Wątek:
Czy wierzycie w życie pozagrobowe?
19odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 5424IsiuniaPoziom:
- Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
- Posty: 1733
1
ja wierze, że istnieje zycie po zyciu. I ze trzeba sobie na nie zasluzyc:)
ULAPoziom:
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
2
Zbyt wiele jest dowodów na życiepozagrobowe - ono musi istnieć - pytanie tylko jak wygląda ... 

Mój rozwód, też był rodzajem śmierci klinicznej :)
Zapewniam o cudownym spokoju oraz o raju, który mogę teraz zobaczyć. Naukowcy maja racje co do uczuć i emocjonalności a na reszcie się niestety nie znam (endorfinach):)
Isiunia miała rację, że trzeba sobie zasłużyć - chyba wreszcie dostąpiłem tego zaszczytu.
A tak na poważnie - o ile mi wiadomo wszystkie religie uzaja ten fakt za niezaprzeczalny. Jednak jedynie nasza wyobraźnia jest hamulcem tego czego pragniemy właśnie po zakończeniu naszego żywota. Amen
NowakPoziom:
- Zarejestrowany: 29.04.2008, 12:21
- Posty: 253
4
sopel miałem to samo co ty - rozstanie z moją byłą można porównać tylko do klinicznej śmierci :)
"Czucie i wiara silniej mówi do mnie" jak pisał Mickiewicz. Chyba rzeczywiście czasem lepiej zaufać sercu, niż kolejnym naukowym doniesieniom, bo czy świadomość, że coś nas jeszcze czeka po śmierci nie jest weselsza, niż wizja końca?
Sopel - podoba mi się Twoje poczucie humoru :)
Przede wszystkim dziękuję Ci Joasiu :)
Świat jest wydajniejszy jeśli potrafimy go spozytkować we właściwy sposób. A samo zastanawianie się nad przyszłością tą najodleglejszą jest chyba nie tylko marnowaniem naszego czasu, który powinnyśmy ofiarować kochanym nam osobom, ale i niepotrzebnym pesymizmem. Bo zadne środki nie będą nam uswięcać przyszłości - takiej jakiej sobie byśmy życzyli.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
7
Jestem tego zdania co Joasia, coś musi być i wiara w to czyni nasze życie ciekawszym ...
misiekPoziom:
- Zarejestrowany: 04.04.2008, 20:44
- Posty: 1182
8
istnieje na pewno choć jego dokładną formę poznamy dopiero za jakiś czas oby jak najpóźniej :) a może istnieje reinkarnacja bo tak sobie myśle że skoro świat istnieje od tysięcy lat to troche głupio mieć tylko jedno życie
matiPoziom:
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
9
ja jestem osobą wierzącą nie wiem czy mocno wierzącą zależy kto co uważą za mocną wiarę. Zastanawiałem się kiedyś jak to jest po śmierci jeśli chodzi o małżonków rodzine czy dalej razem przebywają w niebie bo przecież zdarzają sie sytuacje że mąż/żona wcześniej umiera i druga osoba odnajuję innego życiowego partnera i z kim wtedy ma być w niebie ?? Ku mojemu zasmucenie na jednym z kazań kościelnych dowiedziałem się że w niebie będzie inaczej i tak jakby wcale my już nie będziemy dla siebie najbliższymi osobami jeśli to prawda to co to ma wogle być za niebo bez ukochanej osoby obok?
Jeśli nie będziemy z tymi, których kochamy tutaj, to z kim? Samotni i całkowicie oddani Bogu? Do tej pory miałam w głowie inny obraz raju. Szkoda, że nikt nam nie powie za naszego życia, jak to jest naprawdę, bo żeby to odkryć trzeba przejść na tę drugą stronę...
A ja "myślę" :), że tylko nasza wyobraźnia moze nas ograniczać w tego typu pytaniach. Szukamy zawsze czegoś lepszego - i czemu tak by nie miało być. Każdy z nas moze mieć inną wizję - ale niech każda będzie dla nas bardziej optymistyczna. Każdemu - "kogoś" lub "czegoś" brakuje na tym ziemskim padole i niech nasze myśli kierują się właśnie tym pędem w stronę spełnienia i przede wszystkim uśmiechu. Kochać - piękne uczucie i niech nam jego nie zabraknie. Tu na ziemi i "tam".
Sopel, niejeden kaznodzieja powinien się uczyć od Ciebie sztuki przemawiania. Twoje słowa są jak balsam dla duszy.
Joasiu przede wszystkim - DZIĘKUJĘ :)
Ja po prostu w każdej sytuacji staram się byc optymistą.
Jeśli teraz miałbym się tym stanem rzeczy przejmować, czy odkładać na tzw. "czarną godzinę" byłbym chyba - u "o. Tadeusza" tego od radia - miłym gosciem. Niestety mam inne zdanie.
Sądzę, że ma być tak jak słowa - "Oddajcie Cezarowi to co Cezara - a Bogu to co dla Boga" - jeśli właśnie tak ma byc oddam wszystko w swoim czasie. Ale teraz czas na moje pomysły i moje decyzje.
Kocham życie i chcę je wykorzystać tak jak uważam za słuszne - metoda "tu i teraz"
Johnny EnglishPoziom:
- Zarejestrowany: 29.12.2009, 19:56
- Posty: 181
14
ja tez wierze, ze po smierci nie ma pustki, tylko idziemy do innego - lepszego swiata. I tego sie trzymam
Jest to jeden z fundamentów naszej wiary. Więc chyba nawet dowodów nie potrzeba.
Rena5Poziom:
- Zarejestrowany: 03.02.2010, 18:25
- Posty: 11
16
Ja wierze w życie po życiu. Lubie czytać ksiązki na ten temat, nawet mam kilka np."Anioł przy moim ramieniu"Glennyce S. Eckersley
madalenadelamurPoziom:
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
17
Wierzę i to bardzo...;0)
alunaPoziom:
- Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
- Posty: 4070
18
Wierzę :) I to bardzo:)
soniavenirPoziom:
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
19
Nie wierzę w życie pozagrobowe, dlatego chciałabym żyć tak, jakby to było moje jedyne życie.