Czego unikać?

Unikać przede wszystkim potraw wzdymających: kapusta, fasolka, mniej smażonych. Jeśli okłady z kapusty nie pomagają, możesz spróbować je pomasować - troszkę jakiegoś kremu i masujesz. Ja już dość dawno karmiłam piersią - jakieś osiem lat temu, więc już niezawiele pomogę

Moja synowa karmi też piersią już piąty miesiąc i była ostatnio na spotkaniu gdzie m.in. była mowa o tym co jeść a czego nie gdy karmi się piersią... I jakież było jej zdziwienie, gdy powiedziano im, że można jeść wszystko tylko należy obserwować dziecko czy nic się z nim nie dzieje - nie ma żadnej wysypki, biegunki - to wtedy znaczy, że wszystko jest okej... a jeśli zauważy się jakieś odstępstwa u dziecka to należy ograniczyć jedzenie tego od czego dziecko mogło mieć problem...

Na pewno odstawić napoje gazowane. Ja piłam kawę zbożową z mlekiem. Smakowała mi. Kawę czarną też piłam. Jadać to co jadało się w ciąży. Nowe produkty smakować i obserwować. 

Ja jem wszystko.  Ostatnio podejrzewam czekoladę, że synkowi nie posmakowała - tzn na pupie wysypka się pojawiła.  Nie jem jej teraz i zobaczymy. Karmiąc pierwszego synka również jadłam wszystko i nic mu nie było, piłam nawet czasami napoje gazowane, w nich to najgorsze są konserwanty,  bo bąbelki to do mleka raczej nie przenikaja:) Słaba kawę tez czasami piłam, ale ogólnie to rzadko pijam kawę.  

A jak piersi bolą i jeżeli jest to spowodowane nadmiarem pokarmu to można ściągnąć tyle żeby poczuć ulgę. U mnie laktator jest podstawą wyprawki. Przydaje się w wielu sytuacjach.

wszystko co jest kwasne, gazowane i ciężko strawne musisz unikać. Najlepiej jeść jabłka 

W pierwszych tygodniach warto odpuścić sobie ciężkie potrawy, ale także produkty mocno alergizujące (orzechy, cytrusy, truskawki...), potem stopniowo i powoli je wprowadzać.

Czy bolące piersi - to od nawału pokarmu? Jeśli tak, to warto wziąć ciepły prysznic z delikatnym strumieniem wody, lekko rozmasować (bardzo delikatnie), ściągnąć nadmiar pokarmu (tylko do uczucia ulgi - najlepiej przystawić dzieciaka).

popieram wpis Oliwki - jeść wszystko lecz w rozsądnych ilościach i obserwować malucha. JA od początku jem wszystko i nigdy żadnych problemów z brzuszkiem nie było , ty bardzoej z alergią, a pokarm jest bardzo treśćiwy bo nie brakuje mi żadncyh składników odżywczych. Oczywiście nie jem śmieciowego jedzenia i ogólnie mam zdrowe nawyki żywieniowe . myślę że to również pomaga wyeliminować problemy. OCzywiście robię to za zaleceniem pediatry który wręcz kazał mi się dobrze odżywiać ( by mieć siłę wstawać w nocy ;)  ) jedyne czego nie wolno wg naszego lekarza to potrawy z octem , grzyby i alkohol ale to mi akurat nie przeszkadza bo nie lubię :)