uważaj, nie rób, wracaj !!! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

uważaj, nie rób, wracaj !!!

8odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3102
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    10 maja 2009, 17:04 | ID: 23011
    Siostrzeniec spadł z drabinki sznurkowej i złamał rękę w dwóch miejscach. Dziadkowie: Po co te domki i drabinki?! Trzeba usunąć to wszystko, nic by się wtedy nie stało. Rodzice małego: Nie można wyciąć dzieciakom wszystkich trzepaków i huśtawek, tylko dlatego że ktoś sobie zrobił krzywdę. A Wy? Jakimi rodzicami jesteście? Pozwalacie swoim pociechom na swobodną zabawę, czy we wszystkim widzicie niebezpieczeństwo?
    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 maja 2009, 17:11 | ID: 23014
      nie uważam, żeby zamykanie dziecka w klatce miało go przed czyms uchronić. Nie jednen guz i zadrapanie jeszcze mi do domu przyniesie - ot taki urok dzieciństwa za to dziadkowie (moi teściowie) to już inna bajka...
      mama Tymka
      Avatar użytkownika monaaa71
      monaaa71Poziom:
      • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
      • Posty: 28735
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 maja 2009, 17:16 | ID: 23019

      czy dzieciństwo bez siniaków,zadrapań jest prawdziwe?dziecko musi poznać świat z każdej strony.na placu zabaw pozwalam synkowi,by wdrapywał się na wysokie drabinki,ale ostrzegam go przed upadkiem,jestem w pobliżu,asekuruję,jeśli trzeba.napewno nie chucham i dmucham na niego...

      Avatar użytkownika kaskur
      kaskurPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
      • Posty: 6450
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 maja 2009, 17:29 | ID: 23025
      Ja też pozwalam i oczywiście asekuruje, przecież całe życie nie będziemy za dziećmi biegać, a one i tak kiedyś wejdą na te drabinki i lepiej żeby wiedziały jak .
      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 maja 2009, 19:08 | ID: 23042
        Życie młodego obywatela to pasmo doświadczeń, nie należy zabraniać ale jak najbardziej zgodzę się z przedmówcami trzeba asekurować do momentu upewnienia się czy aby na pewno daje sobie z tym doskonale radę ;) - nie bądzmy "twardymi" - to tak samo jak jazda na rowerze !! - przecież nikt nie puści malucha na dwóch kółkach?
        Avatar użytkownika Bulinka
        BulinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
        • Posty: 2779
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 maja 2009, 19:21 | ID: 23043
        Dziecko musi się uczyć samodzielności .Pozwalać jak najbardziej byle nie do przesady,dziecko musi też znać granice
        Avatar użytkownika katarina
        katarinaPoziom:
        • Zarejestrowany: 05.03.2009, 09:49
        • Posty: 27
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 maja 2009, 06:27 | ID: 23076
        Bulinko masz całkowitą racje:)
        Avatar użytkownika elap83
        elap83Poziom:
        • Zarejestrowany: 16.02.2009, 09:27
        • Posty: 273
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 maja 2009, 06:47 | ID: 23080

        Nie da się dziecka uchronić i przed wszystkim, i nie powinno się dziecka trzymać pod kloszem, nasze skarby muszą poznawać świat na własną rękęPerskie oko

        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          11 maja 2009, 13:32 | ID: 23126
          :] a ja zdecydowałam sie między innymi :] na drugie dziecko ,zeby pierwsze miało więcej swobody :]może i przesadzam z tym widzeniu we wszystkim złego końca {typu upadek,kuku} ale to jest silniejsze ,moze dlatego ,ze pewnie mnie w dzieciństwie we wszystkim upominano i nadmiernie chroniono.Nie brońcie poznawać świata swoim dzieciom!! ja na zawsze pozostałam mało odważna,nieśmiała i bez chęci do walki o swoje.
          :] czym skorupka za młodu.....