APOSTAZJA, czyli jak wypisać się z kościoła? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

6 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3237

joasjoas

Zarejestrowany: 08-10-2010 22:36 . Posty: 230 IP:

2012-05-14 22:35:55

14 maja 2012 22:35 | ID: 783889

Sporo w ostatnich dniach mówi się o apostazji, czyli o tym, jak wypisać się z kościoła.

mnie zaciekawił temat danych osobowych w kościele. Bo kościół moze odmówić po apostazji usuniecia Twoich danych osobowych z ksiąg kościelnych, a co ciekawsze, kościół nie podlega pod GIODO. Ale jak kościół dba o nasze dane osobowe? Sama byłam nieraz świadkiem, jak podczas kolędy ksiądz wyjmował kartoteki wiernych ze wszystkimi notatkami na stół. Nie wyobrażam sobie, ze moje dane i notatki na temat mojej rodziny lądują na sttole sąsiada...

Co o tym sądzicie?

1
plascynacja

Zarejestrowany: 31-05-2008 13:55 . Posty: 421

2012-05-15 08:27:05

15 maja 2012 08:27 | ID: 783910

Jak czasami patrzę na zachowanie kleru, to nie dziwię się, że ludzie odchodzą z Kościoła.
2
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2012-05-15 10:38:32

15 maja 2012 10:38 | ID: 783959

Apostazja to bardziej odstąpienie od wspólnoty Kościoła, a nie zupełnie "wypisanie się" z niego. To drugie jest niemożliwe. O przynależności do Kościoła przesądzają dwie przesłanki: bycie człowiekiem i ważny chrzest. Człowiekiem się jest cały czas, a chrzest jest niezmywalny, nieodwołalny. Z tego powodu ktoś, kto dokonał aktu apostazji, nie przestaje być tak naprawdę członkiem Kościoła.

Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
3
Dunia

Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 . Posty: 18894

2012-05-15 10:59:11

15 maja 2012 10:59 | ID: 783970

Bartt (2012-05-15 10:38:32)

Apostazja to bardziej odstąpienie od wspólnoty Kościoła, a nie zupełnie "wypisanie się" z niego. To drugie jest niemożliwe. O przynależności do Kościoła przesądzają dwie przesłanki: bycie człowiekiem i ważny chrzest. Człowiekiem się jest cały czas, a chrzest jest niezmywalny, nieodwołalny. Z tego powodu ktoś, kto dokonał aktu apostazji, nie przestaje być tak naprawdę członkiem Kościoła.

I tu się zgodze z Barttem.

A co to znaczy "wypisać się". A kiedy były "zapisy"? To nie sa zajęcia pozalekcyjne, które gdy nam się znudzą, to wypisujemy się.

Taka postawa świadczy o braku odpowiedzialności za czyny nasze i naszych rodziców. I nie jest to hipokryzja.

Ja wiem, to nie my decydujemy o terminie naszego chrztu. Ale też nie wiemy co będzie za lat ileś tam . A ludzie na starość bardzo często a nawet jeszcze częściej mają zupełnie inne podejście do spraw wiary niż młodzież . Chociaż nie wszyscy. A więc nie podejmujmy zbyt pochopnych kroków. poczekajmy na "wiek mądrości."

Co mnie nie zniszczy, to mnie wzmocni!!!!
4
magdax78

Zarejestrowany: 28-04-2011 14:46 . Posty: 1137

2012-05-15 19:30:58

15 maja 2012 19:30 | ID: 784113

Dunia (2012-05-15 10:59:11)

Bartt (2012-05-15 10:38:32)

Apostazja to bardziej odstąpienie od wspólnoty Kościoła, a nie zupełnie "wypisanie się" z niego. To drugie jest niemożliwe. O przynależności do Kościoła przesądzają dwie przesłanki: bycie człowiekiem i ważny chrzest. Człowiekiem się jest cały czas, a chrzest jest niezmywalny, nieodwołalny. Z tego powodu ktoś, kto dokonał aktu apostazji, nie przestaje być tak naprawdę członkiem Kościoła.

I tu się zgodze z Barttem.

A co to znaczy "wypisać się". A kiedy były "zapisy"? To nie sa zajęcia pozalekcyjne, które gdy nam się znudzą, to wypisujemy się.

Taka postawa świadczy o braku odpowiedzialności za czyny nasze i naszych rodziców. I nie jest to hipokryzja.

Ja wiem, to nie my decydujemy o terminie naszego chrztu. Ale też nie wiemy co będzie za lat ileś tam . A ludzie na starość bardzo często a nawet jeszcze częściej mają zupełnie inne podejście do spraw wiary niż młodzież . Chociaż nie wszyscy. A więc nie podejmujmy zbyt pochopnych kroków. poczekajmy na "wiek mądrości."

brak odpowiedzialnosci ...3 sakramenty przyjmuje sie jako dziecko :) ) szkoda czasu i nerwów na skladanie aktu apostazji :) jesli ktos chce odstapic od KK to mysle ze w wiekszosci wypadkow formalnosci nie sa mu pootrzebne...
zreszta samo Odstapienie od Kosciola nie jest takie proste :D
5
joasjoas

Zarejestrowany: 08-10-2010 22:36 . Posty: 230

2012-05-17 20:42:32

17 maja 2012 20:42 | ID: 784849

Bartt, skoro po apostazji nie przestaje się być członkiem kościoła, to dlaczego nie można już być pochowanym na katolickim cmentarzu?
6
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2012-05-17 21:57:42

17 maja 2012 21:57 | ID: 784870

joasjoas (2012-05-17 20:42:32)

Bartt, skoro po apostazji nie przestaje się być członkiem kościoła, to dlaczego nie można już być pochowanym na katolickim cmentarzu?

A dlaczego ktoś, kto świadomie powiedział, że nie chce mieć już z Kościołem nic wspólnego, miałby być na siłę uszczęśliwianym po śmierci? To byłoby właściwie wbrew woli zmarłego...

Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

APOSTAZJA, czyli jak wypisać się z kościoła? - Forum

Wątek: APOSTAZJA, czyli jak wypisać się z kościoła?