Wsi sielska, wsi anielska...

Obraz mojej wsi mam zawsze przed oczami ,tęsknię do takiego krajobrazu

Mieszkam na wsi od urodzenia, w malowniczym otoczeniu, bo zaraz obok mam Wdecki Park Krajobrazowy, niedaleko Bory Tucholskie i okolice Wisły. Także jest pięknie! I nie chciałabym mieszkać w mieście!

mamy działkę na typowej wsi. uwielbiam tam jeździć,odpoczywać od codzienności miasta. moje dzieci mogą tam chodzić do wujostwa gospodarstwo dalej patrzeć na krowy,świnie,byki,bawić się z małymi kotkami.

spędzałam tam u babci każde wakacje i lepszych wspomnień nie mam z żadnych wyjazdów!

Piekne zdjęcia Grażynko:-)

Nam marzy sie domek na wsi,ale takiej blisko miasta,bo lubie zieleń i spokój,ale uwielbiam też miejski gwar:-)

Dziękuję a oni niestety chcą tę swoją posiadłość sprzedać bo już od kilku lat przebywają na rencie a dom,  jak na 2 osoby jest bardzo duży no i siedząc tam trzeba by było inwestować w naprawianie budynków ale im się to nie opłaca. 

Podczas tego pobytu naładowałam sobie akumulatorki mam nadzieje, że na dłuższy czas.

Ja to u siebie w mieście czuję się jak na wsi:)))

Kocham wieś :) Jako mała dziewczynka jeździłam z Babcią do rodziny na wieś, na żniwa, wykopki ziemniaków albo po prostu w odwiedziny. Niezapomniane chwile.

Wczoraj jak poszliśmy na spacer z Aresem,rolnik polę traktorem obrabiał:)

A ja ostatnio jak zmieniłam trasę mojego biegania, to kilka km od domu rodziców krówki na łące widziałam jak się pasły ;)

Kocham wieś. Nie mogłabym mieszkać w mieście...Nie chciałabym..Mieszkałam w mieście, i wytrzymałam tam krótko... Moja wieś jest bardzo blisko miasta, więc jest ok, wszędzie mamy blisko. Ale latem (szczególnie!!!) jest na wsi pięknie:) A zima jest chyba bardziej "zimowa" i biała u nas niż w mieście;)

u MNIE TO CODZIENNOŚĆ - DOOKOŁA POLA I LASY, OBOK GOSPODARSTWO.

Ja mieszkam w mieście ale mama blisko na wsi całe szczęście ....;)

Wyjeżdżacie na wieś? Teraz pora na to odpowiednia, cieplutko..
Ja się cieszę, że mieszkam na wsi...Opalać się mogę bez roblemu i nikt mnie nie podgląda:) HIhihi...

Nie muszę wyjeżdzać - mieszkam na wsi.Odpoczywamy i pracujemy w ogrodzie koło domu.Mamy za płotem własny lasek i jezioro jest niedaleko.

Pracuję na wsi i jestem z nią bardziej związana , niż z moim rodzinnym Olsztynem .

Przynajmniej pracując masz "wioskowy" spokój, bez pędu aut, bez hałasu...

Z tym podglądanie to to bym nie była taka pewna, zawsze się jakieś oczy znajdą 

O tak , jednak aut w " naszej " wiosce nie brakuje .

I u nas nie brakuje..Przez naszą wieś przebiega krajowa 15-stka...Dobrze, ze nie mieszkam w jej "towarzystwie"...

Jakby nie było, na wsi zawsze ciszej i spokojniej niż w mieście..