Trzyletnia dziewczynka została potracona przez pociąg.Do zdarzenia doszło około godz.13 w Bochni.Dziecko w stanie bardzo ciężkim zostało przetransportowane smigłowcem do szpitala w Krakowie.Pobiegła za psem,który jej uciekł.Była sama,bez rodziców.
                                   22 listopada 2011 16:10 | ID: 687262
                  22 listopada 2011 16:10 | ID: 687262
              
o mój boże:((((
                                   22 listopada 2011 16:12 | ID: 687264
                  22 listopada 2011 16:12 | ID: 687264
              
aż mnie ciarki przeszły :(
                                   22 listopada 2011 16:18 | ID: 687270
                  22 listopada 2011 16:18 | ID: 687270
              
"opiekował się " nią 19- latek...
                                   22 listopada 2011 16:38 | ID: 687290
                  22 listopada 2011 16:38 | ID: 687290
              
słyszałam w radio w pracy :( przerażające!!!
                                   22 listopada 2011 16:58 | ID: 687316
                  22 listopada 2011 16:58 | ID: 687316
              
"opiekował się " nią 19- latek...
Tak sie własnie opiekował....Mnie to tez przeraziło,Piotruś też ma prawie 3 lata i nie wyobrażam sobie puscic go samego na podwórko!Narzeczony twierdzi,że czasem przesadzam z tym pilnowaniem go,ale wiecie ja juz wole przesadzic,niz potem mieć wyrzuty sumienia do końca zycia!To nie znaczy,że trzymam go pod kloszem,ale nawet z dystansu czuwam nad jego bezpieczeństwem.
                                   22 listopada 2011 17:36 | ID: 687352
                  22 listopada 2011 17:36 | ID: 687352
              
Młody jest w tym wieku... jakoś nie wyobrażam sobie, że idzie gdzieś sam. Jest taki malutki.
                                   27 listopada 2011 13:39 | ID: 690883
                  27 listopada 2011 13:39 | ID: 690883
              
Takie małe dziecko wystarczy czasem spuścić z oka na chwilę i może się coś stać, więc już tym bardziej nie powinno pozostawać bez odpowiedzialnej opieki.
                                   27 listopada 2011 16:52 | ID: 691032
                  27 listopada 2011 16:52 | ID: 691032
              
brak słów, tragedia..
                                   28 listopada 2011 11:38 | ID: 691524
                  28 listopada 2011 11:38 | ID: 691524
              
Młody jest w tym wieku... jakoś nie wyobrażam sobie, że idzie gdzieś sam. Jest taki malutki.
Tez nie jestem w stanie sobie wyobrazic aby 3 latek sam sobie wedrowal, gdzies a tym bardziej zeby biegl za wlasnym psem.
Takie małe dziecko wystarczy czasem spuścić z oka na chwilę i może się coś stać, więc już tym bardziej nie powinno pozostawać bez odpowiedzialnej opieki.
Potwierdzam dzieci potrafia byc bardzo zywe i w domu wystarczy odwrocic sie doslownie na chwile a tu guz na czole.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!