Konkurs: wygraj bony zakupowe z Merlin.pl! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Konkurs: wygraj bony zakupowe z Merlin.pl!

196odp.
Strona 9 z 10
Odsłon wątku: 22770
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 lipca 2014, 09:24 | ID: 1126539

Zapraszamy do konkursu!


Aby wziąć udział w konkursie do 8-go lipca dodaj zdjęcie do konkursowej galerii:

Szkolni idole Twojego dziecka>>


Czekamy na zdjęcia Waszych pociech w ulubionych koszulkach z postaciami z bajek, seriali, czy gier albo z ulubionymi pluszakami, książeczkami etc. Pokażcie nam jaki bohater jest ulubieńcem Waszych pociech. W kogo są teraz zapatrzone Wasze dzieci?

Potem dodaj minimum 3 posty na konkursowym forum:

Szkolni idole Twojego dziecka>>

 

Podziel się z nami wspomnieniami. W kogo Ty sama byłaś zapatrzona w szkolnych czasach – popularna manga, serial, popowy band, a może bohater kultowego filmu? Wróćmy pamięcią do szkolnej ławki i wspólnie pośmiejmy się z naszych historii.


O nagrodzie:

Nagrodą w konkursie są bony zakupowe do największego sklepu internetowego z podręcznikami i wyprawką szkolną Merlin.pl.

Możesz zafundować dziecku szkolną wyprawkę!

1 miejsce: bon o wartości - 250 zł
2 miejsce: bon o wartości - 200 zł
3 miejsce: bon o wartości - 100 zł

SZCZEGÓŁOWY REGULAMIN >>


Uwaga!

Pamiętaj o uzupełnieniu na swoim profilu danych adresowych. Tylko dzięki nim możemy przesłać do Ciebie nagrodę.


Partnerem konkursu jest:

Ostatnio edytowany: 04.07.2014, 18:49, przez: plascynacja
Avatar użytkownika antosmiros
antosmirosPoziom:
  • Zarejestrowany: 29.06.2014, 12:59
  • Posty: 31
161
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 lipca 2014, 17:19 | ID: 1128840

Avatar użytkownika Joanna Piotrowska-Szych
  • Zarejestrowany: 28.05.2014, 11:00
  • Posty: 21
162
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 lipca 2014, 17:36 | ID: 1128843

To byli polscy idole natomist, uff nie wspomnę jak wzdychałam do chłopców z New Kids on the block, a zwłaszcza do Jonathana Knight, "o maj gad", jak słyszałam step by step....nic dookoła się nie liczyło:) Cały pokój oklejony ich plakatami, sobotnia gorączka, radio Kasprzak i nagrywanie ich kawałków, nie daj boże aby ktoś przeszkodził i nie udało się nagrać 2/3 kawałka, bo w całości piosenki nie puszczali, na końcu zawsze jakiś komentarz;)Człowiek cieszył się jak głupi, a teraz ktoś tak szaleje na punkcie swoich idoli???

To takie moje szalone wspomniezwiązane z moimi idolami moich lat młodości:)

Avatar użytkownika Joanna Piotrowska-Szych
  • Zarejestrowany: 28.05.2014, 11:00
  • Posty: 21
163
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 lipca 2014, 18:04 | ID: 1128848

W nazwie pojawia się szkolni idole, to nie mogę zapomnieć o takim typowym serialu mojego pokolenia -Beverly Hills 90210, w którym bohaterami byli nastotatki w latach szkolnych, w występujących tam chłopakach kochały się prawie wszystkie dziewczęta, oczywiście i ja, moim obiektem westchnień był Luke Perry jako Dylan. Moj córcia teraz zauroczone jest bajką roszpunką, w której występuje postać czarującego Flynn młodego buntownika, takim przykładem buntontownikiem moich czasów był właśnie Dylan.

Krótko podziliłam sie wspomniniami moich młodzieńczych lat i wspomniłam o "idolach-ulubieńcach" mojej  6 letniej pociechy , która sama wciela się w swoją ukochną Roszpunkę,co przedstawia zdjęcie załączone do konkursowej galerii.

