim przypadku ludzie ci nie tracą prawa do sakramentu pokuty i Komunii św.
        Tak, jest to jeden z powodów, dla których ludzie na takie małżeństwa sie decyduja, aczkolwiek w reportażach (m. in. w "Świecie kobiety") czytałam tez o innych przypadkach... Wstręt do seksu, zwględy zdrowotne, wspólne postanowienie bedące rodzajem pokuty, czy poswiecenia dla Boga tego, co tak ważne w zwiazku...
        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 października 2010, 14:27 | ID: 311116
          Oczywiście, ze są i inne powody. W koncu sex- to nie wszystko ;) Na pewno jest wiele małzeństw, których końcową fazą związku, z powodu wieku i dolegliwosci zdrowotnych, jest białe małżeństwo. Są też i inne wzgledy, o których pisałaś wyżej.
          Avatar użytkownika Melisa
          MelisaPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
          • Posty: 8231
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 października 2010, 16:06 | ID: 311145
          Oglądałam film dokumentalny o takiej parze, ale u nich były problemy zdrowotne i  oczekują na poprawę tej sytuacji ;(
          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 października 2010, 16:44 | ID: 311161
            Czasem postanowienie o rezygnacji z seksu pojawia sie w którejs fazie trwania związku, ale bywa, ze małżeństwa są zawierane z myślą, ze nie zostaną skonsumowane... Ja nie bardzo rozumiem, czy w takim razie potrzebna jest legalizacja takiego związku?
            Użytkownik usunięty
              7
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 października 2010, 17:39 | ID: 311221
              Słyszałam o tym zjawisku. Nie znam jednak takiego małżeństwa, albo znam, tylko o tym nie wiem.
              2%blokersSz
              Avatar użytkownika Sonia
              SoniaPoziom:
              • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
              • Posty: 112855
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 października 2010, 17:42 | ID: 311223
              Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim. I nie znam takiej pary. Dla mnie dziwne jest to,ze wogóle legalizuja takie związki. Przecież i tak małżeństwo nie jest skonsumowane.
              Avatar użytkownika Katianka
              KatiankaPoziom:
              • Zarejestrowany: 21.11.2009, 20:05
              • Posty: 2636
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              17 października 2010, 17:54 | ID: 311232
              Nie słyszałam o czymś takim, dziwne jest dla mnie takie białe małżeństwo, ale to decyzja ludzi.
              Użytkownik usunięty
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                17 października 2010, 17:55 | ID: 311233
                Sonia napisał 2010-10-17 19:42:11
                Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim. I nie znam takiej pary. Dla mnie dziwne jest to,ze wogóle legalizuja takie związki. Przecież i tak małżeństwo nie jest skonsumowane.
                ja w rodzinie mam taki przypadek. siostra babci i brat dziadka - wzięli ślub, kiedy już byli leciwi. ot takie małżeństwo z rozsądku. pełne szacunku, miłości, zrozumienia, ciepła. ale nigdy (ja to wiem z opowiadań mamy i jej rodzeństwa) nie było między ciocią i wujem mowy o dzieciach czy nawet seksie. spali w jednym łóżku trzymiąc się za ręce i to im starczało.
                Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
                Użytkownik usunięty
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 18:08 | ID: 311247
                   Prawo kanoniczne:

                  Kan. 1084 -

                  § 1. Niezdolność dokonania stosunku małżeńskiego uprzednia i trwała, czy to ze strony mężczyzny czy kobiety, czy to absolutna czy względna, czyni małżeństwo nieważnym z samej jego natury.

                  Hm.. W świetle tego kanonu małżeństwo nieskonumowane jest nieważne. Czyli wynika z niego, iż Twoi, Gochno, krewni- nigdy nie byli małżeństwem.

