Cukierki po mszy - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Cukierki po mszy

7odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2015
Avatar użytkownika Bulinka
BulinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
  • Posty: 2779
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 października 2009, 15:11 | ID: 64839
A u nas w parafi po mszy św dla dzieci ksiądz rozdaje pod kościołem cukierki! Co sądzicie o zachęcaniu dzieci w ten sposób do uczestniczenia we mszy św.? Mnie bardzo się to spodobało
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 października 2009, 19:49 | ID: 64952
    a dla mnie to takie nie do końca rozsądne. Dziecko się nauczy chodzenia do kościoła, ponieważ w nagrodę dostaje cukierki. Tylko co wtedy, gdy cukierka zabraknie?
    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 października 2009, 06:13 | ID: 64991
    w pewnym sensie zgadzam się z gochną.nie spotkałam się z podobnym zachowaniem księdza,aprafii...ciekawe co te dzieci odpowiadają,gdy są zapytane o to po co do kościółka chodzą.po cukierki?:)
    jesień za oknem a w sercu maj...
    Avatar użytkownika Bartt
    BarttPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
    • Posty: 5452
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 października 2009, 08:04 | ID: 65019
    A te cukierki to na pewno na zachętę? ;> Może tak po prostu chce sprawić dzieciakom radochę.
    Polityczna poprawność wyżera mózg!!
    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 października 2009, 08:42 | ID: 65034
      Bartt napisał 2009-10-19 10:04:21
      A te cukierki to na pewno na zachętę? ;> Może tak po prostu chce sprawić dzieciakom radochę.
      jeśli to sporadyczny gest to nie byłoby źle. Ile jednak kilogramów tych cukierasów musi mieć w zanadrzu;-)
      Avatar użytkownika Bulinka
      BulinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
      • Posty: 2779
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 października 2009, 09:06 | ID: 65047
      Pełen koszyk od zbierania tacy miał Uśmiech dzieciaki cieszyły się bardzo. Sama pamiętam jak jako dziecko po mszy obraski dostawałam,miło było
      Użytkownik usunięty
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 października 2009, 09:09 | ID: 65050
        Bulinka napisał 2009-10-19 11:06:24
        Pełen koszyk od zbierania tacy miał dzieciaki cieszyły się bardzo.Sama pamiętam jak jako dziecko po mszy obraski dostawałam,miło było
        Bulinko - ja pamiętam, że dostawaliśmy cukierki w nagrodę. Ministranci za służenie podczas mszy, a dziewczynki za sypanie kwiatków. Ale to tylko w Oktawę Bożego Ciała. W kruchcie stał specjalny kosz, do którego parafianie wrzucali cukierki. I na zakończenie oktawy ksiądz je rozdzielał.
        Użytkownik usunięty
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 października 2009, 09:45 | ID: 65080
          Za czasów mojego dzieciństwa rozdawano batony marsy i twixy. Pod kościołem, w szkole (fajnie współpraca im wychodziła). To był rarytas, bo w sklepie nie było tego. I fajnie było. Nadal chodzę do Kościoła, mimo, że już nie liczę na słodycze. Chociaż jakby ktoś dawał, to bym wzięłaśmiech
          Pomysł na życie, to życie z pomysłem