Clemastinum dla niemowlaka

pamiętam,że któryś z chłopców dostawała clemastinum,ale nie wiem ile wtedy miał. przy alergii się nie gorączkuje...

No właśnie!Pani doktor nie potrafiła mi powiedziec skad w takim razie ta goraczka.I wez tu badz madry czlowieku!

oj wiem,wiem... jeden lekarz mądrzejszy od drugiego a Ty się męcz sama. Ola nadal gorączkuje? może powinnaś udać się do innego pediatry? masz taką możliwość?

ja na Twoim miejscu skorzystałabym z porady innego lekarza - jesli oczywiście masz taką możliwość

Ona miała gorączkę tylko w sobote i niedziele a wczoraj wyszla wysypka.wiec jak na moje oko trzydniowka jak nic.ale podobno w morfologii bylo by widac ze to wlasnie trzydniowka a wyniki byly ok...

Ja dostawałam clemastinum dla chłopców.... Czasem, jak jest alergia pokatrmowa (mleko, nabiał) to i gorączka lekka może być. Ten syrop jest bardzo dobry. Nie wiem, w jakiej ilości tzn ile ml mały dostawała, ale wiem, że jeszcze roczku nie miał to go brał, i pomogło. Ja teraz dostałam też clemastinum, tyle, że w tabletkach. I tez jestem zadowolona. Wapno napewno tez pomże. A witamina c działa odpornościowo, więc tez można podawać. A dostałaś wit C w kropelkach???

A, jeszcze jedno. Clemastinum jest na receptę, ale to nie jest antybiotyk. Podaj dziecku, tak, jak zalecił doktor. Powinno być ok. Gdyby temperatura się pojawiła, idź do innego pediatry.

wygląda na typową trzydniówkę. wapno z pewnością nie zaszkodzi

Borówka ja już nie chodzę do "normalnych" lekarzy bo się do nich zraziłam.Blanka nam od urodzenia chorowała i co jeden to lepszy i dawali leki jak dla kilkulatków.A na  pytanie co to lub od czego to jest nie umieli odpowiedzieć.Zaliczyłam i państwowych i prywatnych a mała wciaż antybiotyki dostawała.Clemastilum też było.

Teraz z dziećmi chodze do Kozłowskiego.On nam pomógł i w przypadku Blanki i dla Benka, on ma AZS.

Rezultat taki, że odkąd do niego chodzimy dzieci nie miały ani razu antybiotyku a tylko same  przeziębienia i u Benka skóra dobrze wygląda.

On jest pediatrą  jak będziesz chciała dam Ci jego namiary.Od nas z bloku już wszyscy z dziećmi do niego chodzą lub chodzili.

Moja córka miała identycznie.Maiała gorączkę dwa dni a potem wysypka z dnia coraz więcej.Byłam u trzech lekarzy i każdy trzydniówka...itp.W końcu trafiłyśmy na tydzień do szpitala.I tez dostawała właśnie clemastinum i różne maści.I w szpitalu też stwierdzili trzydniówkę z wysypką.A szczerze miałam wrażenie,że sami nie wiedzą co jej jest ;/ Mała miała prawie 7 miesięcy.

Kurcze a dlaczego do szpitala?Było aż tak żle?

Bo mała nie chciała już jeść i pić a to lato jeszcze było...Nie początku dostała wapno które nic nie pomagało.Nikt tak na prawdę nie wiedział skąd tak duża wysypka!!!Nie zrobiono żadnych badań.W końcu po trzech dniach jeżdzenia poprosiłam o skierowanie do szpitala.Nie dostałam go.Wieć po zadzwonieniu do kierownika ośrodka zdrowia(zarazem pediatry) i opieprzenia go że nie można uzyskać od nikogo pomocy kazał mi jechać bezpośrednio na SOR.I tam lekarka tylko spojrzała na Mała zapytała co jest(wysypka,biegunka,brak apetytu,nie picia płynów)od razu skierowała ją na oddział zakaźny.Po badaniach wykluczyli rotawirus,szkarlatyne,odre i ospe.I według badań wsakzywało to na zwykła infekcje wirusową.Ale jak się pytałam co jest mojemu dziecku to odpowiadali wymijająco.

Przepraszam jeżeli Cię nastraszyłam.

No troszeczke sie przestraszyłam...Ola też nie chciała jeśc i praktycznie do dzisiaj była tylko na piersi,na szczęście cyca bardzo chętnie jadła więc nie bylo tak żle.Wysypka jej już blednie na szczęście...Teraz kiedy mam dziecko dopiero widzę jaka nasza służba zdrowia jest CHORA!!!

Tak nasza służba zdrowia...Ja dwa razy już robiłam rundki po lekarzach:(I dwa razy skonczyło się na szpitalu.A w szpitalu kogo opieprzyli ???mnie!!!

To bardzo się cieszę że z córcią lepiej:)Jak już je i wysypka blednie to będzie dobrze:)

Piotruś jakieś dwa miesiące temu tez miał wysoką temperaturę plus wysypke , nie miałam pojęcia skąd się wzięła bo ani kaszlu nie miał ani kataru. Udałam się z nim do pediatry zbadał małego, okazało się że jest zdrowy. Ale temperatura nawet w dzień sie utrzymywała. To była trzydniówka. Podawałam małemu czopek na przemian z ibufenem i właśnie clemastinum... Ten syrop pierwszy raz lekarz przepisał małemu ja ten miał jakieś 5- 6  miesięcy. Bardzo dobry i skuteczny lek naprawdę.

A tak w ogóle nikt mi nie wyjaśnił skąd takie trzydniówki się biorą :/