jazda na światłach - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

jazda na światłach

256odp.
Strona 12 z 13
Odsłon wątku: 17545
Avatar użytkownika halszka
halszkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
  • Posty: 2629
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 sierpnia 2011, 18:55 | ID: 603985

Jak długo jeszcze będziemy jeżdzić na światłach przy słonecznej pogodzie ??

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
221
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:41 | ID: 616369
basiula11 (2011-08-20 22:38:03)

i przyjemniej:)

Na drodze ma nie być przyjemniej. Ma być bezpieczniej. A światła to bezpieczeństwo zmniejszają.

A więc pytam jeszcze raz: po co te światła, skoro i tak trzeba wypatrywać rowerzystów?

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
222
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:42 | ID: 616371
Sonia (2011-08-20 22:34:53)

Po to, żeby było jasniej:)

W domu też Pani pali światło cały dzień? Żeby było jaśniej? Czy my rozmawiamy poważnie, czy o dupie Maryni?

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
223
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:46 | ID: 616372
waldek (2011-08-20 22:41:43)
basiula11 (2011-08-20 22:38:03)

i przyjemniej:)

Na drodze ma nie być przyjemniej. Ma być bezpieczniej. A światła to bezpieczeństwo zmniejszają.

A więc pytam jeszcze raz: po co te światła, skoro i tak trzeba wypatrywać rowerzystów?

Ja w dzień widzę rowerzystów i bez swiateł:))) I ich nie muszę wypatrwać, po prostu ich widzę:)

waldek (2011-08-20 22:42:48)
Sonia (2011-08-20 22:34:53)

Po to, żeby było jasniej:)

W domu też Pani pali światło cały dzień? Żeby było jaśniej? Czy my rozmawiamy poważnie, czy o dupie Maryni?

Jak mam smutny nastrój to palę świiatło nawt w nocy. Wtedy mi głupie myśli nie przychodzą do głowy:))) A, że lubię jasność, to już inna sprawa...

Avatar użytkownika anketrin
anketrinPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
  • Posty: 1709
224
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:50 | ID: 616374

Panie Waldemarze,jest Pan dziadkiem,może trzeba sprzedać samochód i kupić wnukom coś fajnego.Skoro koszty świateł są takie wysokie po co je ponosić

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
225
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:52 | ID: 616375
Sonia (2011-08-20 22:46:38)

Ja w dzień widzę rowerzystów i bez swiateł:))) I ich nie muszę wypatrwać, po prostu ich widzę:)

To tym bardziej widzi Pani samochody bez świateł, czyż nie?

A może to jakaś wybiórcza ślepota, ale nie słyszałem o takiej jednostce chorobowej. Zapytam jutro szwagra lekarza.

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
226
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:54 | ID: 616377
anketrin (2011-08-20 22:50:05)

Panie Waldemarze,jest Pan dziadkiem,może trzeba sprzedać samochód i kupić wnukom coś fajnego.Skoro koszty świateł są takie wysokie po co je ponosić

Jaka Pani małostkowa. Rzecz w tym, że mój wnuczek ma większą szansę zginąć pod kołami samochodu, gdy funkcjonuje nakaz jazdy na światłach. Specjaliści Dekry podkreślają, że w ruchu drogowym dzieci zachowują się zupełnie inaczej niż dorośli i mogą personifikować auta, utożsamiając włączone światła z oczami. Fałszywie więc myślą: „skoro ja go widzę to i on mnie widzi”. Rozumie Pani?

Avatar użytkownika Krzysiek01
Krzysiek01Poziom:
  • Zarejestrowany: 18.08.2011, 11:16
  • Posty: 7
227
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:57 | ID: 616379
centaurek (2011-08-20 21:08:37)
alanml (2011-08-20 20:29:52)
waldek (2011-08-20 20:29:16)

Ja się trzymam, to Pan nie. Podałem wzór jak obliczyć ile się traci przez światła mijania . Obliczył Pan?

1. Który parametr w tym wzorze uwzglednia fakt, że kiedyś jeździło się 5 miesięcy ze światłami włączonymi na okrągło?
2. Który parametr w tym wzorze uwzględnia fakt, iż stosunkowo duża część naszych podróży odbywa się nocą?
3. Który parametr w tym wzorze uwzględnia zmienne warunki atmosferyczne, podczas których i tak musimy jechać na światłach?
4. Który parametr w tym wzorze uwzględnia zmienną sprawność silnika zależną od modelu samochodu?
5. Który parametr w tym wzorze uwzględnia zmienną sprawność silnika w czasie jazdy?
6. Czy jeśli kupię sobie noktowizor, będę mógł jeździć bez włączonych świateł w nocy (żeby zaoszczędzić te Wasze 240 zł rocznie). Wszak Wasza teoria zakłada myślenie tylko o sobie, a nie o bezpieczeństwie innych użytkowników dróg.

To może ja odpowiem...

ad.1.

Żaden, ponieważ używanie świateł w dzień w okresie zimowym jest takim samym absurdem jak miesiąc wcześniej czy później.

ad.2.