                  Avatar użytkownika aluna
                  alunaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
                  • Posty: 4070
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 20:11 | ID: 311313
                  Kurcze...zero seksu ??? toż to szok !!! Życie w celibacie to nie dla mnie... dobrze że tylko 2% społeczeństwa a nie więcej , bo bysmy za kolejny gatunek na wyginięciu "robili"...:D
                  Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
                  Avatar użytkownika Bartt
                  BarttPoziom:
                  • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
                  • Posty: 5452
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 20:18 | ID: 311316
                  Seks jest jednym z fundamentów małżeństwa i jego brak czy też z góry powzięty zamiar o jego unikaniu "trochę" je wypacza bądź czyni nieważnym. 
                  Demokracja bez wartości zamienia się w totalitaryzm...
                  Avatar użytkownika Melisa
                  MelisaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
                  • Posty: 8231
                  14
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 20:19 | ID: 311317
                  Mama Julki napisał 2010-10-17 18:44:40
                  Czasem postanowienie o rezygnacji z seksu pojawia sie w którejs fazie trwania związku, ale bywa, ze małżeństwa są zawierane z myślą, ze nie zostaną skonsumowane... Ja nie bardzo rozumiem, czy w takim razie potrzebna jest legalizacja takiego związku?
                  Może chodzi o to, ze chcą być rownież formalnie rodziną.
                  Avatar użytkownika Ulinka
                  UlinkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
                  • Posty: 6675
                  15
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 20:22 | ID: 311323
                  Bartt napisał 2010-10-17 22:18:59
                  Seks jest jednym z fundamentów małżeństwa i jego brak czy też z góry powzięty zamiar o jego unikaniu "trochę" je wypacza bądź czyni nieważnym. 
                  to wypacza, czy czyni nieważnym?
                  Avatar użytkownika oliwka
                  oliwkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
                  • Posty: 161880
                  16
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 20:48 | ID: 311340
                  Ja takie małżeństwo nawała bym "Czystym małżeństwem"... {$lang_biggrin1}
                  Avatar użytkownika Tigrina
                  TigrinaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
                  • Posty: 4674
                  17
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 21:05 | ID: 311345
                  Bartt napisał 2010-10-17 22:18:59
                  Seks jest jednym z fundamentów małżeństwa i jego brak czy też z góry powzięty zamiar o jego unikaniu "trochę" je wypacza bądź czyni nieważnym. 
                  Ale przecież w wieku np. 70 lat, jeśli libido spadnie, to jeśli ci ludzie ślubu nie wezmą, to będą i tak grzeszyć- np. myślami. Zresztą trzymanie się za ręce w łóżku, czy całowanie w usta też dla niektórych może być seksem- jeśli psychicznie i fizycznie dzięki temu czują się lepiej. Jeżeli mężczyzna dotyka kobiecej nagiej piersi- i nic ponadto nie robią, a nie są małżeństwem- to nie grzeszy? Bo nie skonsumował?
                  Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
                  Avatar użytkownika Tigrina
                  TigrinaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
                  • Posty: 4674
                  18
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  17 października 2010, 21:12 | ID: 311348
                  Poza tym- nie ma ograniczeń wiekowych w zawieraniu małżeństwa w górę- a trudno spodziewać się po 70-letnich małżonkach, żeby dochowali się potomstwa, nawet pewnie takich założeń już nie wypełniają... Czy ich małżeństwo będzie nieważne? Przecież podstawą do unieważnienia małżeństwa będzie raczej to, że jedno z małżonków oszuka drugie, że ten seks będzie, a po ślubie go jednak nie ma- wtedy nieważne być może. Z kolei może zakładają, że będzie to małżeństwo białe, ale za kilka, kilkanaście lat zmienia zdanie- i jednak skonsumują, to jak- te wcześniejsze lata były nieważne?
                  Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
                  Użytkownik usunięty
                    19
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    18 października 2010, 05:35 | ID: 311374
                    Znam takie małżeństwo. To nie prawda, że takie małżeństwo nie jest ważne, ale warunek jest taki, że ksiądz musi wiedzieć, że przyszli małzonkowie mają zamiar nie współżyć.
                    Użytkownik usunięty
                      20
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      18 października 2010, 05:59 | ID: 311379
                      Macie rację, ze w przypadku leciwych małżeństw postanowienie o niekonsumowaniu związku jest raczej zrozumiałe, ale co z młodymi osobami? Czytalam o dwudziestokilkulatkach, którzy nie czuli otrzeby uprawiania seksu i zawarli takie małżeństwo...