ogórki małosolne
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
ja tez uwieliam jade dzis z męzem na zakupy moze kupie ogórki i zakisze :D :) już czuje tez smak :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jadłam wczoraj- pyszne;)))
- Zarejestrowany: 14.06.2012, 21:10
- Posty: 23
pychota
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
mam zamiar nastawić pierwsze w tym roku ogóreczki ...
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
u mnie w domu robimy regularnie ogóreczki małosolne, wszyscy za nimi przepadamy! do kanapek, do obiadu, samego schrupać w taki upał. uwielbiam!
- Zarejestrowany: 18.07.2011, 17:08
- Posty: 66
Uwielbiam !! w tym roku nie miałąm okazji jeszcze robic niestety..ale u mamy się zajadałam.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
mam zamiar nastawić pierwsze w tym roku ogóreczki ...
Pierwszy raz robiliśmy z kupnych na imieniny męża, teraz czekamy już na swoje ogóreczki.
- Zarejestrowany: 22.06.2011, 12:42
- Posty: 144
ja nastawiam sama ogóreczki, wychodzą pyszne :)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
lecę zjeść wczorajszego, najbardziej lubię takie ledwo "przegryzione"
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Na działce już ogórki się pojawiły to teraz będziemy swoje nastawiać na małosolne - mniam...
ja uwielbiam..!!!! czekam az mi sie skonczy okres i nastawie :) duuuzo czosnku daje,no pychota
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
O!Lecę zjeść małosolniaka:-).Dwudniowe mam:-)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
ja uwielbiam..!!!! czekam az mi sie skonczy okres i nastawie :) duuuzo czosnku daje,no pychota
Też bardzo lubię ale czosnku mało dajemy...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja już robiłam ogóreczki i już ''prawie-prawie'':))) Pyszota:)))
- Zarejestrowany: 27.09.2012, 10:13
- Posty: 393
Wczoraj zrobiłam pierwsze w tym roku i już nie mogę się doczekać!! Jutro to już chyba jakiegoś podgryzę
Ja do swoich małosolnych dodaję czosnek, chrzan (korzeń + liście), kwiaty kopru, liście wiśni i porzeczki - to z działki rodziców + sklepowe ogórki gruntowe (odcinam "dupki" to się szybciej kiszą), wszystko zalewam wrzącą wodą z solą (proporcja 2 płaskie łyżki soli na litr wody).
A jak Wy swoje robicie?
Wczoraj zrobiłam pierwsze w tym roku i już nie mogę się doczekać!! Jutro to już chyba jakiegoś podgryzę
Ja do swoich małosolnych dodaję czosnek, chrzan (korzeń + liście), kwiaty kopru, liście wiśni i porzeczki - to z działki rodziców + sklepowe ogórki gruntowe (odcinam "dupki" to się szybciej kiszą), wszystko zalewam wrzącą wodą z solą (proporcja 2 płaskie łyżki soli na litr wody).
A jak Wy swoje robicie?
U mnie jakoś o koper ciężko, więc póki co daję gotową mieszankę przypraw do kiszenia i też jest ok. Jak tylko się koper pojawi, to będę robić jak należy ;) Końcówek nie odcinam, wolę je później zjeść ;) Daję 1 czubatą łyżkę soli kamiennej na litr wody. Też zalewam wrzącą solanką. Sól koniecznie taka:
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
nadal uwielbiam:P i już się sama nauczyłam robic:D
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
zrobie pierwszy raz
Kupiłam dzisiaj kilogram ogóreczków gruntowych. Zaraz będę robić pierwsze w tym roku małosolniaki. Niestety nie mam chrzanu ani łodyg kopru, mam gotową mieszankę do kiszenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Po sklepach jeszcze nie widziałam małosolnych ogórków.
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Kupiłam dzisiaj kilogram ogóreczków gruntowych. Zaraz będę robić pierwsze w tym roku małosolniaki. Niestety nie mam chrzanu ani łodyg kopru, mam gotową mieszankę do kiszenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;) Po sklepach jeszcze nie widziałam małosolnych ogórków.
Ale mi Aniu smaka narobiłaś :)