Kto ma przyjaciól, żyje dlużej! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Kto ma przyjaciól, żyje dlużej!

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 3396
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 sierpnia 2010, 12:25 | ID: 273996

    Brak przyjaciół może być równie niebezpieczny dla zdrowia jak palenie papierosów czy nadmierne picie alkoholu - wykazało badanie przeprowadzone przez amerykańskich naukowców.

    Naukowcy z Uniwersytetu Brigham Young w stanie Utah oraz Wydziału Epidemiologii Uniwersytetu Karoliny Północnej przeanalizowali 148 wcześniejszych badań dostarczających danych na temat śmiertelności w zależności od jakości kontaktów społecznych badanych. Uwzględniały one ponad 300 tys. osób, które były badane średnio przez 7,5 roku.

     

    SmartAdServerStd(3348);

    Naukowcy stwierdzili, że osoby utrzymujące więcej relacji społecznych mają o 50 proc. więcej szans na przeżycie niż ci, którzy rzadziej kontaktują się z bliźnimi. Według ekspertów, dobre grono przyjaciół i dobre relacje rodzinne "można porównać z rzuceniem palenia i mają one większe znaczenie niż wiele czynników podnoszących śmiertelność, takich jak otyłość i brak aktywności fizycznej".

     

    Eksperci ostrzegają też, że choć izolacja społeczna wpływa negatywnie na zdrowie, to jest coraz powszechniejsza w uprzemysłowionym świecie, w którym "bardzo spada jakość i liczba relacji społecznych".

     

    Autorzy badania uważają w związku z tym, że zarówno lekarze, jak i pedagodzy powinni uświadamiać ludziom znaczenie relacji społecznych, przeprowadzając takie same kampanie jak te, które promują zdrowa dietę i aktywność fizyczną czy zachęcają do rzucenia palenia.

     

