Opinie o antybakteryjnym żelu do rąk Clean Hands – II ETAP
- Zarejestrowany: 27.11.2013, 09:38
- Posty: 841
Drugi etap TESTOWANIA ANTYBAKTERYJNEGO ŻELU DO RĄK CLEAN HANDS skierowany jest do osób, które znalazły się w szczęśliwej setce testerów TUTAJ >>>. Już po przetestowaniu produktu, poprosimy Was o recenzję produktu. Recenzje testerskie prosimy zamieszczać wyłącznie w poniższym wątku ;-)
Opinie o antybakteryjnym żelu do rąk – II ETAP
II-gi etap testowania trwa od 25 września do 11 października.
W drugim etapie można wygrać zestawy produktów CleanHands dla całej rodziny! Nagrodzimy aż 10 osób.
Zestawy produktów CleanHands trafiają do:
- Artann83
- Pala 24
- Kasia1k
- Gosiapasek
- Beata79
- Tusienka
- Malnad
- Romsta91
- Kerocna
- Joannazlotko
GRATULUJEMY!
WIĘCEJ INFORMACJI O TESTOWANIU TUTAJ>>>
REGULAMIN AKCJI TUTAJ>>>
Partnerem testowania jest:
- Zarejestrowany: 23.11.2010, 22:20
- Posty: 62
Zaraz po otrzymaniu żelu przystąpiliśmy z rodziną do testowania. Najbardziej cieszył się Piotr, bo stwierdził, że nie musi myć rąk po graniu w piłkę a tylko wziąć kropelkę żelu i ręce są pozbawione bakterii. Rzeczywiście żel zdał egzamin. Podczas weekendu wybraliśmy się do lasu. Po wielogodzinnym spacerze usiedliśmy na polanie i zabraliśmy się do zajadania naszych pyszności z koszyka przygotowanych z domu. Każdy z nas wcześniej odkaził ręce cudownym żelem. Jest wspaniały, nie podrażnia, nie uczula i daje efekt czystych rąk. Poza tym piękne, małe opakowanie, które można mieć zawsze ze sobą w torebce. Teraz przed wyjściem na rower czy grę w piłkę nożną mogę spokojnie dać dziecku kanapkę, bo wiem że ma przy sobie żel antybakteryjny, którego użyje przed jedzeniem. Polecam żel wszystkim mamom. Teraz jestem spokojna o czyste ręce mojej pociechy w szkole, na podwórku, po zabawie. Ma taki delikatny zapach, który nam odpowiada. Jednym słowem super produkt!!!
- Zarejestrowany: 08.04.2014, 17:18
- Posty: 20
Rewelacyjny żel który dokładnie oczyszcza ręce nie tylko z bakterii ale również z różnych lepiących substancji. Bardzo wtdajny wystarczy kropla oby wyczyścić ręce dziecka po zabawie w piaskownicy, posiłku czy malowaniu farbkami. Po uzyciu żelu ręcę są swieże i oczyszczone nie ma uczucia zostawienie na rękach jakieś powłoki żelowej. Żel ma ładny delikatny zapach i co najważniejsze nie wysusza rąk.
Plusem jest niska cena i łatwa dostępność żelu, jestem z niego bardzo zadowolona i polecam serdecznie innym matkom i nie tylko.
- Zarejestrowany: 29.11.2010, 18:14
- Posty: 27
Mam już za sobą kilka dni w towarzystwie przyjemniaczka Clean Hands,od razu powiem,że jestem z niego zadowolona.Opakowanie jest bardzo poręczne,bez problemu produkt mieści się nawet w małej torebce.Zamknięcie typu klik jest szybkie i łatwe w obsłudze.Żel ma miłą,trochę lepką konsystencję,która szybko się wchłania pozostawiając suche dłonie.Zapach jest świeży i orzeźwiający,przypadł mi do gustu.Żel jest odpowiedni tak dla dorosłych jak i dzieci,szczególnie podczas zabaw np na podwórku.Z całego serca polecam:)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 10:14
- Posty: 14
Żel Clen Hands moja Rodzina już zna, bo przetestowała go w ostatnich dniach.
Ile "walki" o niego było, każdy chciał sprawdzić, co po jego użyciu się wydarzyło?
Sprawdzała mama, sprawdzał tata, babcia która prosiła o pomoc brata.
Wszyscy żel na rękach mieli, myli, wąchali i radość z tego mieli.
Dziś sąsiadom polecamy, bo sprawdziliśmy i zaufanie do żelu mamy.
