Tzw "zaklepka" - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Tzw "zaklepka"

7odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 34069
Avatar użytkownika Isabelle
IsabellePoziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
  • Posty: 21159
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 stycznia 2010, 10:26 | ID: 114328
W jaki sposób "zklepujecie" zupy? Zklepać znaczy dodać smietanę, mleko, mąkę? Jaki macie wypróbowany sposób na zgeszczanie zup i sosów! Jak zrobić dobrą  zupę?:) ps. Słowo "zaklepać" wpoiła mi moja babcia:D Znacie na tą czynność inne określenia?
Słońce wstało zwariowało...
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 stycznia 2010, 10:41 | ID: 114373
"Zaprawić" jeszcze takie słowo słyszałam... odnośnie dodawania czegoś tam do zupy....
Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 stycznia 2010, 10:45 | ID: 114391
    Jesli chodzi o zupy to najczesciej "zaklepuje" smietana z maka, najprosciej jest w sloiku, bo zakrece i "trzese" nim az znikna grudki i dodaje troche wywaru z zupy, bo lepiej sie rozpuszcza. A jesli chodzi o sosy, to wystarczy sama maka z woda no i podobnie - w sloiku; mozna dodac troche musztardy do smaku i przyprawic po swojemu, sosik jest gesty, smaczny...
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 stycznia 2010, 10:49 | ID: 114415
    Nigdy musztardy nie dodawałam! Muszę spróbować:)
    Słońce wstało zwariowało...
    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 stycznia 2010, 11:07 | ID: 114441

    Do pulpetów zaklepke robie tak: podsmażam maslo z mąką i srruuuu do gara :) 

    Do zup to smietana/woda z mąką. 

    www.102design.pl
    Avatar użytkownika Malwinka
    MalwinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
    • Posty: 2310
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 stycznia 2010, 11:48 | ID: 114471
    Ja najczęściej zaprawiam( u nas tak to się mówi- zaprawka) smietaną lub mlekiem z mąką.A roztrzepuję w słoiku taką drewnianą "gwiazdką"i nie ma grudek ☺
    kobieta nie ugania się za mężczyzną, bo kto to widział żeby pułapka goniła mysz
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 stycznia 2010, 12:00 | ID: 114475
    Malwinka napisał 2010-01-17 12:48:29
    Ja najczęściej zaprawiam( u nas tak to się mówi- zaprawka) smietaną lub mlekiem z mąką.A roztrzepuję w słoiku taką drewnianą "gwiazdką"i nie ma grudek ☺
    Ja też taką drewnianą gwiazdą jeszcze po babci:)
    Słońce wstało zwariowało...
    Użytkownik usunięty
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 stycznia 2010, 13:08 | ID: 114486

      U nas też się używa określenia zaprawianie. Ja do zup tylko daj śmietanę. Lubię takie rzadkie.

      Jeśli chodzi o sosy, moja Mama zawsze mówiła, że do sosów drobiowych daje się mąkę i śmietanę, a do wieprzowych, tylko mąkę. Ja np. do serduszek daję tylko śmietanę.

      Poproszę odrobinkę dobrego humoru...