Wątek:
Nie toleruje babci
4odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 2466Użytkownik usunięty
Mój synek (3 lata) nie toleruje jednej babci. Z mojego punktu widzenia - bez przyczyny. Jest kochająca, miła, ciepła, chce się z nim bawić, czytać mu. Wszystko jest w porządku, dopóki jesteśmy obok. Gdy ma z nią zostać sam na sam zaczyna płakać i reagować histerycznie. Drugą babcię, którą ma na co dzień, uwielbia i zostaje z nią bez problemu. Kontakt z nielubianą babcią ma średnio raz w tygodniu, więc chyba nie na tyle rzadko, że jej nie pamięta. Nie wiem, skąd ta jego awersja, a już tym bardziej jak ten problem rozwiązać. Póki co ograniczam mu stresu i nie dopuszczam do sytuacji, by musiał z nią zostać sam na sam. Miał ktoś taki problem...?
BasikPoziom:
- Zarejestrowany: 13.11.2008, 07:04
- Posty: 969
1
dziwne , że się tak wyrażę. Mój syn mieszka z babcią ale do drugiej bardzo chętnie jeżdzi. Gdy wyjeżdzamy on już po 5 min karze dzwonić i mówi że za nią tęśkni. A gdy wyjeżdzamy od drugiej babci to to samo robi. Więc nie wiem jak Ci dopomuc bo ja sytuację mam wręcz fantastyczną.
BasieńkaPoziom:
- Zarejestrowany: 25.07.2008, 09:01
- Posty: 378
2
Chyba jedyne wyjście to podpytac małego o co chodzi. Ja właśnie tak bym zrobiła.
matiPoziom:
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
3
na allegro można nie drogo kupić pluskwy. Może to nie jest najbardziej elegancki sposób, ale jeśli chodzi o dobro Twoje dziecka może najskuteczniej będzie podsłuchać co wtedy robią.
Użytkownik usunięty
4
Synuś ma trzy latka, ale nie mówi jeszcze tak dobrze, żeby mi powiedzieć co go dręczy... Mati, ciekawy pomysł, tylko czułabym się nie w porządku. Chociaż, mówią, że cel uświęca środki...
