Maluszki sierpniowo-wrześniowe 2012

No i wczoraj skończył mój Skarb 4 miesiące. Tego dnia już całkiem na serio przeparkował się z brzuszka na plecki i na odwrót. A jak się przy tym chichał.

No i ostatnio już 3 noc z rzedu pomija jedno karmienie.

Dziąsła spuchnięte na szczęście calgel pomaga. Ciekawe kiedy kolejne zebiska.

No i mocno interesuje sie swoimi nóżkami. Wczoraj w wannie tak chlapał, że wreszcie się podnióśł aby spojrzeć co tam się dzieje.

Dziś zaliczyliśmy pierwszą marchewkę. 

Teraz Borysek wrzeszczał strasznie, mam nadzieje ze ze zmęczenia i nic go nie boli po tej marchewce...:(

No i sama tu jestem. HALO!!!!

Własnie za Boryskiem kolejna porcja marchewki z jabłkiem plus sok marchewkowy. Ale sie usmiałam.Szło mu duzo lepiej niż wczoraj :)

jestem i ja

u nas dziś były ziemniaczek i marchewka po raz pierwszy...po mince smakowało!

Natka przed wczoraj wzięła pierwszy raz stópkę do buźki

A my juz jemy marchewkę, marchewkę z ziemniakiem, ziemniaczek z dynia też był, nie wspominam o kaszce na podwieczorek czy kleiku :) kacperek ślicznie je, pięknie otwiera buźkę. Jaka to radość

Uwielbiałam to u Kubusia, Borysek na razie stópkom się przygląda.

Mam zamiar i kaszkę podac. Jaką kupiłas?

Jak dopiero drugi raz dostał marchewke to wstrzymac sie z kaszką czy isc za ciosem?

Ja odczekiwałam ok. tygodnia zanim dostał coś nowego, bardzo boję się jakiś alergii bo krótko karmiłam jak wiecie kupiłam nestle bananową, wcześniej waniliowa ale jakoś Kacperkowi nie podeszła. A, i kaszkę też je łyżeczką bo butlą mu nie idzie Poczekaj ze 2-3 dni, dodaj ziemniaka do marchewki a później dalej, u nas jakos idzie, dwa posiłki dziennie są "miseczkowe"

Ja kupuje słoiczki :) I kaszke mam zamiar podawac łyzeczka. W sumie Borys na cycku wiec nie chce podawac w butelce nic poza woda czy sokiem. 

Mysle aby do południa dac mu np. marchewke z ziemniakiem czy jabłkiem a po południu kaszkę, Czy na odwrót?

A tu dalej cisza. U nas jak już wiecie dziwny kaszel który łączę z ząbkowaniem. Dzis na 12 idziemy do lekarza to sie okaze. Poza tym kaszlem nic sie nie dzieje, Borysek to bardzo radosne i pogodne dziecko. Ma swoje fochy ale nie jest to uciążliwe. Z tym jedzeniem łyżeczką to opornie idzie, mama mówi, ze chyba nie jest gotowy i radzi odczekać z 2 tygodnie. Twierdzi, że dzieci cyckowe póxnije opanowują tą sztukę :)

Wrócilismy od lekarza, na szczęście zdrowiutki mój Chłopczyk. Lekarka się zdziwiła, ja też bo w miesiąc przybrał 1kg i waży teraz 7300g :) Oj moje ręce i plecy to czują :)

My też dzis do lekarza na szczepienie. mamy 2 tyg opóźnienia bo lekarz był na urlopie... Tylko nie wiem czy mi zaczszepi Synuszka bo jakiś katarek i kaszel sie pojawił

Opowiadaj, jak po szczepieniu?

Eh, mój Mały zbój najpeirw śmiał sie do wszystkich, później ściągnął klekarzowi sluchawki z uszu i koniecznie chciał zjeść, następnie go obsikał i cały czas pokazywał język pielęgniarce Przy szczepieniu pisnąl tylko raz ale zaraz zajęłam go słonikiem i szybko zapomniał co sie wyprawia, mój maly dzielny mężczyzna Ważymy 8500g, ojj też już wyczuwalne Dzis pierwszy dodatek z obiadku w postaci kawałeczka ugotowanej rybki, jak ten czas leci...

My zasmakowalismy jabłek i marchwi w soczku lub musie no i marchewki z ryzem. Kupiłam kaszke mleczno ryzową z malinami z Nestle i mam zamiar ją podawac zamiast jednego karmienia cyckiem do południa a po południu owoca jakiegos. 

Czy dla dzieci karmionych piersią dobrze ze wybrałam kaszke mleczno ryżową na mleku modyfikowanym?

No to wesoło mieliscie. Zuch chłopak i tez niezła waga. Jejku te dzieci za szybko rosną prawda?

Zdecydowanie za szybko, czasem mam wrażenie że tyle rzeczy mi ucieka bez powrotnie a to dopiero niecałe 5 m-cy...

witam drogie mamy, w połowie września urodziłam swoje pierwsze dziecko, synusia Mikołaja :)  mam pytanie czy szczepiłyście swoje dzieciaczki na pneumokoki?

No i minęło 5 miesięcy! Mój maly mężczyzna zadziwia mnie z dnia na dzień, najchętniej by siedzial albo bawil sie swoimi nogami zdejmując skarpetki :) na obiadek dostaje już zupkę z mięskiem lub rybką, na podwieczorek kaszkę albo owoce, popija soki... Kochany Robaczek a co u was drogie mamy ? Guśki cos nie widzę dłuższy czas ...

jeszcze nie, za 5 tygodni szczepię pierwszą dawką.

Hej! Tak szczepimy Boryska na pneumokiki, 3 dawki. Za tydz ostatnia.

Co sie dzieje?