KOSLIPER - łóżeczko w łózku rodziców
Kiedyś takie "łóżeczka" były nagrodą w pewnym konkursie na Familie :))))
Osobiście nie wiem czy bym zainwestowała w takie rozwiązania. Gdy Młody spał z nami w łóżku i zawsze miał swoją przestrzeń. Ale i tak szybko przenieśliśmy Go do własnego łóżeczka.
Kiedyś takie "łóżeczka" były nagrodą w pewnym konkursie na Familie :))))
Osobiście nie wiem czy bym zainwestowała w takie rozwiązania. Gdy Młody spał z nami w łóżku i zawsze miał swoją przestrzeń. Ale i tak szybko przenieśliśmy Go do własnego łóżeczka.
o proszę nie wiedziałam :) to chyba nie za "moich czasów" :) Moim zdaniem mogłoby być fajną alternatywą dla maluszka tuż po porodzie, przy starszym dziecku mogłoby być ciężko gdyż i tak się kręci, podnosi..
Kiedyś takie "łóżeczka" były nagrodą w pewnym konkursie na Familie :))))
Osobiście nie wiem czy bym zainwestowała w takie rozwiązania. Gdy Młody spał z nami w łóżku i zawsze miał swoją przestrzeń. Ale i tak szybko przenieśliśmy Go do własnego łóżeczka.
o proszę nie wiedziałam :) to chyba nie za "moich czasów" :) Moim zdaniem mogłoby być fajną alternatywą dla maluszka tuż po porodzie, przy starszym dziecku mogłoby być ciężko gdyż i tak się kręci, podnosi..
Tak, tak, też pamiętam ten konkurs!:) Chyba madalenadelamur je wygrała!:)
Do sypialnianego łózka to fajne rozwiązanie, ale na nasz mały tapczanik to juz nie bardzo...
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Było nagroda, dla mnie to barykada nien wygonie by było.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
mi się podoba, ja nie chcialam spać z Meliską, bo bałam się że ją zgniotę jak byłam wykończona
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
- Posty: 450
Ja czytałam o tym i chciałam zakupić jeszcze przed urodzeniem synka bo z założenia miał spać ze mną, ale zabrakło czasu i kasy. I nie żałuję że nie kupiłam, od zawsze śpi ze mną i nigdy przenigdy go nie "zgniotłam" - to po prostu instynkt macierzyński :-)
Mi z takim łóżeczkiem po środku byłoby niewygodnie spać z dzieckiem- no chyba, że ma się mega łoże małżeńskie to wtedy ok;)
Mi tak czy siak było niewygodnie spać z noworodkiem i teraz z niemowlaczkiem:) Wolę w dzień się naprzytulać żeby w nocy mieć pełną swobodę ruchów we własnym łóżku podczas snu:)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
myślę,że to raczej nie jest niezbędne. matka kiedy ma obok siebie maleństwo czuwa
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
myślę,że to raczej nie jest niezbędne. matka kiedy ma obok siebie maleństwo czuwa
Dokładnie. Nawet przez sen: Nie zainwesdtowałabym w takie łóżeczko.
Mi tak czy siak było niewygodnie spać z noworodkiem i teraz z niemowlaczkiem:) Wolę w dzień się naprzytulać żeby w nocy mieć pełną swobodę ruchów we własnym łóżku podczas snu:)
Aga popiera w stu procentach :) Moim zdaniem również miejsce malucha jest we własnym łóżeczku, a łóżko jest dla rodziców:)
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Jeśli się nie mylę, to to łóżeczko pojawiło się na polskim rynku gdy na świecie miała pojawić się Pola, więc na przełomie 2008/2009 roku. Sama zastanawiałm się czy je kupić.Ale jednak się nie zdecydowaliśmy...
myślę,że to raczej nie jest niezbędne. matka kiedy ma obok siebie maleństwo czuwa
Dokładnie. Nawet przez sen: Nie zainwesdtowałabym w takie łóżeczko.
macie rację, najmniejsze pisknięcie małej usłyszę zawsze mimo, że nie śpi z nami
- Zarejestrowany: 10.11.2011, 22:15
- Posty: 938
Fajne, ciekawe czy drogie?