Wątek:
obcinanie włosów u dzieci
11odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 8050
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
W jaki sposób obcinacie włosu u dzieci. Czy robicie to w domu na wlasna reke czy może chodzicie do fryzjera za każdym razem?
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
1
Moja wnusia była chyba raz u fryzjera i powiem szczerze, ze nie bardzo nam się to poodbało i teraz córka robi to sama...
IsiuniaPoziom:
- Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
- Posty: 1733
2
to ciezka sprawa. Ja zamawiam fryzjerke do domu, troche to trwa, zanim obetnie mojego Szymusia:)
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
3
mój 3-latek jeszcze jakiś czas temu nawt nie dał dotknąć główki podczas strzyżenia,ale teraz sam zasiada przed lustrem i czeka na efekt:)u fryzjera nigdy nie byliśmy,bo mamy osobistą fryzjerkę,czyli moją przyszłą bratową :)
elap83Poziom:
- Zarejestrowany: 16.02.2009, 09:27
- Posty: 273
4
Ja Kasi tylko podcinała końcówki sama albo fryzjerka nie było problemu, aż kiedyś obcięłam jej tak około 10 cmm o rany jaki był szał 2 godziny płakała i mama była blle, wyjęła włosy z woreczka posprzątane i kazała przyklejać .. od tamtej pory nie dotykam jej włosów…
Użytkownik usunięty
5
ja Małemu ścinam włoski sama. Sadzam w foteliku, przytwierdzam stolik, daję akcesoria, którymi się zajmuje a ja......działam 
Nie ma jak dotąd problemu
Nie ma jak dotąd problemuUżytkownik usunięty
6
Podziwiam cię Marteczko i innych ,którzy sami obcinają włosy swojim pociechom bo to ciężka sprawa ja ze swoją Modzią nie miałam problemu do 2 roku ścinana była na krótko i trochę się kręciła jak to dziecko a teraz ma prawie 4 latka i ma długie włosy i podcinam jej tylko grzywkę ale ona to uwielbia.
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
7
Kuzynki córka ma dwa latka i obcinają jej włosy na raty.Jednego dnia trochę i resztę glowy na drugi dzień.Mała zawsze ma krzywo obcięte bo tak sę wierci.Dobrze że fikuśne fryzury są w modzie
kaskurPoziom:
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
8
ostatnio znowu ścinanie włoo bez problemu, gorzej jak tsków i dopuki aszynka była w ruchu trezba dociąć nożyczkami
Użytkownik usunięty
9
Odpowiedź na #8
Sama - póki co tylko podcinałam nad karkiem i uszami. Oczywiście żeby było bezpiecznie takimi nożyczkami dla niemowląt. No a Młody został wychaczony podczas oglądania bloku reklamowego. Wtedy można z nim zrobic wszystko. Dobrze, że trafiłam na wystarczająco długi...Użytkownik usunięty
10
Ja też jestem na domowym etacie fryzjerki. Synuś nie przepada za ścinaniem włosków, więc wcześniej aranżuję scenerię: ciekawa bajka, Mamba w zasięgu ręki... byle tylko odwrócić jego myśli. Męża też ścinam, ale z nim jest znacznie prościej: po p-sze nie nożyczkami tylko maszynką, po d-gie on się nie wierci
Mama JunioraPoziom:
- Zarejestrowany: 24.08.2008, 10:11
- Posty: 644
11
a my ścinamy włoski Krzysiowi maszynką, właśnie kilka dni temu to zrobiliśmy. Było trochę wiercenia ale poszło dosyć gładko....
