Babskie rozmowy przy kawie Mokate - KONKURS! - Forum

Kochane panie..;):):) Pyszna kawka dla Was :*

Składniki:
2 łyżeczki mielonej kawy
2 kulki lodów waniliowych
1-2 łyżeczek cukru
½ szklanki śmietany kremówki
Łyżka startej gorzkiej czekolady

Wykonanie:
Kawę zaparzamy, fusy oddzielamy a powstały napar po wystygnięciu wkładamy do lodówki na godzinę. Schłodzoną śmietankę ubijamy na krem, dodając pod koniec ubijania najlepiej cukier puder lub zwykły cukier. Do wysokiej szklanki wkładamy kulki lodów, które zalewamy zimną kawą. Wierzch ozdabiamy bitą śmietaną i czekoladą.

A  może tak... kawka z "prądem"... he he he...

Kochani pamiętacie moją herbatkę z "prądem":

https://www.familie.pl/przepis/958/Rozgrzewajaca-herbatka-z-pradem

to teraz może czas na taką kawusię...

Z pewnością przepisy na kawke muszą być świetne!  Mam nadzieję, że kiedyś z nich skorzystam :)  A co do espresso, to niestety ale tej właśnie nie lubię... Ogólnie, tzw. lury nie smakują mi. Koniecznie musi być dodane mleczko lub śmietanka bo inaczej nie tknę! Dobranoc i do jutra przy kawce! Pa. 

Dziś poczułam się doceniona! :)

Przyjechały do mnie dwie, dawno niewidziane koleżanki. Przygotowałam Mokate - Latte Waniliowe. I nawet wyszły mi warstwy. Chciałam zrobić zdjęcie (i wstawić nowe do awatarka), ale głupio mi było fotografować przy dziewczynach, bo usłyszałam, że latte wyglądają jak w prawdziwej kawiarni.

Polecam! Nie powstydzicie się efektu: i wyglądu i pysznego smaku!

Witam, jak samopoczucie?

Dziś za oknem nie jest fajnie, pochmurno i wieje...

Jak zwykle piję kawkę a dziś troszkę mocniejszą bo

mój maluszek nie dał mi pospać.

Mimo brzydkiej pogody, życzę miłego dnia i weekendu :)

Jak zawsze o tej porze

wiele z WAS kawką się delektuje

zaraz i ja z nią dołączę

ze swoim porannym cappuccinko

oczywiście w kubeczku Familki....

Kiedyś po skończeniu szkoły pracowałam w budce z lodami. Około  południa dołączało do mnie koleżanka. No i oczywiście, jak się obrobiłyśmy trzeba było wypić kawkę. A lody mogłyśmy jeść do bólu. Więc w filiżance kawki było do połowy a drugą stanowiły lody! Oczywiście codziennie oprócz pistacjowych czy morelowych musiały być koniecznie albo waniliowe albo śmietankowe. Byle by do kawki pasowały  . To była najlepsza kawa na świecie!

Znam pomysł na jeszcze lepszą kawkę :D Oprócz lodów można domieszać (oczywiście do Mokate Cappucino lub do NYCoffe) łyżeczkę czekolady do picia Mokate i robi się rodzaj mokki :)

Jest tak pyszna i można ją przyżądzać w  tak wielu smakach tylko szkoda że nie można jej tak dużo pić   i to mi się  w tym wszystkim nie podoba..

Zawsze mam schowane jakieś lody w zamrażarce, dość często dodaję  do kawusi porcję lodów i ze smaczkiem wypijam :) A wczoraj po południu zrobiłam sobie taki mix: łyżeczka kawy rozpuszczalnej + kilka łyżeczek Mokate cappuccino z magnezem, oczywiście w dużym kubku... Mmm, pychotka ;)

Kawa….to świetny pretekst …do wyjścia z domu !!

 Kilka miast w Polsce ( Warszawa , Lublin )wprowadziło akcje społeczną zachęcającą młode mamy do wyjścia z domu, zaczerpnięcia oddechu i poszukania inspiracji.

''Nie siedź w domu, chodź na kawę! ''

Kawa dla mamy z dzieckiem będzie z rabatem !!

słyszeliście o takie akcji ???

ja jestem za :)

 Od kawy się zaczyna…..a na czym skończy ….hmmmm…..

''Kawa pobudza me wszystkie zmysły

Łyczek po łyczku i snuję domysły...

Jak nie ma kawy to dzień stracony

Smutki rozjaśnia, jak w nocy neony...