To tyle:))

Avatar użytkownika Marta Zet
Marta ZetPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.07.2013, 21:02
  • Posty: 78
164
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 lipca 2014, 18:10 | ID: 1128849

 Moim idolem dzieciństwa była...Whitney Houston.  Zachwycałam się jej głosem, prowadziłam zeszyt z wycinkami z gazet na jej temat, a ostatnio w skarbach z dzieciństwa znalazłam nawet fonetycznie zapisane teksty jej piosenek ("Aj łil olłejs low juuuuuuu!"). Film "Bodyguard" widziałam chyba 4 razy:)
Do dzis uważam, że Whitney miała wielki talent i wielki głos. Szkoda, że tak szybko odeszła...

 

 

 

Ostatnio edytowany: 08.07.2014, 18:10, przez: Marta Zet
Użytkownik usunięty
    165
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 lipca 2014, 18:20 | ID: 1128852

    A "Ich Troje" i czerwonowłosy wokalista? :) Kto nie przepadał za ich największym hitem: A wszystko bo...Ciebie KOCHAM ":)


    Słuchały ich całe pokolenia{#smiley-cool}

    Avatar użytkownika Marta Zet
    Marta ZetPoziom:
    • Zarejestrowany: 11.07.2013, 21:02
    • Posty: 78
    166
    • Zgłoś naruszenie zasad
    8 lipca 2014, 19:00 | ID: 1128874
    aguska798 (2014-07-08 20:20:42)

    A "Ich Troje" i czerwonowłosy wokalista? :) Kto nie przepadał za ich największym hitem: A wszystko bo...Ciebie KOCHAM ":)


    Słuchały ich całe pokolenia{#smiley-cool}

    Ja nie słuchałam "Ich Troje":)
    A wracając do tematu - kochałam jeszcze New Kids on the Block (kto im wymyśli nazwę?!). Miałam plakaty z "Bravo" nad łóżkiem! Nie pamiętam w którym z chłopaków się "kochałam", ale wiem, że miałam ulubieńca.
    Niesamowite co potrafi zrobić wrażenie na 12-latkach!:)



    A z ciekawości sprawdziłam na youtube co oni śpiewali, bo zapomniałam. Przez cały czas tej piosenki buzia mi się śmiała (mąż to nazywa "bananem":)





    Ostatnio edytowany: 08.07.2014, 19:02, przez: Marta Zet
    Użytkownik usunięty
      167
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 lipca 2014, 20:05 | ID: 1128885

      Moje dzieciństwo pamiętam jak dziś, chociaż minęło "parę" ładnych lat od tamtych wydarzeń...

      Zanim jeszcze nauczyłam się dobrze czytać i wybierać właściwe książki ze szkolnej biblioteki, znałam się już doskonale na zegarze i co wieczór, punktualnie o 19 zaczynałam okupować jedyny w domu telewizor... Środy były zdecydowanie moim ulubionym dniem tygodnia, ponieważ wtedy (kto pamięta?) na dobranocke "leciały" Muminki, a w nich Migotka słodziła aż miło, Mała Mi była doskonale złośliwa, Buka straszyła, a mój ukochany Włóczykij roztaczał swój męski czar...Przyznawać się, która tak samo jak ja była w nim zakochana po uszy pierwszą dziecięcą miłością? Ja byłam, jeszcze jak! Zawsze chodził swoją drogą, wiedział, czego chciał, grał na harmonijce i tak uroczo mrużył oczy... Pięknym głosem mówił do Muminka, ze jest jego najlepszym przyjacielem, a do Małej Mi, że powinna nieco dorosnąć. Zawsze chciałam mieć starszego brata, może dlatego włąśnie ta postać wywarła na mnie takie wrażenie...
      Później, kiedy już sama potrafiłam korzystać z książek, Tove Jansson stała się moją ulubiona pisarką, zresztą do dziś czytam jej dzieła i za każdym razem odnajduję w nich cos dla siebie, tyle że teraz wyżej cenię sobie Mamusię Muminka jako autorytet...
      A moje dzieciaki? Po wielu próbach udało mi się je zarazić moim entuzjazmem muminkowym :) Dzisiaj wprawdzie ta bajka nie leci w tv, ale dla nas to żadna strata - bo telewizora i tak nie mamy - za to co wieczór na YT mój mąż odtwarza dzieciakom po jednym odcinku Muminków i wszyscy cieszymy się jak dzieci...Dość trudno dzisiaj o gadżety, ubrania itd z Muminkami niestety...Ale na szczęście z mojego starszaka, szkolnika wielki mały indywidualista i  postanowił sobie poszukać swoich własnych dziecięcych idoli. Zostali nimi bohaterowie animacji "Cars" - zarówno ci z filwomej wersji, jak i wszelkie twory papierowe i ScoobyDoo, którego ja także uwielbiałam jako dziecko...Podoba mi się bardzo, że moje dziecko wybiera sobie podobne bajki co ja, a jeszcze bardziej - że są to obrazy z jakimś przekazem, bez przemocy na pierwszym miejscu :) I pewnie dlatego bez wieszych oporów zaopatruję go z plecaki, piórniki, zeszyty i całą resztę z bajkowymi wizerunkami :)