    http://www.newsweek.pl/kobieta/artykuly/psychologia/brak-przyjaciol-niebezpieczny-jak-palenie-i-picie,62598,1 Co sądzicie o tych badaniach? Macie przyjaciól? Wierzycie, ze przyjaźń i dobre stosunki z ludźmi mają tak zbawienny wplyw na nasze zdrowie?
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 sierpnia 2010, 13:09 | ID: 274048
    Jejku, nie do końca to prawda. A może jednak. Sama nie wiem...
    Avatar użytkownika anusia
    anusiaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
    • Posty: 1629
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 sierpnia 2010, 13:51 | ID: 274092
    w takim razie chcę mieć mnóstwo przyjaciół-bo długo żyć zamierzam-dla małego lobuziaka mojegośmiech
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 sierpnia 2010, 13:55 | ID: 274097
    dziecinka napisał 2010-08-18 15:09:34
    Jejku, nie do końca to prawda. A może jednak. Sama nie wiem...
    Też mam po tym artykule... mętllik w głowie... bo pryzjaciół Ci u mnie malusio, oj malusio... E tam , nie zawracam sobie tymi badaniami głowy... ile mam żyć tyle będę...
    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 sierpnia 2010, 14:03 | ID: 274110
      Ale piszą też o dobrych relacjach rodzinnych...Uśmiech
      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 sierpnia 2010, 16:57 | ID: 274221
        No to ja będę żyła wiecznie.
        2%blokersSz
        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 sierpnia 2010, 17:00 | ID: 274225
        Mama Julki napisał 2010-08-18 16:03:03
        Ale piszą też o dobrych relacjach rodzinnych...Uśmiech
        Oooo... to Olu pocieszyłaś mnie... dzięki
        AlusiaSz napisał 2010-08-18 18:57:28
        No to ja będę żyła wiecznie.
        Mam nadzieję, że ja tyyyż...
        Użytkownik usunięty
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 sierpnia 2010, 17:39 | ID: 274257
          oliwka napisał 2010-08-18 19:00:26
          Mama Julki napisał 2010-08-18 16:03:03
          Ale piszą też o dobrych relacjach rodzinnych...Uśmiech
          Oooo... to Olu pocieszyłaś mnie... dzięki
          AlusiaSz napisał 2010-08-18 18:57:28
          No to ja będę żyła wiecznie.
          Mam nadzieję, że ja tyyyż...
          A  u mnie to może być różnie...
          Avatar użytkownika Stokrotka
          StokrotkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
          • Posty: 66136
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 sierpnia 2010, 18:08 | ID: 274284
          Tylko oczywiście tych prawdziwych przyjaciół. Na pewno życie upływa przyjemniej i łatwiej jak ma się z kim podzielić smutkami, troskami i radościami!
          Avatar użytkownika ducinaltum
          ducinaltumPoziom:
          • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
          • Posty: 1300
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 sierpnia 2010, 19:39 | ID: 274353
          Widziałam już jakiś miesiąc temu raport z tych badań. I w sumie...nic odkrywczego.
          Człowiek nie może żyć w oderwaniu od dobrych relacji, od więzi z innymi - potrzebuje tego, by być sobą, by rozwinąć własną osobowość. Człowiek co prawda rodzi się "ludzki", ale pełnię swego człowieczeństwa może rozwinąć tylko w relacji z innymi. 
          Lista skutków życia w izolacji jest niestety długa. I ciągle rośnie. Plagą stają się samotność, osamotnienie, izolacja. Większość spraw już dzisiaj załatwiamy wirtualnie lub telefonicznie. Nieustannie podkreślany jest indywidualizm i potrzeba samorealizacji. Wszystko "samo". Ale życia sami nie przeżyjemy. 
          Ważne jest to, by otwierać się na relacje z innymi, te bliższe relacje. Nie jest ważne, czy mam jednego przyjaciela czy pięciu - ale jest ktoś, dla kogo jestem ważna taka, jaka jestem, przed kim nie muszę udawać, przed kim mogę bezpiecznie zdjąć skorupę ochronną, z kim mogę być sobą, mogę stawać się sobą. I ten ktoś - ma podobny komfort bycia sobą przy mnie. To jest oaza, w której czerpię potrzebne do życia siły, oaza, do której wracam, gdy zapomnę, kim jestem. To ramiona przyjaciół. 
          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 września 2010, 07:32 | ID: 290367
            ducinaltum napisał 2010-08-18 21:39:02
            Widziałam już jakiś miesiąc temu raport z tych badań. I w sumie...nic odkrywczego.
