Dziś środa popielcowa
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Katolicy zaczynają od dziś czas przygotowań do Świąt Wielkanocnych.
Będzie dziś msza św. i posypanie głów popiołem.
Dzień ma być dniem postnym - ilościowym i jakościowym.
Czy taki dzień jest potrzebny?
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
Mówiąc szczerze, nawet nie kojarzyłam, że dzis Środa Popielcowa. Nie do końca jestem pewna czemu ma taki dzień służyć, więc mi on do niczego nie jest potrzebny, a juz na pewno nie zachowujemy się, ani nie jemy inaczej niż zwykle.
- Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
- Posty: 1300
Dla mnie to ważny dzień - chociaż nie lubię przyznawać się do tego, jak poszczę; odczuwam post i jakościowy i ilościowy ;) Post łączy się z modlitwą - nie jest to po prostu głodówka czy wstęp do diety.
Czy jest potrzebny? Tak. Rezygnacja z dobra uczy pokory. Dzień pokuty pomaga zwrócić uwagę na sens Wielkiego Postu (nie bez znaczenie jest też określenie "wielki"), na sens tego, do czego przygotowuje ten okres liturgiczny - Zmartwychwstania, także wyzwolenie z grzechu, ze słabości. Zwrócenie uwagi na własną słabość i ogrom miłości Boga. Piękne czytania dzisiaj będą na Mszy Św.
Jest to dzień inny - tak jak innymi dniami są potem piątki Wielkiego Postu czy Święte Triduum Paschalne...
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
U mnie dziś 3 posiłki dziennie, oczywiscie bez mięsa i słodyczy. Na 18 wybieram sie do kościoła. Dziwne to, ale lubię to Święto. Gdy ksiądz posypuje mi głowę popiołem, czuję się właściwą osobą na właściwym miejscu.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Byłam w kościele z dzieciakami, wzieliśmy też popiół dla naszych chorych. Post byłi ilościowy i jakościowy
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Tez byłam w kościele. I u nas jakieś remonty są - ołtarz był przesunięty - nisko - zaraz przy ludziach, bardzo mi się to podobało.
Co do postu - nie wiem, czy do posiłków liczy się smakowanie.
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
W kościele nie byłam, ale w tym roku mięso mogę jeść jako matka karmiąca. W poprzednich latach postu zawsze przestrzegałam.
Też byłam i nawet pewne postanowienie na okres postu sobie powzięłam...
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Też byłam i nawet pewne postanowienie na okres postu sobie powzięłam...
No ja w tym roku nie jestem zdolna do poświęceń;)
Ale nadal imponują mi osoby, które mają postanowienia:)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
Czy dobrze pamietam... czy dzis Środa popielcowa??!!??
Też byłam i nawet pewne postanowienie na okres postu sobie powzięłam...
No ja w tym roku nie jestem zdolna do poświęceń;)
Ale nadal imponują mi osoby, które mają postanowienia:)
Ja też cenię takich ludzi:)
Czy dobrze pamietam... czy dzis Środa popielcowa??!!??
Tak. Dobrze pamiętasz.
Dla mnie to ważny dzień - chociaż nie lubię przyznawać się do tego, jak poszczę; odczuwam post i jakościowy i ilościowy ;) Post łączy się z modlitwą - nie jest to po prostu głodówka czy wstęp do diety.
Czy jest potrzebny? Tak. Rezygnacja z dobra uczy pokory. Dzień pokuty pomaga zwrócić uwagę na sens Wielkiego Postu (nie bez znaczenie jest też określenie "wielki"), na sens tego, do czego przygotowuje ten okres liturgiczny - Zmartwychwstania, także wyzwolenie z grzechu, ze słabości. Zwrócenie uwagi na własną słabość i ogrom miłości Boga. Piękne czytania dzisiaj będą na Mszy Św.
Jest to dzień inny - tak jak innymi dniami są potem piątki Wielkiego Postu czy Święte Triduum Paschalne...
podpisuję się pod tym co napisała Ania.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
u nas w domu teraz moim tak i u rodzicow nie jadamy miesa w Środe Popielcowa tak i w kazdy piatek-w Wielkim Poscie.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
W Popielec nie jadamy mięsa - to już u nas taka tradycja.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Środa Popielcowa, przypadająca w tym roku 22 lutego, rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni okres Wielkiego Postu. Dla wiernych jest on wezwaniem do pokuty i przemiany życia, tj. wewnętrznego nawrócenia.
Środa Popielcowa swą nazwę przyjęła z obrzędu posypywania głów popiołem. W obecnej liturgii symbolowi temu towarzyszą wypowiadane przez kapłana słowa: "Prochem jesteś i w proch się obrócisz" lub "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię". Jest to gest uznania swojej niewystarczalności i zależności od Boga.
Tradycja posypywania popiołem na znak pokuty sięga VIII wieku. Od XI stulecia zwyczaj ten przyjął się w całym Kościele. Popiół pochodzi ze spalonych palm, poświęconych w poprzednim roku podczas Niedzieli Palmowej.
Więcej TUTAJ.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Polecam ciekawy i krótki tekst o tym, jakie postanowienia warto powziąć na okres Wielkiego Postu.
W Środę Popielcową, zgodnie z przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego - obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły(trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden - do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. Prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych natomiast obowiązku uczestniczenia w tym dniu w Eucharystii (chociaż jest to powszechną praktyką, z której nie powinno się rezygnować bez ważnej przyczyny).
Ja nie lubię okresu postu. Jest to taki smutny czas :(
- Zarejestrowany: 30.09.2011, 08:29
- Posty: 32
W sumie nawet ze względów zdrowotnych jednodniowe głodówki są zalecane, bo oczyszczają, więc oprócz duchowego wymiaru postu, istnieje też jakby ten wymiar biologiczny.
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
Mnieosobiscie do nieczego nie potrzebny...
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Dla mnie jeden z ważniejszych okresów w roku. Mimo, że nie należy do łatwych, to bardzo go lubię. Pod każdym względem. Głównie dlatego, że w tym czasie wszystko, co dzieje się w Kościele, skłania do głębszej refleksji i pracy nad sobą. Bardzo lubię wielkopostną liturgię...