Szykują się kolejne zmiany w położnictwie?

Moim zdaniem znieczulenie powinno być jak najbadziej dostępne.Każdy człowiek jest inny jedni są bardziej inni mniej odporni na ból ale nie rozumiem dlaczego w dzisiejszych czasach kiedy mamy znieczulenie np u dentysty,znieczulamy inne drobne zabegi nawet pielegncyjne a dla kobiet rodzących w bólu kilka czy kilkanaście godzin nie ma zmiłowania.Miałam 2 razy cc pierwszy le wspominam drugi dobrze byłam zaskoczona nawet drugi raz,ze lekarze tak dbaja dostałam od razu drabinkę pierwszy raz podnosiłam się przy grzejniku.Osobiście bałabym się teraz kompikacji przy porodzie domowym ale jestem jak najbardzij za zdrowe Panie bez przeciwskazań powinni mieć taką możliwość na pewno dla kobiety jest to wiekszy komfort,poczucie intymności i spokój.

Popieram moją przedmówczynię. Chyba w końcu coś się kobietom należy!  

Osobiście nie korzystałam, nikt mi nie proponował, ale czemu nie, może było by więcej przyjemności z przyjścia dziecka na świat..

Po co jest ból?!

Ja też uważam, że znieczulenie powinno być dostępne dla każdej rodzącej. Każda z nas ma różny próg bólu i powinnyśmy mieć wybór. Jednak myślę, ze równocześnie z takim wyborem powinnyśmy mieć rónież świadomość skutków znieczulenia. Często bagatelizuje się to, że znieczulenie może przedłużyć lub nawet zatrzymać akcję porodową- znam przynajmniej cztery przypadki w moim otoczeniu kiedy taki poród zakończył się próżnociągiem (dosłownie w ostatniej chwili wyciągali dzieciątko) i dwa przypadki zakończenia takiego porodu cc. Nie mówię, ze to reguła, nie demonizuję znieczulenia- każda z nas powinna mieć wybór. Ja rodziłam dwa razy i dwa razy bez znieczulenia: z wyboru.

Masz sporo racji. Lekarz [rowadzący powinien poiformować pacjentkę o możliwości takiego znieczulenia, ale również o jego skutkach. Pacjentka powiina mieć prawo wyboru, oczywiście jesli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych.