Czy wierzycie w przesądy?
- Zarejestrowany: 25.07.2008, 09:01
- Posty: 378
- Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
- Posty: 1733
- Zarejestrowany: 25.03.2008, 14:23
- Posty: 1459
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
wierze w czarnego kota, kominiarza, 4listna koniczyne :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Tez nie wierzę;) Ale jak widze kominiarza, to i tak łapka do guzika leci:) hahhahah Tylko, ze kominiarzów coraz mniej:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jakoś nie wierzę... bo co ma być to będzie...
Nie wierze. Chociażby czarny kot..miałam takiego przez prawie 10 lat ..to co 10 lat mego życia było pechowe bo krzątał mi się pod nogami dzień w dzień?
Nie wierze. Chociażby czarny kot..miałam takiego przez prawie 10 lat ..to co 10 lat mego życia było pechowe bo krzątał mi się pod nogami dzień w dzień?
Nic nie mów. ja to powinnam mieć pecha,w ciągu roku przejechałam dwa czarne koty na własnym podwórku:( szkoda mi ich było:(
Nie nie wierzę, bo to bzdury. Nie ma w tym żadnego ziarna prawdy. Dlaczego ludzie łapią się za guzik, jeśli widzą kominiarza? Bardziej racjonalne byłoby łapanie się za kieszeń na widok komornika.
A tak na serio, nie zaprzeczajcie,że nie wierzycie w przesądy, skoro wykonujecie pewien zabieg, który ma odpędzić "złe moce" lub sprzyjać szczęściu. Jeśli łapiecie się za guzik na widok kominiarza, to znaczy, że dopuszczacie do myśli to, że zabobon może się wypełnić, a więc wierzycie w niego.
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
kazdy w cos wierzy :)
kazdy w cos wierzy :)
Ale nie każdy wierzy w przesądy i zabobony :)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
kazdy w cos wierzy :)
Ale nie każdy wierzy w przesądy i zabobony :)
moze i tak, ale jak tak sie zastanowic, to wydaje mi sie, ze znajdzie sie jakis przesad, w ktory sie wierzy :)
kazdy w cos wierzy :)
Ale nie każdy wierzy w przesądy i zabobony :)
moze i tak, ale jak tak sie zastanowic, to wydaje mi sie, ze znajdzie sie jakis przesad, w ktory sie wierzy :)
Ja wierzę w Boga, a to się kłóci z tymi wszystkimi czerwonymi kokardami, kominiarzami, czarnymi kotami, itp.
Nie sugeruj, że każdy ma jakiś przesąd, w który wierzy. To nie prawda.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Przynajmniej znam osoby, ktore mówią, że nie wierzą w nic, a tu nagle.. spadnie im książka - przydeptują, wracając się do domu - usiądą i wiele innych zwykłych rzeczy, które są przesadami.
Wiara w Boga..? Według mnie nie ma nic do tego :) Ja np. nie wierze w coś czego nie widać :)
Dagmara, a widziałaś może fale radiowe, elektromagnetyczne? Na pewno nie, bo ich nie widać, a jednak są.
Jak się wierzy w Boga, bo nie powinno się mieć innych bożków. Przesąd takim bożkiem jest. Ja się w niego wierzy, to jest się niewolnikiem przesądu, bo przecież niektórzy za nic na świecie nie przejdą pod drabiną lub przed czarnym kotem. Inni z gorliwością zapinają czerwone kokardy na wózkach dzieci. Zastanówmy się, czy zwykła kokardka może zabezpieczyc dziecko przed złem w postaci choroby, porwania, śmierci, itp.?
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Ale oczywiscie moze znajda sie osoby, ktore w nic a nic nie wierza - mowie o przesadach .:) Nie twierdze, ze nie :)