Dlatego kocham ziarenka wspaniałe

Takie przepyszne, choć takie małe...''

beata79 to może być fajna sprawa, taka akcja z kawką. Mamy z dziećmi na wspolnych ploteczkach przy kawusi, jedynie musi to być dobre miejsce, gdzie dzieci będą miały swój kącik na zabawę, jak to w niektórych kawiarniach bywa. Muszę poczytać/ sprawdzić jak sięma taka akcja w moim mieście. Może to będzie okazja, aby spotkać sie z innymi mamami i poplotkować!!

KAWA, KAWA

TO JEST WSPANIAŁA SPRAWA!

GDY JĄ WYPIJEMY

OD RAZU LEPIEJ SIĘ POCZUJEMY.

HUMORO NAM POPRAWIA

I WIELKĄ RADOŚĆ SPRAWIA.

PRZY NIEJ MOŻEMY POPLOTKOWAĆ

I NA PEWNO BĘDZIE NAM NIESAMOWICE SMAKOWAĆ.

A Z RANA NAS POBUDZI,

I ZACHWYT U NAS WZBUDZI.

No fajny pomysł na wyjście z domu :)

A tymczasem, ja i moje koleżanki (wszystkie mamy niemowlaków), spotykamy się na tzw. domówkach bądź w kawiarni czy restauracji zostawiając nasze maluchy z ich tatusiami ;) A my wtedy mamy wolną chwilę dla siebie... A jeśli jest piękna pogoda, umawiamy się na wspólny spacer :) tylko po drodze niestety nie ma nigdzie kawy... :(

Kawa kawą , ale lody kawowe to jest to!!!

Spróbujcie zrobić same w domu. To nie jest nic trudnego. 

4 żółtka ubijcie na puszystą pianę z 4 łyżkami cukru pudru.

200 ml śmietanki 36% ubijcie i dodajcie na koniec ubijania 2 łyżki cukru pudru. 

Do masy żółtkowej dodajcie 4 łyżki mocnej , bardzo mocnej zaparzonej kawy Mokate.

Wszystko delikatnie aczkolwiek dokładnie wymieszajcie , przełóżcie do zamykanego pojemnika i dwłóżcie do zamrażarki na kilka godzin. Co jakiś czas mieszajcie od dna , lody będą bardziej puszyste i szybciej zamrożą się. 

II wersja : do masy żółtkowej dodać 2 łyżki drobno zmielonej kawy bez zaparzania. 

Wymieszać dokładnie i dalej postępować jak w poprzedniej wersji. 

Smacznego!!!

Super pomysł... musze wypróbować... ;)

Dzis był w  szpitalu cięzki dzień... oczywiście po powrocie od razu kawaaaa.. :* z mamą i tatą...;):):) Pogoda nie ładna, dzień taki senny...

 Doskonały pomysł... taka akcja super sprawa... wszyscy będa zadowoleni z takiego rozwiązania... atrakcja dla dzieciaków, coś nowego, zabawa z rówieśnikami... a dla mam czas westchnienia i wyjścia do ludzi..;):)

Hej dziewczyny.

Ja swoją kawowa przygodę zaczełam w czasie matur do liceum, kiedy siedziałam po nocach i uczyłam się do egzaminów. Sięgnęłam po ten magiczny napój do szafki mojej mamy i do dziś nie moge się z nim rozstać ;)

Powiem Wam szczerze, że kawa nie zawsze pobudza mnie i ładuje energią, ale często uspokaja. Pijam ją zawsze w pracy, żeby się odstresować i to naprawde mi pomaga!

A co powiecie na kawę z ekspresu? Taką z restauracji?

Ja przez jakis czas pracowałam we włoskiej restauracji na Mazurach. miałam okazję nauczyc się tam przyrządzania wyśmienitej kawy! Moja ulubioną była i jest kawa latte. Uwielbiałam za każdym razem przygotowywać piankę do kawy i byłam z siebie dumna, kiedy wlewając kawę do mleka, oddzielała się i robiła się kolejna warstwa.

Podawaliśmy tez tam kawę lodową (z kulkami lodów w środku). PYCHOTA!

I puszyste cappuccino, wyśmienite espresso. Uwielbiałam momenty, kiedy zamykaliśmy juz wieczorem restauracje i mogliśmy na spokojnie przyrządzac sobie kawę

Szkoda tylko, że nie robiliśmy wzorków na kawie, bo na pewno byłoby to jeszcze bardziej apetyczne, ale niestety w kawiarnianej bieganinie nigdy nie było na to czasu.

W internecie jest mnóstwo ciekawych inspiracji do ozdabiania kawy