e-podręczniki szansa czy zagrożenie? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

e-podręczniki szansa czy zagrożenie?

16odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4122
Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 września 2011, 18:33 | ID: 628461

Dużo się ostatnio słyszy o ciężkich plecakach, drogich książkach. Czy wprowadzenie elektronicznych podręczników, ćwiczeń i zeszytów to dobre rozwiązanie? Czy mały laptop zamiast książek jest OK?

Avatar użytkownika czerwona panienka
  • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
  • Posty: 21500
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 września 2011, 18:34 | ID: 628463
alanml (2011-09-05 20:33:43)

Dużo się ostatnio słyszy o ciężkich plecakach, drogich książkach. Czy wprowadzenie elektronicznych podręczników, ćwiczeń i zeszytów to dobre rozwiązanie? Czy mały laptop zamiast książek jest OK?

Ja jakoś tego nie widzę

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 września 2011, 18:44 | ID: 628478

    Ja się obawiam jednego, że zacznie rosnąć nam pokolenie analfabetów. Laptop, kalkulator są OK, ale powodują również to, iż człowiek obcując z klawiaturą przestaje używać szarych komórek.
    Teraz już dorosłe pokolenie ma problemy z poprawnym pisaniem i liczeniem "w głowie". Jeśli nawet dzieciaki będą wyręczane przez komputer to ... bedą mało samodzielne, rozleniwią swoje umysły i nie bądą w stanie niczego zrobić bez klawiatury i dostępu do Internetu.

    Avatar użytkownika czerwona panienka
    • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
    • Posty: 21500
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 września 2011, 18:48 | ID: 628482

    A pismo dzieci coraz gorsze...

    Avatar użytkownika anetaab
    anetaabPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
    • Posty: 13427
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 września 2011, 18:58 | ID: 628490

    rozwiązaniem na ciężkie plecaki było by zostawianie książek w szkole

    zaś na ceny książek , to aby nie wymyslano co roku zmian i nie zmuszano do kupowania tym samym nowych książek prosto z księgarni


    a elektroniczne książki wede zapowiedzi miały by być jeszcze droższe      

    Użytkownik usunięty
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 września 2011, 03:11 | ID: 628642
      czerwona panienka (2011-09-05 20:34:34)
      alanml (2011-09-05 20:33:43)

      Dużo się ostatnio słyszy o ciężkich plecakach, drogich książkach. Czy wprowadzenie elektronicznych podręczników, ćwiczeń i zeszytów to dobre rozwiązanie? Czy mały laptop zamiast książek jest OK?

      Ja jakoś tego nie widzę

      Ja tez nie. Sama nie znosze czytac przed kompem.. A co dopiero dzieci.

      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 września 2011, 07:45 | ID: 628814

      Oduczymy się całkowicie odręcznego pisania, słowniki będa nam automatycznie poprawiać błędy a maszyny będą nam czytać lektury. Ehh nic dobrego z tego nie będzie.

      e-podręczniki tak ale do nie wszystkich przedmiotów.

      Avatar użytkownika Janeczka
      JaneczkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 22.06.2011, 12:42
      • Posty: 144
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 września 2011, 09:11 | ID: 628962

      Ja jestem przeciw, sama pracuję przed komputerem 8 godzin dziennie i wiem jak bardzo niszczą się oczy, boli głowa, szybko czuję się zmęczona.

      Nie chce by mój syn stracił wzrok, czytanie w monitorze nawet najlepszym jest bardzo obciążające dla wzroku :(

       

      A co do ciężkości tronistrów, rozwiązaniem były by szafki i realizowanie programu nauczania w szkole a nie zadawanie dzieciom tylu zadań do domu. Mój syn w szkole zostawia podręczniki, ale ćwiczenia i zeszyty musi dzwigać ze względu na zadania domowe.

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 września 2011, 09:28 | ID: 628975

      Również jestem przeciwna e-podręcznikom.... Można sobie pomagać w nauce, szukając czego ś w necie. Ale myśleć trzeba, pisać trzeba, czytać również.... Lapek zamiast podręczników? Nie, to i tak nie zda egzaminu..

      Avatar użytkownika Melisa
      MelisaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
      • Posty: 8231
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      6 września 2011, 10:08 | ID: 629013
      apis74 (2011-09-05 20:44:41)

      Ja się obawiam jednego, że zacznie rosnąć nam pokolenie analfabetów. Laptop, kalkulator są OK, ale powodują również to, iż człowiek obcując z klawiaturą przestaje używać szarych komórek.
      Teraz już dorosłe pokolenie ma problemy z poprawnym pisaniem i liczeniem "w głowie". Jeśli nawet dzieciaki będą wyręczane przez komputer to ... bedą mało samodzielne, rozleniwią swoje umysły i nie bądą w stanie niczego zrobić bez klawiatury i dostępu do Internetu.

      też się tego obawiam!

