Nasze działeczki i ogródki 2014...

Mąż z Ziemusiem poszli na działeczkę... tam trochę chłodniej jest...

Dzisiaj kupiliśmy deski i impregnat. Mąż zrobił nowy ganeczek i stół wkopany w ziemię. Teraz tylko kupić parasol. A ja wyniosłam do lasu trochę zbutwiałego kompostu i wypieliłam częśc grządek. 

Jak widzę WANDECZKO to macie co robić na działeczce ale tak co roku - zawsze coś trzeba na niej zrobić lub zmienić...

Ładnie wszysto rośnie tylko sucho się robi i podlewać trzeba.

ja wstała i już podlałam warzywko bo sucho

Ja podlewam wieczorem, potem przez noc ta wilgoć "trzyma"..

Wczoraj Wojtek skosił trawkę a ja ją całą zgrabiłam. Niby działka nie aż taka duża ale grabienie zajęło mi ponad godzinę.

Do moje rzodkiewki zakradły się robaczki   Można je jakoś pogonić?

Tak:) Pół kostki mydła biały jeleń  rozpuść w 5 litrach i podlewaj rzodkiewki. Ja na robaczki kupiłam taki specjalny preparat.... Ale wtedy nie mozna jeść warzyw przez 2-3 tygodnie...

Eee to mi za mocno przerosną..

No to jest minus...Spróbuj zatem z tym mydłem..

Ja poszłam popielić... Mąż mnie skrzyczał, że udaru na tym słońcu dostanę;)) No to przyszłam do domku:)

Mąż dzisiaj zrobił jeszcze ławkę, bo zostało desek. No i dzisiaj zaczęliśmy odpoczywać na działce. Jest bardzo sucho, więc podlewamy i podlewamy. 

Mam w planach jutro popielić na działce po pracy.muszę odgonić złe myśli.

Kamcia na moj a działkę możesz wejść popielić;)))

Ja jutro zamierzam podlać warzywnik ęmzdlinami" z białego jelenia... tak na wszelkie W....

Tak z kosiareczką wyruszał na działeczkę...

Ja jutro będę przerywać buraczki, bo za gęsto rosną...I dosieję ogórki, bo pies mi podeptał...

... a u nas taki na dwóch nogach... Ziemuś się nazywa... he he he Wczoraj na grillu biegał po nich bo były przykryte i to mu się spodobało...

U nas obeszło się bez podlewania bo dzisiaj całą działkę deszcz nam podlał ale mąż poszedł pod szklarnią pomidory i paprykę podlać...