Nauka języka obcego - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Nauka języka obcego

26odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 6879
Avatar użytkownika Manuelka
ManuelkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.02.2013, 20:32
  • Posty: 3
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 maja 2013, 17:32 | ID: 967002

Witajcie drogie Panie :)

Chciałabym podszkolić się z języka angielskiego i szukam odpowiedniej metody. W moim przypadku uczenie z podręczników odpada, gdyż nie mam odpowiedniej motywacji i taka nauka idzie mi opornie. Usłyszałam jednak o metodzie 5S i chcę wiedzieć co o niej sądzicie? Jest waszym zdaniem skuteczna?

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    28 maja 2013, 17:34 | ID: 967004

    byl juz taki temat- poszukaj

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      28 maja 2013, 17:39 | ID: 967005

      ja nie slyszalam o tej metodzie

      Avatar użytkownika fistaszka
      fistaszkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 16.03.2013, 15:41
      • Posty: 23
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 maja 2013, 15:04 | ID: 967372

      a moze szkoła jezykowa? jak jesteś z krk, to polecam lincoln, sama się tam uczyłam kilka miechów temu :P

      Avatar użytkownika ulamisiula
      ulamisiulaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
      • Posty: 2498
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      29 maja 2013, 15:26 | ID: 967383

      tez jestemzainteresowana tematem.Szkoła nie wchodzi w grę bo za drogo i nie te godziny.

      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        29 maja 2013, 15:32 | ID: 967384

        Moim zdaniem żadna metoda nie da porządanego rezultatu, jeżeli człowiek sam nie będzie się sukcesywnie uczyć. Zazwyczaj zapał do nauki po kilku samodzielnych lekcjach spada do zera. Wiem, sama po sobie. Pomimo, iż jestem nauczycielką języka obcego, sama nie dałabym rady żadnego przyswoić. Motywację mam za niską. Zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia, niż nauka:p

        Ostatnio edytowany: 29.05.2013, 16:10, przez: aguska798
        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          29 maja 2013, 15:42 | ID: 967390

          Ja obecnie mam mały kontakt z angielskim więc  oglądam filmy w oryginalnej wersji :)

          Avatar użytkownika Milenqa
          MilenqaPoziom:
          • Zarejestrowany: 05.06.2013, 13:35
          • Posty: 12
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          5 czerwca 2013, 13:39 | ID: 970013

          Możecie poczytać sobie o metodzie 5S na stronce www. To naprawdę fajna sprawa, bo nauka języka odwołuje się do uczuć, jakie kojarzą nam się z danym słowem. Dzięki temu opieramy się na pamięci długotrwałej, a nie krótkotrwałej - jak ma to miejsce w "zakuwaniu" na pamięć danego słówka. Po prostu kojarzymy z danym słowem konkretne uczucia i emocje i dzięki temu jest nam łatwiej je zapamiętać, a co najważniejsze - zapamiętujemy je na dłużej. W taki sam sposób uczą się języka małe dzieci. Ja zapisałam się na roczny darmowy kurs z tej metody.

          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 czerwca 2013, 14:45 | ID: 970025

            Jak dla mnie najlepsza metoda to kontakt z jezykiem, np w innych kraju, czy takie karuzele jezykowe choc w pl chyba nie ma.

            Avatar użytkownika bezimienna
            bezimiennaPoziom:
            • Zarejestrowany: 05.09.2013, 20:18
            • Posty: 1
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 września 2013, 20:29 | ID: 1012154

            Wiesz co, czytałam o tej metodzie, ale czy ja wiem... Dla mnie kontakt z lektorem jest niepodważalną potrzeba podczas nauki języka obcego. Ja skorzystałam z kursu online na [wymoderowano] i przyznam, że są naprawdę świetni. Polecam tę stronę, zreszta można zamówić bezpłatną lekcję i samemu się przekonać.

