Ogladaliście...
http://w868.wrzuta.pl/film/1DZFZDDtPR9/durczok_pijanyna_antenie_tvn24
I co o tym myślicie ???
              
                           19 lutego 2011 21:29 | ID: 423586
              19 lutego 2011 21:29 | ID: 423586
          
Ogladaliście...
http://w868.wrzuta.pl/film/1DZFZDDtPR9/durczok_pijanyna_antenie_tvn24
I co o tym myślicie ???
                                   19 lutego 2011 21:35 | ID: 423597
                  19 lutego 2011 21:35 | ID: 423597
              
oglądałam to w tv i nie miałam wrażenia że jest pijany...ale moge się mylić
                                   19 lutego 2011 21:37 | ID: 423603
                  19 lutego 2011 21:37 | ID: 423603
              
On nawet dziabnięty nie był, może zmęczony, dla mnie normalny- każdy ma prawo pożartować
                                   19 lutego 2011 21:38 | ID: 423607
                  19 lutego 2011 21:38 | ID: 423607
              
On nawet dziabnięty nie był, może zmęczony, dla mnie normalny- każdy ma prawo pożartować
tez tak myślę
                                   19 lutego 2011 21:40 | ID: 423609
                  19 lutego 2011 21:40 | ID: 423609
              
gdyby był pod wpływem to nie dałby rady czytać co ma tam na ściągach napisane. tak się rodzą plotki pudelki wrzuty i inne.
                                   19 lutego 2011 23:39 | ID: 423808
                  19 lutego 2011 23:39 | ID: 423808
              
Nie chce otworzyć strony, ale nie sądzę żeby pijanemu pozwolili wejść na antenę.
                                   20 lutego 2011 00:08 | ID: 423828
                  20 lutego 2011 00:08 | ID: 423828
              
Po mojemu to on nie był pijany.
                                   20 lutego 2011 02:19 | ID: 423842
                  20 lutego 2011 02:19 | ID: 423842
              
Pierwsze fragmenty dają podstawy by sądzić, że jest z nim coś nie tak... ale kiedy oglądnie się to do końca - to podejrzenia chyba znikają... chociaz tak nie do końca  Sama nie wiem co o tym myśleć.
 Sama nie wiem co o tym myśleć.
                                   20 lutego 2011 05:16 | ID: 423872
                  20 lutego 2011 05:16 | ID: 423872
              
Nie chce otworzyć strony, ale nie sądzę żeby pijanemu pozwolili wejść na antenę.
no to przede wszystkim
za duza stacja raczej, by chciała robic sobie smrodki.
                                   20 lutego 2011 07:12 | ID: 423892
                  20 lutego 2011 07:12 | ID: 423892
              
nie wydaje mi się,żeby był pod wpływem. durczok to poważny dziennikarz
                                   20 lutego 2011 09:33 | ID: 423914
                  20 lutego 2011 09:33 | ID: 423914
              
Obejrzałam i jakoś nie widzę by był pijany....
                                   20 lutego 2011 09:51 | ID: 423929
                  20 lutego 2011 09:51 | ID: 423929
              
nie wydaje mi się,żeby był pod wpływem. durczok to poważny dziennikarz
właśnie nie pozwoliłby sobie na takie coś
                                   20 lutego 2011 10:01 | ID: 423939
                  20 lutego 2011 10:01 | ID: 423939
              
a pamiętacie akcję z up****onym stołem? Też Durczok i też TVN. Cóż, wielkość stacji nie ma tu nic do rzeczy...
                                   20 lutego 2011 10:14 | ID: 423955
                  20 lutego 2011 10:14 | ID: 423955
              
nie wydaje mi się,żeby był pod wpływem. durczok to poważny dziennikarz
Mi również się tak wydaje. Poza tym pijanego nie wypuściliby na antenę.
                                   20 lutego 2011 12:05 | ID: 424070
                  20 lutego 2011 12:05 | ID: 424070
              
 Fot. YouTube
Widzowie, którzy włączyli w środę 16 lutego TVN24, żeby obejrzeć "Fakty po faktach", mogli się nieco zdziwić. Prowadzący program Kamil Durczok siedział co prawda przy czyściutkim stole, ale za to troszkę niepewnie. Mówił też nie do końca zrozumiale.
Zaskakująca była nie tylko forma, ale i treść przemowy, którą prezenter wygłosił na początku:
(...?) zdążyliśmy i tak szybko jak udało mi się przemieścić na miejsce siedzące, tak szybko przenosimy się do Gdańska, a w gdańskim studiu TVN24... ooo, dzień dobry, dzień dobry, Janusz Palikot, dzień dobry, panie Januszu.
Palikot w tym momencie przerwał tyradę, żeby złożyć życzenia Kazimierzowi Kutzowi z okazji urodzin. Durczok pokiwał głową i skomentował: Znowu pan wyprzedził wszystkich. A potem zadał przeurocze pierwsze pytanie.
Zacząłem Dzień dobry, panie Januszu, a nie brakuje panu tego, panie pośle? Panie pośle Januszu?
Dalsze wypowiedzi Durczoka były już nieco bardziej pewne i logiczne. Wciąż jednak dziennikarz pozostał podejrzanie wesoły i rozluźniony. Palikot chichotał, słysząc kolejne pytania, ale nie mówił nic.
Opisuję wszystko tak dokładnie na wypadek, gdyby wideo z nagraniem programu zniknęło z sieci. Na razie jeszcze TVN nie zdążył zareagować, więc oglądajcie póki możecie.
Oczywiście powodem dziwnego zachowania Kamila Durczoka nie musiał być alkohol. Może to jakieś leki, a może po prostu przytrafiło mu się coś niezwykle wesołego przed programem. Tak czy siak widzom TVN24 należy się wyjaśnienie. Bo to coś więcej niż "up...dolony stół".
Pardon
                                   20 lutego 2011 17:01 | ID: 424279
                  20 lutego 2011 17:01 | ID: 424279
              
trudno powiedzieć czy był,a jeśli nawet,to też człowiek :P
                                   20 lutego 2011 22:44 | ID: 424705
                  20 lutego 2011 22:44 | ID: 424705
              
Nie chce otworzyć strony, ale nie sądzę żeby pijanemu pozwolili wejść na antenę.
ja też tak myślę Justyna
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!