Jest to kwestia indywidualna każdego kierowcy ile podróżuje nocą a ile podczas dnia, zatem nie można określić tego z góry na sztywno. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby podać średnią ilość godzin podróży tylko w porze dziennej.

ad.3.

Jak wyżej. Poza tym są to sporadyczne przypadki. Nie każdy deszcz czy pochmurna pogoda to "zmniejszona przejrzystość powietrza", o której wspomina Prawo o ruchu drogowym.

ad.4.

Jest rozróżnienie na silnik ZI / ZS. Każdy silnik danego typu ma podobną sprawność. W programie została wprowadzona sprawność silników nowszej generacji.

ad.5.

Silnik pracuje w następujących po sobie i powtarzanych cyklach - rozruchu / biegu jałowego / przyspieszania / jazdy ze stałą prędkością / hamowania silnikiem. Na tej podstawie można wyliczyć średnią sprawność. Nie da się zrobić niczego bardziej dokładnego.

ad.6.

Jeśli kupisz sobie noktowizor to możesz jeździć w nocy bez włączonych świateł mijania, wystarczy, że będziesz miał włączone pozycyjne. To właśnie one służą do zaznaczania obecności pojazdu w nocy. Światła mijania służą natomiast tylko do oświetlania drogi. To, że widzimy, że świecą jest tylko niepożądanym efektem ubocznym rozpraszania światła na niedokładnie wykonanym odbłyśniku i kloszu. U Urzędzie Patentowym w USA leży opis reflektora samochodowego, który dzięki szeregowi przysłon i luster świeci wyłącznie na jezdnię. Co więcej - jest on w 100% zgodny z Europejskimi przepisami homologacyjnymi, które zgodnie z Regulaminem 98 i 112 EKG ONZ nie wymagają światłości nad linią odcięcia dla świateł mijania.

 

Jeżeli ktoś ma jakieś KONKRETNE uwagi do programu, co można by w nim zmienić, to proszę napisać.

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
228
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:58 | ID: 616382
waldek (2011-08-20 22:52:42)
Sonia (2011-08-20 22:46:38)

Ja w dzień widzę rowerzystów i bez swiateł:))) I ich nie muszę wypatrwać, po prostu ich widzę:)

To tym bardziej widzi Pani samochody bez świateł, czyż nie?

A może to jakaś wybiórcza ślepota, ale nie słyszałem o takiej jednostce chorobowej. Zapytam jutro szwagra lekarza.

Jeśli szwagier lekarz ma takie spojrzenie na świat..-ła jak Pan, to radzę nie pytać:))) Hahaha.... Ja tam widzę bez okularów, bez szwagra itd:) po prostu jeżdżę tak, jak nakazują przepisy:)

Avatar użytkownika basiula11
basiula11Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
  • Posty: 1876
229
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 20:59 | ID: 616383

Panie Waldku szczerze ile za posta pan dosaje? Szukam dodatkowej pracy.

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
230
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 21:04 | ID: 616391
Sonia (2011-08-20 22:58:34)

Jeśli szwagier lekarz ma takie spojrzenie na świat..-ła jak Pan, to radzę nie pytać:))) Hahaha.... Ja tam widzę bez okularów, bez szwagra itd:) po prostu jeżdżę tak, jak nakazują przepisy:)

Przepisy nakazują też nie przekraczać 50 km/h w terenie zabudowanym. Tego Pani, rozumiem, też przestrzega?

Avatar użytkownika anketrin
anketrinPoziom:
  • Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
  • Posty: 1709
231
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 21:05 | ID: 616394
waldek (2011-08-20 22:54:44)
anketrin (2011-08-20 22:50:05)

Panie Waldemarze,jest Pan dziadkiem,może trzeba sprzedać samochód i kupić wnukom coś fajnego.Skoro koszty świateł są takie wysokie po co je ponosić

Jaka Pani małostkowa. Rzecz w tym, że mój wnuczek ma większą szansę zginąć pod kołami samochodu, gdy funkcjonuje nakaz jazdy na światłach. Specjaliści Dekry podkreślają, że w ruchu drogowym dzieci zachowują się zupełnie inaczej niż dorośli i mogą personifikować auta, utożsamiając włączone światła z oczami. Fałszywie więc myślą: „skoro ja go widzę to i on mnie widzi”. Rozumie Pani?

Rozumiem.Moje dziewczyny są na tym etapie,jak zasłonię oczy to mnie nie ma-ale jak mam latarkę to jestem

Ale jestem małostkowa,a Pan taki dużostkowy.................................Tylko w czym-łamaniu przepiów?

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
232
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 21:05 | ID: 616395
basiula11 (2011-08-20 22:59:08)

Panie Waldku szczerze ile za posta pan dosaje? Szukam dodatkowej pracy.

Czekam cały czas na odpowiedź na pytanie: jeżeli widzi Pani rowerzystów, to dlaczego nie widzi samochodów?