            Ostatnio edytowany: 06.09.2013, 05:11, przez: dpczajkowscy
            Avatar użytkownika Marta Nadrakowska
            • Zarejestrowany: 27.08.2013, 08:37
            • Posty: 20
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            11 września 2013, 12:59 | ID: 1014435

            szkoda, że ten link skasowano... chętnie bym zobaczyła :)

            Avatar użytkownika angelikamagda
            • Zarejestrowany: 10.09.2013, 10:29
            • Posty: 12
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            11 września 2013, 13:20 | ID: 1014451

            moim zdaniem nauka  z płyt:)

            Użytkownik usunięty
              12
              • Zgłoś naruszenie zasad
              11 września 2013, 13:37 | ID: 1014462
              Marta Nadrakowska (2013-09-11 14:59:01)

              szkoda, że ten link skasowano... chętnie bym zobaczyła :)

              wyslij pw choc pewnie ta osoba to tylko spamer i wiecej sie na forum nie pojawi.

              Avatar użytkownika pasadena
              pasadenaPoziom:
              • Zarejestrowany: 07.05.2013, 08:16
              • Posty: 3
              13
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 września 2013, 10:25 | ID: 1019179
              dpczajkowscy (2013-06-05 16:45:03)

              Jak dla mnie najlepsza metoda to kontakt z jezykiem, np w innych kraju, czy takie karuzele jezykowe choc w pl chyba nie ma.

              Po części się zgadzam, że nauka języka najlepiej "wychodzi", jak jesteśmy w innym kraju i chcąc nie chcąc musimy się w jakiś sposób komunikować, więc zaczynam uczyć się języka niejako z przymusu, ale potem, im więcej się osłuchamy z danym językiem, tym więcej słów rozumiemy i jesteśmy w stanie przyswoić. Niestety nie każdy ma możliwość wyjechać na rok, czy dwa do Anglii na przykład ;) Osoby, które mają w Polsce poukładane życie raczej się na to nie porwą, tylko po to, by uczyć się angielskiego. Dlatego osobiście polecam metody dostępne w naszym kraju :D Szkoła językowa - dla osób, które mają czas, bo zajęcia odbywają się w okreslonych godzinach, kursy językowe - krótkie, intensywne, ale często za grube pieniądze, nauka samodzielna w domu - może być mało skuteczna, zwłaszcza w przypadku leniuchów ;), lekcje z native speakers - są naprawdę dobre, ale bardzo drogie, często lepiej już zainwestować w kurs. Jeśli coś mogę polecić to kurs fast languages. Mój mąż był na nim. Jest to tygodniowy, bardzo intensywny kurs nauki języka za pomocą skojarzeń i technik pamięciowych. Dla osób początkujących, które w ogóle nie znają jezyka (jak mój mąż) świetne rozwiązanie. Kurs może być dobrym "wstępem" do dalszej nauki, jeśli chcemy ją kontynuować np. w szkole językowej. Mąż po tygodniu przyniósł do domu materiały, z których sam uczył się jeszcze przez tydzień (fiszki itp.). na kursie mieli naukę za pomocą skojarzeń, 800 zwrotów, które przydają się w życiu codziennym. i powiem szczerze, że widać efekty, bo mąż potrafi się dogadać np. przez telefon z kontrahentem, żeby przełożyć spotkanie z szefem, czy np. żeby przesłał nową ofertę, w restauracji zamówić coś do jedzenia (bylismy w Chorwacji dwa tyg temu i sam potrafił pogadać z kelmerem i poprosić o rachunek :)) Ja wiem, że to może podstawy, ale widać, że się chłop stara :P a kurs mu pomógł, także mogę polecić tym, którzy szukają jakiejś szybkiej metody. Tylko od razu chciałam zaznaczyć, że to nie jest tak, że w tydzień nauczycie się perfekcyjnie języka. Kurs jest intensywny i wymaga dużej pracy, mąż często siedzi wieczorami w domu i z tych fiszek sobie powtarza, więc nie można tego zmarnować i po kursie też się edukować :)