      Użytkownik usunięty
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        6 września 2011, 17:33 | ID: 629356

        Chyba jednak dzieci powinny czytać i pisać tak jak dotychczas. Jeżeli w szkole i po szkole będą patrzeć w ekran komputera to może źle odbić się na zdrowiu.

        Użytkownik usunięty
          11
          • Zgłoś naruszenie zasad
          6 września 2011, 17:44 | ID: 629362

          To zły pomysł. Bóle pleców zamieniamy na bóle głowy i oczu.

          W szkołach powinny być szafki na podręczniki i zaszyty ćwiczeń. I tyle. Ewentualnie same podręczniki powinny służyć tylko do nauki w domu a w szkole nauczyciel zamiast kazać przeczytać rozdział powinien go omówić. Jakoś w innych krajach sobie z tym radzą - tylko my nie potrafimy.

          Ostatnio edytowany: 06.09.2011, 17:46, przez: Mama Tymka
          Użytkownik usunięty
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 września 2011, 18:28 | ID: 629428

            To ja się wyłamię - nie laptop, ale czytnik e-booków i darmowe e-booki do nauki. Oczywiscie odpowiednio duży czytnik, o zadowalajacej przekątnej i filtrze na ekranie. I jestem za taką opcją.

            Oczywiście lobby producentów podręczników (strata zysków) i niereformowalni nauczyciele (nie ścierpią, gdy uczniowie okażą sie bystrzejsi od nich) na to nie pójdą. Ale mam nadzieje, że jak najszybciej sie to wdroży.

            Avatar użytkownika Grześ
            GrześPoziom:
            • Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
            • Posty: 841
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 września 2011, 18:48 | ID: 629452

            Szczerze powiedziawszy Estończycy bardzo szybko po 1991 roku przestawili się na e-podręczniki i są bardzo z tego zadowoleni. Nawet nauczyciele mają e-dzienniki, w których wpisują oceny.

            Avatar użytkownika Wxxx
            WxxxPoziom:
            • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
            • Posty: 9899
            14
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 września 2011, 19:02 | ID: 629476
            centaurek (2011-09-06 20:28:11)

            To ja się wyłamię - nie laptop, ale czytnik e-booków i darmowe e-booki do nauki. Oczywiscie odpowiednio duży czytnik, o zadowalajacej przekątnej i filtrze na ekranie. I jestem za taką opcją.

            Oczywiście lobby producentów podręczników (strata zysków) i niereformowalni nauczyciele (nie ścierpią, gdy uczniowie okażą sie bystrzejsi od nich) na to nie pójdą. Ale mam nadzieje, że jak najszybciej sie to wdroży.

            Proszę Cent, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka

            Użytkownik usunięty
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              6 września 2011, 19:23 | ID: 629510
              Wxxx (2011-09-06 21:02:28)
              centaurek (2011-09-06 20:28:11)

              To ja się wyłamię - nie laptop, ale czytnik e-booków i darmowe e-booki do nauki. Oczywiscie odpowiednio duży czytnik, o zadowalajacej przekątnej i filtrze na ekranie. I jestem za taką opcją.

              Oczywiście lobby producentów podręczników (strata zysków) i niereformowalni nauczyciele (nie ścierpią, gdy uczniowie okażą sie bystrzejsi od nich) na to nie pójdą. Ale mam nadzieje, że jak najszybciej sie to wdroży.

              Proszę Cent, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka

              Oj, nie piszę, że wszyscy są niereformowalni. Ale starsze roczniki są zwolennikami "betonowych" zasad i trudno im wprowadzać tak radykalne nowości.

              Avatar użytkownika vosotra
              vosotraPoziom:
              • Zarejestrowany: 24.05.2011, 19:12
              • Posty: 33
              16
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 września 2011, 12:42 | ID: 641868

              Na pewno e-podręczniki byłyby pomocne, bo te ciężki plecaki dzieciaków to poważna przesada. Chociaż kolejną alternatywą mogłyby być szafki w szkołach, jednak niestety w naszych szkołach jest za mało miejsca na takie rozwiązania, także może faktycznie noszenie małych laptopów jest w tym wypadku jakimś rozwiązaniem.