Czy często odwiedza Pani okulistę? Mówiła mu Pani o tym problemie? A może to jest jakiś problem neurologiczny i należałoby odwiedzić innego lekarza?

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
233
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 21:07 | ID: 616396
anketrin (2011-08-20 23:05:37)

Rozumiem.Moje dziewczyny są na tym etapie,jak zasłonię oczy to mnie nie ma-ale jak mam latarkę to jestem

Ale jestem małostkowa,a Pan taki dużostkowy.................................Tylko w czym-łamaniu przepiów?

Nie przekracza Pani 50 km/h w terenie zabudowanym? Nigdy?

Avatar użytkownika basiula11
basiula11Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
  • Posty: 1876
234
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 21:07 | ID: 616397
basiula11 (2011-08-20 22:59:08)

Panie Waldku szczerze ile za posta pan dosaje? Szukam dodatkowej pracy.

Temat drażliwy czy zbyt odbiega od watku?

Avatar użytkownika waldek
waldekPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.08.2011, 16:28
  • Posty: 63
235
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 sierpnia 2011, 21:09 | ID: 616399
basiula11 (2011-08-20 23:07:37)
basiula11 (2011-08-20 22:59:08)

Panie Waldku szczerze ile za posta pan dosaje? Szukam dodatkowej pracy.

Temat drażliwy czy zbyt odbiega od watku?

Nie rozumiem Pytania.

I czekam na odpowiedź.

Użytkownik usunięty
    236
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2011, 21:12 | ID: 616401

    Rany Boskie, co tu się dzieje :) Halszka zakładając wątek pewnie sobie sprawy nie zdawała z tego, że rozpęta taką wojnę

    Avatar użytkownika anketrin
    anketrinPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
    • Posty: 1709
    237
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2011, 21:17 | ID: 616403
    waldek (2011-08-20 23:07:18)
    anketrin (2011-08-20 23:05:37)

    Rozumiem.Moje dziewczyny są na tym etapie,jak zasłonię oczy to mnie nie ma-ale jak mam latarkę to jestem

    Ale jestem małostkowa,a Pan taki dużostkowy.................................Tylko w czym-łamaniu przepiów?

    Nie przekracza Pani 50 km/h w terenie zabudowanym? Nigdy?

    No jakoś nie.

    Teren zabudowany to teren zabudowany-w każdej chwili na drogę maże wejść dziecko,kot,pies .

    I co wtedy-NIE WIDZIAŁEM?

    Avatar użytkownika basiula11
    basiula11Poziom:
    • Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
    • Posty: 1876
    238
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2011, 21:28 | ID: 616408
    Ania_29 (2011-08-20 23:12:10)

    Rany Boskie, co tu się dzieje :) Halszka zakładając wątek pewnie sobie sprawy nie zdawała z tego, że rozpęta taką wojnę

     

    waldek (2011-08-20 23:09:06)
    basiula11 (2011-08-20 23:07:37)
    basiula11 (2011-08-20 22:59:08)

    Panie Waldku szczerze ile za posta pan dosaje? Szukam dodatkowej pracy.

    Temat drażliwy czy zbyt odbiega od watku?

    Nie rozumiem Pytania.

    I czekam na odpowiedź.

    Ale kto kogo sie czepia Pan Nas czy my Pana? sama już nie wiem a w odpowiedzi to udzielanie sie w okreslonych watkach to umowa  o dzieło? Kochani liderzy  proszę o inerwencję.

    Avatar użytkownika dachu
    dachuPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.08.2011, 21:17
    • Posty: 4
    239
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2011, 21:30 | ID: 616409

    Coś strasznego. Czytam te bzdury i nuż mi się w kieszeni otwiera. Jazda bez świateł to prosta droga do wypadku. Za dnia pojazd jadący w słońcu widoczny jest tylko dzięki włonczonym światłom. Autor tych bzdur to jakiś dziadek co jeździ do kościoła w niedziele ja już nieraz bym miał wypadek przez takich kierowców co jechali bez świateł w dzień oni SA mniej widoczni i przy manewrze wypżedzania można niezłe się przejechać wiec nie pitolcie głupot bo nikt debilem nie jest. Czy nikomu nie zdarzyło się zastanawiać, czy samochód, który widzi z daleka w słoneczny dzień stoi, czy jedzie? Odpowiedź jest prosta, jak ma zapalone światła, to prawie na 100% jedzie. Nie byłoby włączonych świateł to nie wiedziałbyś kto w którą stronę jedzie, więc w ciągu 10 minut byłoby więcej wypadków niż masz włosów na głowie. Po za tym teraz jak jadę to widzę nawet przed zakrętem albo górką że błyskają światła i wiem czy moge wyprzedzać czy nie. A wyprzedzanie w Polsce to podstawa. A teraz ide sobie walnoć browara.

    Avatar użytkownika anketrin
    anketrinPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
    • Posty: 1709
    240
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 sierpnia 2011, 22:10 | ID: 616432

    Tylko unikać takich pseudo kierowców jak Pan Panoe Waldemarze