Jak odciągnąć dziecko od komputera - Forum

U nas sprawdzonym sposobem jest słońce i ładna pogoda :)

Nie ma wtedy Młodego w domu jeździ na rowerze, na rolkach lub biega do kolegów

Ja nie mam sprawdzonych sposobów ale chętnie je poznam :) I w moim przypadku nie chodzi o dziecko tylko o Męża ;)

Powiedz ,psiuło się ,i wyciąg kabel z tyłu komputera

Dobry pomysł hihi ;) Muszę koniecznie spróbować

ja tak czesto robie.

Dzieci siedzą na kompie bo im się nudzi. A wszyzstko do okoła jest nudne bo już znane. Moj jeszze nie jest uzależniony ale czesto trudno mi jest go ściągnąć z ulubionej gry Madagaskar.

Kupiliśmy gry planszowe i gramy razem.  Do tego nie zabraniam mu gry bo jak zabarniam to działa to odwrotnie. Czasem jest tak ze woła o komputer  a jak juz siadzie to po 5 minutach schodzi i bawi się zabawkami. A jak mowie ze ma juz zejśc to siedzi do oporu i sie złości. Ale wiem że to dlatego ze zakazane. Nauczyłam się że jak chce go zabrac od komputera musze go jakos zachęcić.Np."Chodz pomozesz mamie wywiesić pranie" albo że "tylko ty mi mozesz pomóc." .Jak widzi ze on jest mi potrzebny i moze pokazać swoja kreatywność  komputer znika:)

słuchajcie, moje dzieci ciągle siedziałyby przed TV i  oglądąły w kółko te same bajki. teraz mamy kanały z bajkami wyłączone. jak chcą to oglądaja dobranocki poza tym w weekendy zawsze trafi się jakis film familijny który mozna razem rodzinnie obejrzeć, l;ub wybrać sie od csu do czasu do kina. Mysle że to jest dużo ciekawsza forma ogladania.

Dla dzieci TV czy komp jest prakrtycznie niepotrzebny. zabija to nudę oczywiście i kojarzy mi się z sytuacją gdy rodzice niemaja czasu pobawić się z dzieckiem to wtedy dla tzw swiętego spokoju pozwalają "zabijac w ten sposób czas"

I jeszcze jedno nie wymagajmy od dzieci aby nie przeisadywakly przed monitorami jesli sami tak robimy:(

Przyklad musi iśc z góry :)

Często jest tak, że dziecko z nudy siada przed telewizorem. Powinniśmy pokazać dziecku, że są inne sposoby na spędzanie wolnego czasu. Książki, spacer, zabawy, gry planszowe i wiele innych propozycji może zachęcić dziecko. Możemy zaproponować, aby pomogło nam w wykonywanych przez nas czynnościach. Gdy tylko czas pozwala spędzajmy z dzieckiem wolne chwile. Pamiętajmy, że to my ustalamy kiedy i ile dziecko siedzi przed telewizorem. Pamietajmy, że rodzic jest dla dziecka autorytetem, więc jeśli widzi, że mama czy tata spędza godzinami czas przez telewizorem to nie oczekujmy, że dziecko będzie postępować inczej. Jeśli chcecie przeczytać coś więcej na ten temat, to odsyłam Was do książki: Gry komputerowe, Internet, telewizja. Co robić, gdy nasze dzieci są nimi zafasycynowane? a dokładnie rozdział: "Nie gap się ciągle w telewizor!". Aaa... i powiem Wam, że słyszałam od znajomych, że nie mają telewizora w domu i są z tego bardzo zadowoleni. Mają więcej czasu dla rodziny a przede wszystkim dla swoich dzieci. 

U nas sprawdza sie czytanie bajek 

Nie przyzwyczajać! Wtedy nie będzie takiego problemu z odzwyczajeniem

u nas to ciezkie bo my z mezem duzo siedzimy 

Tak sobie myślę, że chyba dobrym sposobem będzie po prostu zainteresować go czymś innym, najlepiej dając przykład samemu. Jeśli dziecko widzi rodziców, którzy spędzają dużo czasu przed komputerem czy tv, będzie robiło tak samo... Przykład idzie z góry! Można zaprosić dziecko do wspólnego pieczenia w kuchni, układać puzzle, ćwiczyć albo np. szyć w jego obecności. Jeśli się zaciekawi, będzie chciało robić to również. Oczywiście nie damy mu igły do ręki, ale już kreatywny zestaw z filcu do samodzielnego szycia dla dzieci, czemu nie? ;) np. Smykałka ma rewelacyjne zwierzaki przytulaki. Powodzenia!

To prawda. Można tak wiele rzeczy robić z dzieckiem..

Myślę, że przede wszystkim należy dzieci oswajać z komputerem i uczyć korzystać z niego. Kiedyś dawno, dawno temu rodzice przestrzegali dzieci przed czytaniem książek. W naszym rozumieniu było to strasznie głupie. 

A komputer jest znakiem czasu. Nie da się ominąć tego tematu. Poza tym komputer też rozwija i kształci. I potrzebny jest do normalnego funkcjonowania w obecnym świecie. 

A więc pozwólmy dzieciom też  z niego korzystać. Ale...Nie zapominajmy, że jest jeszcze książka, blok rysunkowy, farby i kredki.

Nie zapominajmy, że jest też teatr, muzyka, różne występy i festyny. 

Zapiszmy dzieci na dodatkowe zajęcia. Ale bez przesady.

Wyjdźmy z dziećmi do parku i na plac zabaw. Albo do lasu i nad jezioro.

Co z tego, że musimy posprzątać łazienkę. Co jest ważniejsze? Błysk w łazience czy błysk w oku dziecka?

Łazienka nie zając nie ucieknie. 

A może naleśniki w barze zamiast obiadu ? I wypad do lasu ? 

Jest tyle możliwości. Oby nam się tylko chciało!!!!!

U nas zadziałał sposób znany jak świat - hobby i rodzinnie spędzany czas. Uwielbiamy wspólnie układać puzzle, grać w gry planszowe a dzieci udało nam się "zarazić" chęcią czytania i grą na gitarze. O ile gitara szybko się przyjęła, o tyle z książkami trochę walczyliśmy, ale daliśmy radę ;) Pamiętamy Potteromanię, więc poszliśmy w kierunku fantastyki dla dzieci. Jedną serię skończyliśmy (Animal Spirit), drugą jesteśmy w trakcie (seria Strażnicy, na razie wyszedł pierwszy tom "Szkatuła i ważka", czekamy na kolejne), no i powoli zaznajamiamy dzieci z "klasyką" - Potter (jesteśmy po drugim tomie, chcemy trochę zwolnić, tak aby dopiero za rok dojść do czwartego) i Narnia (po trzech częściach).

U nas komputer jest tylko w weekendy. 

my ogolnie jestesmy uzalenieni to i maly sie robi 

No właśnie! Dziecko zazwyczaj do pewnego etapu życia szczególnie naśladuje zachowania i postawy rodziców. Jeśli będzie widziało, że mama i tata w ten sposób spędzają czas, będzie chciało robić to samo ;) Pokaż dziecku, że świat (ten realny) jest piękny i interesujący. Zainspiruj go do własnoręcznego tworzenia zabawek, szycia, czytania lub spacerów pełnych przygód! :)

W punkt! :D

u mnie synek zainspirowal sie ostatnio klockami