              Avatar użytkownika jieva
              jievaPoziom:
              • Zarejestrowany: 08.10.2012, 08:12
              • Posty: 212
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 września 2013, 13:53 | ID: 1019322

              Najtrudniejszym zadaniem jest motywacja samej siebie, prawda jest taka, ze nic łatwo nie przyjdzie bez wysiłku i ciezkiej pracy. Nigdy nie miałam motywacji do nauki angielskiego, w efekcie moja komunikacja w tym jezyku jest słaba, za to rosyjski, który uwielbiam opanowałam bez problemu. Tylko ciezka praca i pokonywanie własnych słabosci pomoze osiągnąć sukces {#lang_emotions_smile}

              Avatar użytkownika meegi
              meegiPoziom:
              • Zarejestrowany: 21.02.2014, 12:21
              • Posty: 2
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              21 lutego 2014, 12:38 | ID: 1085038

              Warto wypróbować kurs przez Skype. Ja uczę się czeskiego w Szkole Języków Obcych Shamrock i jestem zadowolona. Zajęcia mam wieczorami w domu, a lektor ma super podejście.

              Avatar użytkownika Brygitka
              BrygitkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 25.05.2011, 11:24
              • Posty: 17
              16
              • Zgłoś naruszenie zasad
              21 lutego 2014, 14:36 | ID: 1085062

              a ja wolę tradycyjne metody, czyli po prostu kursy :) teraz nawet jestem w szkole Długi Język na angielskim i polecam wszystkim zajęcia z native speakerem

              Avatar użytkownika Stokrotka
              StokrotkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
              • Posty: 66136
              17
              • Zgłoś naruszenie zasad
              21 lutego 2014, 19:13 | ID: 1085128
              jieva (2013-09-20 15:53:15)

              Najtrudniejszym zadaniem jest motywacja samej siebie, prawda jest taka, ze nic łatwo nie przyjdzie bez wysiłku i ciezkiej pracy. Nigdy nie miałam motywacji do nauki angielskiego, w efekcie moja komunikacja w tym jezyku jest słaba, za to rosyjski, który uwielbiam opanowałam bez problemu. Tylko ciezka praca i pokonywanie własnych słabosci pomoze osiągnąć sukces {#lang_emotions_smile}

              Popieram, najważniejsza jest motywacja i chęci.

              Avatar użytkownika Bartosz77
              Bartosz77Poziom:
              • Zarejestrowany: 22.02.2014, 20:23
              • Posty: 1
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              23 lutego 2014, 08:09 | ID: 1085552

              Proponuję zacząć od wzbudzenia w sobie motywacji do nauki i przeczytania tego wpisu -->[wymoderowano]  bez odpowiedniej motywacji,każdy system i metoda po chwili zostanie porzucona.

              Ostatnio edytowany: 23.02.2014, 10:20, przez: Sonia
              Avatar użytkownika Guśka
              GuśkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
              • Posty: 7481
              19
              • Zgłoś naruszenie zasad
              2 marca 2014, 21:31 | ID: 1088383

              no ja chyba się zmobilizowałm....tylko teraz nie mam z kim Natki zostaweć...no i chyba nici z tego wszystkiego...

              Avatar użytkownika NataliRR
              NataliRRPoziom:
              • Zarejestrowany: 03.03.2014, 09:10
              • Posty: 1
              20
              • Zgłoś naruszenie zasad
              3 marca 2014, 09:23 | ID: 1088476

              Ja nie słyszałam o metodzie 5S ale dla mnie bardzo skuteczne były fiszki. Kupiłam je w Empiku. Trzeba sie samemu zmotywować ale przynajmniej dla mnie było dożo łatwiej niż w przypadku książek. Szybko się zapamiętuje pojęcia z fiszek i fanie, że można je systematycznie powtarzać, fajna sprawa.