Seks przed ślubem - tak czy nie?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Jaki jest Wasz stosunek do seksu przed ślubem?
Czekaliście z tą chwilą do nocy poślubnej czy nie?
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
To kwestia indywidualna każdej pary! Byle by chcieli tego samego:)
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
To by było straszne... ona lubi wieczorem, a on rano. I co wtedy? Klops, rozwód jak nic. Albo on ma gorący temperament, a ona z tych spokojniejszych jest - nie ma wyjścia...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
To by było straszne... ona lubi wieczorem, a on rano. I co wtedy? Klops, rozwód jak nic. Albo on ma gorący temperament, a ona z tych spokojniejszych jest - nie ma wyjścia...
No jak nic rozwód ;)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Ja jestem za seksem przed ślubem. Bo co jeśli po ślubie się okaże, że partnerzy nie pasują do siebie w kwestiach łóżkowych?
To by było straszne... ona lubi wieczorem, a on rano. I co wtedy? Klops, rozwód jak nic. Albo on ma gorący temperament, a ona z tych spokojniejszych jest - nie ma wyjścia...
No jak nic rozwód ;)
Też nie czekaliśmy;)
Decyzja była wspólna...
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Mowa o dopasowaniu to ściema... zupełnie, jakby w każdej innej sferze małżonkowie byli dopasowani przed ślubem. Właśnie w małżeństwie będą mieli czas i sposobność do odpowiedzialnego poznawania siebie nawzajem, docierania się i dopasowywania.
- Zarejestrowany: 26.03.2008, 19:16
- Posty: 1166
Oczywiscie, że przed ślubem. Ciężko wyobrazić sobie udane życie małżeńskie bez udane życia seksualnego i zdecydowanie lepiej by dotrzeć się doposować przed lub zrezygnować z kroku na śłub niż potem szukać przygód gdzie indziej.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Oczywiscie, że przed ślubem. Ciężko wyobrazić sobie udane życie małżeńskie bez udane życia seksualnego i zdecydowanie lepiej by dotrzeć się doposować przed lub zrezygnować z kroku na śłub niż potem szukać przygód gdzie indziej.
Czyli przez okres narzeczeństwa dwoje młodych ludzi zdąży dotrzeć się i dopasować we wszystkich sprawach? W później małżeństwo to samo spijanie śmietanki...
:-)
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Oczywiscie, że przed ślubem. Ciężko wyobrazić sobie udane życie małżeńskie bez udane życia seksualnego i zdecydowanie lepiej by dotrzeć się doposować przed lub zrezygnować z kroku na śłub niż potem szukać przygód gdzie indziej.
Wydaje mi się, że jeśli spotkają się dwie osoby, które jeszcze nie miały doświadczenia seksualnego jakiegoś typu, nie mają porównania, nie będą mogły powiedzieć, że seks im nie wyszedł. Bo nie mają porównania.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Będą mogły to po prostu czuć. Ale nie zmienia to faktu, że nad sferą seksualną, jak i nad każdą inną, trzeba pracować. I jeśli na początku coś jest nie tak - poprawiać to. I to jest chyba najpiękniejsze - wspólna droga do szczęścia również w tej sferze.
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
Nie czekaliśmy do ślubu, ale z perspektywy czasu myślę, że spokojnie moglibyśmy poczekać. Wiele rzeczy dziś zrobiłabym inaczej, niż kiedyś.
a my czekaliśmy do ślubu i w ogole tego nie żałuję :) wręcz cieszę się, że nam się udało i jestem z tego dumna, ze jesteśmy dla siebie pierwsi i jedyni:)
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
a my czekaliśmy do ślubu i w ogole tego nie żałuję :) wręcz cieszę się, że nam się udało i jestem z tego dumna, ze jesteśmy dla siebie pierwsi i jedyni:)
My podobnie, myślę, ze to świetna sprawa - mieć kogoś tylko dla siebie, jesteśmy my i nikt poza nami ;)
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
śzwiązek dwojga to taze dopasowanie w łóżku,partnerzy uczą się od siebie nawzajem....seks przed ślubem!
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
a my czekaliśmy do ślubu i w ogole tego nie żałuję :) wręcz cieszę się, że nam się udało i jestem z tego dumna, ze jesteśmy dla siebie pierwsi i jedyni:)
My też jesteśmy pierwsi i jedyni ale przed slubem, na co czekać, a może następnego dnia się nie obudzę, półki czlowiek młody trezba się kochać, jako zmęczona matka mam mniejszy temperament a kiedyś................. to były czasy zakazany owoć 15 razy na dobę
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Też nie czekaliśmy;)
Decyzja była wspólna...
Dokładnie tak jak u nas :)
- Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
- Posty: 1709
Tak wszystkie panny młode to dziewice-zakłamanie i ciemnogród