            Człowiek nie może żyć w oderwaniu od dobrych relacji, od więzi z innymi - potrzebuje tego, by być sobą, by rozwinąć własną osobowość. Człowiek co prawda rodzi się "ludzki", ale pełnię swego człowieczeństwa może rozwiną ć tylko w relacji z innymi. 
            Lista skutków życia w izolacji jest niestety długa. I ciągle rośnie. Plagą stają się samotność, osamotnienie, izolacja. Większość spraw już dzisiaj załatwiamy wirtualnie lub telefonicznie. Nieustannie podkreślany jest indywidualizm i potrzeba samorealizacji. Wszystko "samo". Ale życia sami nie przeżyjemy. 
            Ja myślę, że to jest taka choroba cywilizacyjna coraz powszechniejsza w naszych czasach: izolacja spowodowana pogonią za sukcesem, samorealizacją, pienie.dzmi... Coraz bardziej liczy się "ja", "moje", "dla mnie", egozim jest coraz szerzej propagowany - może nie do końca celowo i swiadomie, ale jednak jest. Wielu z nas nie ma wiecej niż 5 minut czasu, aby sie zatrzymać, poromawiać, poswięcić go komuś... A przyjaźń czasu wymaga i pielęgnacji...
            Avatar użytkownika anusia
            anusiaPoziom:
            • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
            • Posty: 1629
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 września 2010, 07:45 | ID: 290374
            ja myslę że tu chodzi o jakość przyjażni a nie o ilość przyjaciół. jeden naprawdę sprawdzony jest nieoceniony.
            a jak dobrze żyjemy w rodzinie to wiadomo: mamy ostoję i azyl przed światem. nie wiem jak można sobie samemu radzić ze wszystkimi problemami- to w końcu przygniecie .
            może dlatego tak teraz są popularne różne portale społecznościowe? dają namiastkę bliskości? albo różnego rodzaju uzależnienia- bo dają odskocznię od czasami bardzo samotnego życia?
            Mama Julki napisał 2010-09-13 09:32:48
            ducinaltum napisał 2010-08-18 21:39:02
            Widziałam już jakiś miesiąc temu raport z tych badań. I w sumie...nic odkrywczego.
            Człowiek nie może żyć w oderwaniu od dobrych relacji, od więzi z innymi - potrzebuje tego, by być sobą, by rozwinąć własną osobowość. Człowiek co prawda rodzi się "ludzki", ale pełnię swego człowieczeństwa może rozwiną ć tylko w relacji z innymi. 
            Lista skutków życia w izolacji jest niestety długa. I ciągle rośnie. Plagą stają się samotność, osamotnienie, izolacja. Większość spraw już dzisiaj załatwiamy wirtualnie lub telefonicznie. Nieustannie podkreślany jest indywidualizm i potrzeba samorealizacji. Wszystko "samo". Ale życia sami nie przeżyjemy. 
            Ja myślę, że to jest taka choroba cywilizacyjna coraz powszechniejsza w naszych czasach: izolacja spowodowana pogonią za sukcesem, samorealizacją, pienie.dzmi... Coraz bardziej liczy się "ja", "moje", "dla mnie", egozim jest coraz szerzej propagowany - może nie do końca celowo i swiadomie, ale jednak jest. Wielu z nas nie ma wiecej niż 5 minut czasu, aby sie zatrzymać, poromawiać, poswięcić go komuś... A przyjaźń czasu wymaga i pielęgnacji...
            zgadzam się w 100%
            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 września 2010, 07:46 | ID: 290375
            I tak po przemyśleniu jeszcze do swojej wypowiedzi dodam ... jak mieć falszywych przyjaciół, to lepiej ich nie mieć w ogóle... i tyle.
            Avatar użytkownika dziecinka
            dziecinkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
            • Posty: 26147
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 września 2010, 19:59 | ID: 290834
            U nas zmienia sie model życia - na wzór zachodni, gdzie nie ma wizyt nieumówionych. W gruncie rzeczy telefon i internet, który miał nas zbliżać, to nas oddala.
            Avatar użytkownika oliwka
            oliwkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
            • Posty: 161880
            14
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 września 2010, 21:03 | ID: 290868
            dziecinka napisał 2010-09-13 21:59:55
            U nas zmienia sie model życia - na wzór zachodni, gdzie nie ma wizyt nieumówionych. W gruncie rzeczy telefon i internet, który miał nas zbliżać, to nas oddala.
            Co prawda to prawda...{$lang_yes}
            Użytkownik usunięty
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2010, 07:11 | ID: 290968
              dziecinka napisał 2010-09-13 21:59:55