- Zarejestrowany: 26.08.2015, 15:22
- Posty: 6
Zacznę od tego ,że nigdy wcześniej nie stosowałam żeli antybakteryjnych , sama również nie skusiłabym się na zakup , wydawało mi się ,że taki specyfik pozostawia ręce klejące i ma silny , niemiły zapach . Jednak jestem mile zaskoczona . Żel idealnie się wchłania i w dodatku błyskawicznie , pozostawia delikatny zapach, który nie jest drażniący . Moje dzieci chodziły ciągle za mną mówiąc
" Mamo mam brudne ręcę polej mi proszę tego czegoś ,żeby były czyste "
oczywiście chodziło właśnie o żel CleanHands , dzieciaki zakochały się w nim od razu . Uważam ,że dobrze spełnia swoją funkcję , jest delikatny , nie podrażnia skóry na dłoniach . Buteleczka jest poręczna , mieści się w kieszeń więc można zabrać ją wszędzie . Podejrzewam ,że będziemy musieli zakupić zapas żelu nie tylko dla dzieci ale również dla nas ( rodziców
)
- Zarejestrowany: 02.09.2015, 07:48
- Posty: 5
O testowaniu żelu do rąk Clean Hands dowiedziałam się niespodzianie
I z ochotą przyjęłam to jakże przyjemne zadanie.
Z pozoru opakowanie wydaje się dość małe,
Dla każdego jednak będzie doskonałe.
Wystarczy wziąć jedną kroplę na dłonie,
Żel bardzo szybko w skórę się wchłonie.
Zmieści się w każdym plecaku, torbie czy kieszeni
Kto go wypróbuje na nic innego go nie zamieni.
Dbanie o czystość dłoni to sprawa oczywista
Wie o tym nawet mój mały Kubuś – terrorysta J
Mycie rąk bez użycia wody wydawało się niemożliwe
Jednak od dzisiaj są one czystsze niewątpliwie
Zabrać go z sobą możesz wszędzie –
przed brudem Twoim obrońcą będzie.
W pracy, w domu, w szkole, w parku
na wycieczce, czy w folwarku.
Wszystkie bakterie usunie dokładnie
Przy tym nasze rączki będą pachniały bardzo ładnie.
Od tygodnia ręce zawsze czyste mam
I żelu Clean Hands nikomu nie oddam.
- Zarejestrowany: 19.05.2011, 14:33
- Posty: 67
Witam.
Jak tylko otworzyłam przesyłkę ujrzałam małą 50 ml buteleczkę z antybakteryjnym żelem do rąk CleanHands. Pierwsza rzecz o jakiej pomyślałam, że żel będzie idealną alternatywą do chusteczek nawilżanych, które mam zawsze przy sobie w torebce. Zaczęłam od studiowania etykiety na butelce i tu mój entuzjazm trochę zmalał. "Nie stosować u dzieci poniżej 6 roku życia" - mój synek dopiero co skończył 6 lat. Czytam dalej "W przypadku kontaktu ze skórą: zdjąć zanieczyszczoną odzież, umyć zabrudzoną skórę wodą z mydłem, spłukać dokładnie wodą" - przecież żel ma być do rąk. Z obawy, że moje dziecko jeszcze często bierze rączki do buzi, często pociera oczka, więc postanowiłam wypróbować go na własnej skórze. Zacznę od zapachu: delikatny, przyjemny. Barwa: przezroczysta. Konsystencja: żelowa. Żel łatwo się rozprowadza, szybko się wchłania, nie pozostawia uczucia lepkości, odświeża skórę i delikatnie nawilża. Przeznaczony jest do dezynfekcji rąk, więc usuwa większość bakterii. Po przetestowaniu żelu jestem z niego naprawdę zadowolona i z przyjemnością zagości on na stałe w mojej torebce.
- Zarejestrowany: 29.10.2014, 18:47
- Posty: 22
Testujemy, testujemy, a żelu końca nie widać :)
Z kolejnym dniem zaskakuje nas swoją wydajnością - nikt nie przypuszczał, że tak mała buteleczka wytrwa do dnia dzisiejszego :)
Nadal żadnych minusów nie dostrzegamy i pękamy z dumy, iż to własnie nasza rodzinka miała okazję sprawdzić ten kosmetyk.
Nie zawodzi nas w żadnej sytuacji, jest takim małym pomocnikiem w walce z natłokiem jesiennych bakterii.
Muszę zacytować rymowank,e którą przez przypadek stworzył mój mąż w czasie testowania żelu ;)
"Żelu, żelu, przyjacielu nasz mały,
wszystkie mamusie zapewne już cię pokochały.
