Czy do chrztu dziecko musi być ubrane na biało?
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Michaś miał białe wdzianko- prezent od mojej mamy! Ale widziałam tez w necie lekko błękitne jak kolor nieba:) To chyba zależy od rodziców:) Biel to symbol niewinności i chyba o to chodzi:)))
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Słyszałam opinie, że nie musi, ale szczerze mówiac nie widziałam dziecka na chrzcie w innym kolorze.
Młody miał 7 miesięcy gdy Go chrzciliśmy. Był listopad. Miał spodnie (nie pamiętam jakie ale na bank nie jasne), białą koszulę w drobne błękitne prążki i popielatą kurtkę. Trochę się wyróżnialiśmy ale strój w trakcie chrztu nie jest najważniejszy.
Wiem, że nie jest najważniejszy...tylko nie chciałabym aby patrzono na mnie jak na jakąś nienormalną
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Mała miała białe ubranko.A tak wyglądała
Wiem, że nie jest najważniejszy...tylko nie chciałabym aby patrzono na mnie jak na jakąś nienormalną
Na nas nie patrzono. Każdy patrzył na siebie i na własne dzieci :)
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Moj Syn był chrzczony jesienią i było zimno. Miła na sobie jasnoniebieski cieńszy kombinezon. Pod spodem miał białe body z białymi śpioszkami i białym sweterkiem . Do tego biała szatka czy pelerynka nie wiem jak to sie zwie....Ale tylko na chwile samego polewania głowy wodą.
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Białe to śymbol czystości nie winnośći aledzieci ubrane na jasno błękit, krem wygladaja odświętnie. Pamietam jak mąż podawał jednego chrześniaka i obok chrzcili chłopca ubranego w granaty czerwienie ( codzienny stroj) wygladał jak prosto z piaskownicy, szok nie długo juz nic nie bedzie uroczyste, tylko odbębnione bo tak wypada. Rodzice się wystroja a dziecko po co... wczraj na necie znalazłam dziewczyne która nawet szatkę z chrztu sprzedawała, coś tak osobistego prywatnego na całe życie teraz wszystko jest na sprzedaż nie ma symbolu i wartośći. Niech to nadal będzie odświętne nie musi być tylko bialoa ale jasne by wyroznialo ten szczegolny dzień od codziennośći.
Skoroi nie zwraca sie uwagi na takie szczegóły to po co do ślubu ludzie się stroja??? Bo to chyba wyjatkowy dzień a chrzest tym bradziej bo dziecko staje się dzieckiem Bożym ( dla wierzących) bo dla tych co chrzczą dla zasady nie ma rożnicy.
- Zarejestrowany: 26.02.2011, 18:33
- Posty: 208
Dorotka miała bladoróżową sukienkę. Mielismy wtedy kłopoty finansowe i ciężko było wydac pieniadze na jeden raz, a rózową sukienkę dostaliśmy.
Nikt nam nie zwrócił uwagi, chociaz trochę sie bałam
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Alusia była ubrana na bialo. Było to 11 czerwca i upał. A Majka była ubrana na różowo. Miala śliczną sukienkę. A do tego zrobiłam jej różówy sweterek i czapeczkę. A i tak była w kościele w kombinezonie kremowym , bo było zimno!!! Był 9 październik.
Biały to taki uroczysty strj i można dziecko przysroić różnorodnie
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Dorotka miała bladoróżową sukienkę. Mielismy wtedy kłopoty finansowe i ciężko było wydac pieniadze na jeden raz, a rózową sukienkę dostaliśmy.
Nikt nam nie zwrócił uwagi, chociaz trochę sie bałam
Jasne kolorki tak ale takie granaty i spodnie dresowe to raczej nie, mój syn mial takie ubranko że póżniej nosił z białej bawełanki unisex do dziś je mam i drugie dziecko też założy.
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Nawet większe dzieci pieknie w bieli wygladaja.
http://www.ubrankadochrztu.pl/
Sa piękne ale te biale daja mi inne doznania :-)
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Moi chłopcy byli ubrani na biało, ale wtedy jakoś innych kolorów nie było. Teraz widzę, że dzieci chrzczone są w różnych kolorach. Dziewczynki na różowo lub ecri, chłopcy na niebiesko, beżowo.
Myślę, że kolor nie ma większego znaczenia.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Biały rzeczwiście pojawia się najczęściej, ale nie mam nic przeciwko ecru, pastelowemu różowi dla dziewczynek czy niebieskiemu dla chłopców
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
Karinka miała białą sukienkę, spodenki i kapelusik. Mnie bardzo podobają się białe ubranka do chrztu i w innym kolorze nie wyobrażam sobie chrzcić :)
Dla chlopców widziałam w sklepie śliczne, beżowe garniturki :) i myślę że jeżeli nie chcesz bialych ubranek dla swoich chlopców to właśnie beżowe lub jasno niebieskie będą śliczne :)
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
Białe to śymbol czystości nie winnośći aledzieci ubrane na jasno błękit, krem wygladaja odświętnie. Pamietam jak mąż podawał jednego chrześniaka i obok chrzcili chłopca ubranego w granaty czerwienie ( codzienny stroj) wygladał jak prosto z piaskownicy, szok nie długo juz nic nie bedzie uroczyste, tylko odbębnione bo tak wypada. Rodzice się wystroja a dziecko po co... wczraj na necie znalazłam dziewczyne która nawet szatkę z chrztu sprzedawała, coś tak osobistego prywatnego na całe życie teraz wszystko jest na sprzedaż nie ma symbolu i wartośći. Niech to nadal będzie odświętne nie musi być tylko bialoa ale jasne by wyroznialo ten szczegolny dzień od codziennośći.
Skoroi nie zwraca sie uwagi na takie szczegóły to po co do ślubu ludzie się stroja??? Bo to chyba wyjatkowy dzień a chrzest tym bradziej bo dziecko staje się dzieckiem Bożym ( dla wierzących) bo dla tych co chrzczą dla zasady nie ma rożnicy.
O masakra, szatka to przecież pamiątka na całe życie!! biedne dziecko...
Ja swoją szatkę mam :)
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
Ja mogę tylko powiedzieć z perspektywy dziewczynki :) Mała miała 8 miesięcy i miała kronkową sukieneczkę w kolorze ecru i różowy sweterek.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Myslę,że nie musi.Mój syn miał biało-niebieski komplecik,wygladał ślicznie.