              U nas zmienia sie model życia - na wzór zachodni, gdzie nie ma wizyt nieumówionych. W gruncie rzeczy telefon i internet, który miał nas zbliżać, to nas oddala.
              Zgadzam sie w 100%! Pamiętam czasy dzieciństwa, kiedy niejednokrotnie przezywaliśmy najazd niezapowiedzianych krewnych i zawsze były to najbardziej udane wizyty, bo spontaniczne! Teraz to nie do pomyślenia! Przeciez niezapowiedziana wizyta świadczy o braku dorego wychowania!Zaskoczenie
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              16
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2010, 08:04 | ID: 291013
              oliwka napisał 2010-09-13 09:46:39
              I tak po przemyśleniu jeszcze do swojej wypowiedzi dodam ... jak mieć falszywych przyjaciół, to lepiej ich nie mieć w ogóle... i tyle.
              Wow... moja wypowiedż - jako cytat dnia...{$lang_clap}
              Avatar użytkownika dziecinka
              dziecinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
              • Posty: 26147
              17
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2010, 13:22 | ID: 291232
              oliwka napisał 2010-09-14 10:04:25
              oliwka napisał 2010-09-13 09:46:39
              I tak po przemyśleniu jeszcze do swojej wypowiedzi dodam ... jak mieć falszywych przyjaciół, to lepiej ich nie mieć w ogóle... i tyle.
              Wow... moja wypowiedż - jako cytat dnia...{$lang_clap}
              oliwka napisał 2010-09-14 10:04:25
              oliwka napisał 2010-09-13 09:46:39
              I tak po przemyśleniu jeszcze do swojej wypowiedzi dodam ... jak mieć falszywych przyjaciół, to lepiej ich nie mieć w ogóle... i tyle.
              Wow... moja wypowiedż - jako cytat dnia...{$lang_clap}
              Gratuluję :) ( nie wiem, czemu wkleiło mi dwa razy)
              Avatar użytkownika anusia
              anusiaPoziom:
              • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
              • Posty: 1629
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2010, 13:27 | ID: 291239
              dziecinka napisał 2010-09-13 21:59:55
              U nas zmienia sie model życia - na wzór zachodni, gdzie nie ma wizyt nieumówionych. W gruncie rzeczy telefon i internet, który miał nas zbliżać, to nas oddala.
              a na wsi u mamy jeszcze na kawę i plotki leci się do sasiadów  bez zapowiedzi żadnej
              Avatar użytkownika oliwka
              oliwkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
              • Posty: 161880
              19
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2010, 13:31 | ID: 291242
              anusia napisał 2010-09-14 15:27:58
              dziecinka napisał 2010-09-13 21:59:55
              U nas zmienia sie model życia - na wzór zachodni, gdzie nie ma wizyt nieumówionych. W gruncie rzeczy telefon i internet, który miał nas zbliżać, to nas oddala.
              a na wsi u mamy jeszcze na kawę i plotki leci się do sasiadów  bez zapowiedzi żadnej
              ... i to jest fajne... znam to...{$lang_yes}
              Użytkownik usunięty
                20
                • Zgłoś naruszenie zasad
                14 września 2010, 15:17 | ID: 291270
                ...z netu:"
                • Przyjaciel to człowiek, który wie o Tobie wszystko i nie przestaje Cię lubić
                • Przyjaciel- ktoś, przed kim można głośno myśleć
                • Przyjaciel: nadal wierzy w Ciebie choć juz nikt inny nie wierzy, łącznie z Toba samym, słucha, chociaż słuchał to już wiele razy, jest przy Tobie, gdy Ci się nie układa i nigdy nie mówi: "A nie mówiłem?", pomaga Ci pozbierać i skleić to , co stłukłeś.
                • Przyjaciel to ten który przychodzi gdy inni wychodzą
                • Najpiękniejsza przyjaźń istnieje między ludźmi, którzy wiele od drugich oczekuja, ale nigdy... nie żądają
                • Prawdziwy Przyjaciel jest z Toba na dobre i na złe
                • To człowiek człowiekowi najbardziej potrzebny jest do szczęśćia
                • Przyjaźń rodzi miłość na pustyni samotności"
                          Mama Julki:"Naukowcy stwierdzili, że osoby utrzymujące więcej relacji społecznych mają o 50 proc. więcej szans na przeżycie niż ci, którzy rzadziej kontaktują się z bliźnimi. ...tak potocznie, każdą bliższą znajomość określamy jako przyjaźń - a tak nie jest... zgodzę się na dobre relacje z bliźnimi...