Nie tylko mamy, ale też każdy duży i mały,
który chce mieć wzorowo czyste ręce przez dzień cały!" :)
Jak widać, żel nie tylko wspaniale radzi sobie z bakteriami, wpływa także pozytywnie na inwencję twórczą testerów ;)
- Zarejestrowany: 20.06.2010, 07:05
- Posty: 52
Z żelem antybakteryjnym CleanHands mieliśmy przyjemność poznać się już nieco wcześniej, a mianowicie na początku wakacji, kiedy to szukałam jakiegoś pomysłu na to, jak przetrwać wielogodzinną podróż pociągiem i konieczność korzystania z kolejowego wc. Wówczas odkryłam żel CleanHands. Przemierzył z nami niemal całą Polskę wzdłuż i wszerz: podróżowaliśmy razem z Lublina nad morze i z powrotem, następnie z Lublina do Szczecina, ze Szczecina do Wrocławia i z Wrocławia do Lublina – cały czas w bagażu podręcznym, w każdym pociągu i autobusie, na plaży, w lesie czy w zoo była z nami malutka buteleczka. I to w dodatku ciągle ta sama buteleczka – obsługując trzy pary rączek (dwie pary niezbyt wielkie i jedna para nieco większych rozmiarów). Pozwala mi to stwierdzić z całym przekonaniem, iż żel jest naprawdę suuuper wydajny.
Z powodów zupełnie dla mnie niezrozumiałych (chyba przez nadzwyczajne gapiostwo) wraz z końcem naszych wakacyjnych wojaży, żel poszedł w odstawkę, aż do czasu obecnego testowania. I cóż mogę powiedzieć? W wielkim skrócie tyle, iż tym razem już nie pozwolę, by poszedł w zapomnienie.
Noszę go ze sobą wszędzie, lecz szczególnym pomocnikiem stał się podczas mojej pracy. Ponieważ prowadzę zajęcia w przedszkolach, gdzie w ciągu kilku godzin mam styczność z ok. 300 dzieci odwiedzając po kolei wszystkie grupy, mam też więc jednocześnie wspaniałą okazję załapać się na sporą dawkę prezentów w postaci różnorakich bakterii i wirusów. Ponieważ nie mam możliwości skorzystania z toalety pomiędzy kolejnymi zajęciami, żel jest moim jedynym ratunkiem w walce o przetrwanie wśród kichających, kaszlących i smarkających dzieciaczków. Staram się używać go po wyjściu z jednej grupy, a przed wejściem do kolejnej. Zdarzyło się raz jednakże, iż nie zdążyłam tego zrobić, dlatego będąc już w sali wyjęłam żel, by umyć ręce. Dzieci, których uwagi nic nie ujdzie, od razu chciały wiedzieć co to, po co i dlaczego. Gdy usłyszały, że to mój zaczarowany strażnik, który pomaga bronić ich grupę przed niechcianymi gośćmi, też chciały mieć go na swych rączkach. Ponieważ jednak nie mogłam zaaplikować go malutkim rączkom, mogły tylko zachwycać się zapachem, a na następnych zajęciach pierwszym pytaniem jakie padło, było pytanie o to, czy mam dziś swój „ochronnik” ;-) I musze przyznać, iż mój pomocnik jeszcze mnie nie zawiódł – odkąd jest ze mną, nie przyniosłam jeszcze do domu żadnej infekcji (podczas gdy we wrześniu już w drugim tygodniu pracy załapałam od dzieci paskudnego wirusa).
Z kolei moje osobiste dzieci przed każdym wyjściem z domu pytają, czy na pewno nie zapomniałam naszego „czyścika” (tak go sobie nazwały), postanowiłam więc zaopatrzyć się w jeszcze kilka buteleczek żelu. Jednak nie ze względu na to, jakobym miała zamiar myć się nim od stóp do głów;-) również nie po to, by umyć nim 300 par dziecięcych rączek w przedszkolu (choć może byłby to dobry sposób na ograniczenie rozprzestrzeniania się przedszkolnych infekcji?) ani nie po to, by obdzielić nim znajomych (choć cel szczytny i w przypływie wspaniałomyślności ktoś się może nawet załapie na jedną buteleczkę;-) lecz głównie po to, by nie przekładać go za każdym razem do innej torebki, kieszeni czy plecaczka, lecz zawsze mieć go przy sobie.
- Zarejestrowany: 27.12.2011, 16:35
- Posty: 156
08-10-2015
W tym dniu żel antybakteryjny CleanHands wybrał się z moją córką do przedszkola.
Moja córka doskonale sobie radzi z jego aplikacją i wzbudziła nie małe zainteresownaie wśród dzieci ale również wśród pań przedszkolanek. Panie jednogłośnie stwierdziły, że taki "wynalazek" zdecydowanie ułatwiłby im pracę z dziećmi.
Z pewnością stwierdzić mogę, że użycie żelu jest dziecinnie proste i radzą sobie z tym nawet przedszkolaki.