      The End.

      Avatar użytkownika antosmiros
      antosmirosPoziom:
      • Zarejestrowany: 29.06.2014, 12:59
      • Posty: 31
      168
      • Zgłoś naruszenie zasad
      8 lipca 2014, 20:06 | ID: 1128886

      To co wartość miało kiedyś dziś włożone do lamusa
      I dlatego  odkurzyłam  taka wzięła mnie pokusa...

      O swoich idolach na stronie konkursu pisałam ale o zdjeciach nie zapomniałam..

      zdjęcie z filmu.jpg


      Wioletta Willas nie tylko pięknie piosenki śpiewała

      ale i filmie ''Dzięcioł'' zagrała 


      Płyta.jpg

      Młode ''Fililipinki'' nie tylko

      po schodach się wspinały ale zwiedziły świat cały.

      4 pancerni.jpg


      Przy takiej załodze to ... t
      o paść Berlin przecież musiał!



      Użytkownik usunięty
        169
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:09 | ID: 1128887

        Marta Zet - zapatrzyłam się w ten plakat do bólu..., tyle się przypomniało. Śmieszne, ale ten smak swojej młodości czuję teraz w ustach, jak smak czekolady - dzięki tym chłopakom, na dokładnie tym plakacie. Bo on też wisiał u mnie na ścianie, a obok paprotka. :) I dziwne, ale jestem teraz dzięki Tobie szczęśliwa, mocniej się uśmiecham i intensywniej przeżywam swoje wspomnienie tego zauroczenia..., ba - miłości. :-) Dzięki!

        Avatar użytkownika kiki257
        kiki257Poziom:
        • Zarejestrowany: 05.06.2013, 17:05
        • Posty: 9
        170
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:15 | ID: 1128888

        W moich czasach przedszkolnych królowały Smaerfy. Były to równiez czasu "naklejowego" szału, więc każdy mój zeszyt czy piórnik był wyklejony smerfami. Pod koniec lat 90-tych modne były równiez prasowani, dzieki którym mozna było w łatwy sposób stać się posiadaczem ubrania z ulubionym bohaterem.

         

        Avatar użytkownika kiki257
        kiki257Poziom:
        • Zarejestrowany: 05.06.2013, 17:05
        • Posty: 9
        171
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:25 | ID: 1128889

        Natomiast w czasach podstawówki królowalo "Backsreet Boys" i co z tym związane T-shirty, czapki, tobry, zeszty, piórniki z podobiznami członkow zespołu.

        Avatar użytkownika kiki257
        kiki257Poziom:
        • Zarejestrowany: 05.06.2013, 17:05
        • Posty: 9
        172
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:29 | ID: 1128890

        Nieco mniej popularny był zaś zespół N-SYNC, w którym spiewał Justin Timberlake. Zdecydowanie królem gadżetów dla fanów pozostało jednak Backstreet Boys.

        Avatar użytkownika krasnalmag23
        krasnalmag23Poziom:
        • Zarejestrowany: 04.10.2013, 16:57
        • Posty: 6
        173
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:45 | ID: 1128891

        super konkurs ;) moje dziecko uwielbia Scoobiego Doo, pingwiny z Madagaskaru i Gumisie ;)

        Avatar użytkownika krasnalmag23
        krasnalmag23Poziom:
        • Zarejestrowany: 04.10.2013, 16:57
        • Posty: 6
        174
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:47 | ID: 1128892

        Zgłosilismy się w ostatniej chwili ;) ale mam nadzieję że to nie przekreśli naszych szans na wygraną ;)

        Avatar użytkownika krasnalmag23
        krasnalmag23Poziom:
        • Zarejestrowany: 04.10.2013, 16:57
        • Posty: 6
        175
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:51 | ID: 1128894

        Ja w czasach młodości kochałam się w Michaelu Jacksonie i w Robin Hoodzie, raczej  aktorze który go grał ;)

        Avatar użytkownika Marta Zet
        Marta ZetPoziom:
        • Zarejestrowany: 11.07.2013, 21:02
        • Posty: 78
        176
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 20:53 | ID: 1128895

        drewienko - bardzo się cieszę, że wywołałam Twój uśmiech:) Mi też się fajnie zrobiło jak posłuchałam jak chłopaki śpiewają "step by step oh baaaaabyyyy...!" :) Eh...czasy młodości...

        A potem, jak już troche podrosłam to miałam nowego idola...inny gatunek muzyczny ekhm..



        Kurt Cobain {#lang_emotions_heart}
        Chodziłam po dziwnych miejscach, gdzie faceci mieli długie włosy, a dym tytoniowy mozna było ciąć nożem. Miałam kolegę, w którym się kochałam - długie blond włosy i nieodłączna gitara - i chodziłam na próby jego rockowego zespołu, na których siedziałam i się na niego gapiłam:)))))

        A zafascynowana Nirvaną poprosiłam mamę o zrobienie na drutach czerwono-czarnego sweterka w paski:)


        Ostatnio edytowany: 08.07.2014, 20:54, przez: Marta Zet
        Avatar użytkownika Marta Dobiega
        • Zarejestrowany: 30.01.2014, 11:45
        • Posty: 7
        177
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 21:27 | ID: 1128928

        Ja byłam zapatrzona w Toma i Jerrego :) Uwiebiałam tą psotliwą mysz, któa zawsze robiła psikusy Tomowi :)

        Avatar użytkownika Marta Dobiega
        • Zarejestrowany: 30.01.2014, 11:45
        • Posty: 7
        178
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 21:28 | ID: 1128932

        aguska798:

        Ich Troje to ja nawet dziś lubię sobie posłuchać :D

        Avatar użytkownika kwadracik
        kwadracikPoziom:
        • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
        • Posty: 11242
        179
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 21:28 | ID: 1128933
        Marta Zet (2014-07-08 22:53:23)

        drewienko - bardzo się cieszę, że wywołałam Twój uśmiech:) Mi też się fajnie zrobiło jak posłuchałam jak chłopaki śpiewają "step by step oh baaaaabyyyy...!" :) Eh...czasy młodości...

        A potem, jak już troche podrosłam to miałam nowego idola...inny gatunek muzyczny ekhm..



        Kurt Cobain {#lang_emotions_heart}
        Chodziłam po dziwnych miejscach, gdzie faceci mieli długie włosy, a dym tytoniowy mozna było ciąć nożem. Miałam kolegę, w którym się kochałam - długie blond włosy i nieodłączna gitara - i chodziłam na próby jego rockowego zespołu, na których siedziałam i się na niego gapiłam:)))))

        A zafascynowana Nirvaną poprosiłam mamę o zrobienie na drutach czerwono-czarnego sweterka w paski:)


        Ja też gustowałam w takich idolach -)

        Avatar użytkownika Marta Dobiega
        • Zarejestrowany: 30.01.2014, 11:45
        • Posty: 7
        180
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2014, 21:30 | ID: 1128935

        O tak i Smerfy :))))))))

        Mam nawet piżamkę w Smerfy - w każdym z Nas coś z dziecka jednak pozostaje :D