Mimo tego, że moja cóka używa go już kilka dni nie wysusza on rąk i w dalszym ciągu doskonale się sprawuje.
Dzięki niemu jestem bezpieczna o higienę rąk mojej córki, bo jak wiadomo w przedszkolach różnie bywa.
09-10-2015
To MÓJ dzień. Zabrałam żel ze sobą do miasta. Wybrałam się na zakupy. Kiedy wydał mi się niesamowicie przydatny? Kiedy wyszłam z toalety na stacji paliw, owszem umyłam ręce, ale użyłam żelu bo pewności nie mam co za stworzenia "mieszkają" na klamce łazienki.
Kiedy byłam na obiedzie w umywalce w toalecie nie było wody- żel spadł mi wtedy jak z nieba!!
Oczywiście jak to kobieta, podczas wizyty w mieście, odwiedziłam sporo sklepów, sporo też kupiłam, a co za tym idzie wiele razy miałam w ręce pieniądze. Żel i w tym wypadku wydał mi się idealny.
Zapach na moich rękach utrzymywał się dość długo co dodatkowo było miłe i zachęcało mnie to jego kolejnego użycia.
Moje ręce nie są wysuszone po użyciu żelu, a uczucie czystych rąb bardzo mi się podoba.
10-10-2015
Rozłożyło mnie choróbsko, ale nie oznacza to, że zaprzestałam testów. I dziś zatrzymałam go dla siebie bo uznałam, że właśnie teraz może mi się szczególnie przydać. Zaatakowało mnie wyjątkowo uciążliwe przeziębienie wraz z wirusem opryszczki. Żel CleanHands wydał mi się idealny przy tych dolegliwościach.
Przy częstym kichaniu żel bardzo mi pomógł szybko zdezynfekować ręce i wyelimniować niepotrzebne bakterie.
Mimo, że dziś zapachy docierające do mojego nosa drażnią mnie, zapach żelu nie drażni, jest delikatny i łagodny.
Czuję się dużo lepiej wiedząc, że nie przekazuję rodzinie niepotrzebnych bakterii.
11-10-2015
Podsumowanie testów
Przede wszytkim bardzo dziękujemy za możliwość przetestownania żelu antybakteryjnego CleanHands. Testownaie sprawiło całej naszej rodzinie wile frajdy i pozwoliło odkryć tak niesamowity żel.
W ciągu całego testowania strałam się na bieżąco przekazywać moje uwagi i spostrzeżenia, dlatego poniżej przedstawiam (w skrócie) wnioski.
Zalety:
- skuteczność (duża ilość eliminowanych bakterii)
- łatwy w użyciu
- szybko się wchłania
- przyjemny zapach długo się utrzymujący
- wydajny
- przyjemne uczucie czystych rąk
- nie wysusza rąk
- może go używać cała rodzina
- łatwo dostępny (dostępny do kupienia m.in. w drogeriach)
- przystępna cena
- funkcjonalne opakowania
Dodatkowy plus za bardzo sczegółowe opakowanie i instrukcję na nim zawartą.
Wady:
- nie zauważyłam :)
Zdecydowanie polecam ten żel osobom, dla których czyte ręce wolne od bakterii są podstawą higieny.
Jest rewelacyjny i może (powinna!) go używać cała rodzina.
- Zarejestrowany: 23.08.2015, 20:14
- Posty: 4
Żel jest rewelacyjny nie tylko dlatego, że kojące działanie aloesu sprawia, iż dłonie są gładkie i pozostają nawilżone, ale również dlatego, że stanowi doskonały kosmetyk w podróży, na spacerze, na wyprawach rowerowych, a nawet w prach czy w szkole. Możliwość stosowania go bez wody pozwala na szerokie zastosowanie przede wszystkim poza domem. Zapewnia zabezpieczenie antybakteryjne i odświeżenie dłoni. Przy czym nie pozostawia dyskomfortu lepkości czy wysuszenia dłoni. Bardzo polecam!
- Zarejestrowany: 16.09.2015, 14:29
- Posty: 2
Dziękuję bardzo za możliwość przetestowania antybakteryjnego żelu do rąk Clean Hands. Z przyjemnością podzielę się moimi spostrzeżeniami dotyczącymi jego jakości i skuteczności. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to praktyczne i wygodne opakowanie. Mimo swoich niewielkich rozmiarów jest ono bardzo wydajne. Stosowałam bowiem ten żel razem z córką codziennie wiele razy, gdyż jej rączki często są brudne a naprawdę niewiele go ubyło. Za każdym razem pozostawiał on na skórze przyjemny aloesowy zapach i uczucie czystych rąk. Na plus jest także to, że szybko wysychał i nie tworzył na skórze lepkiej warstwy w przeciwieństwie do innych żeli antybakteryjnych, które stosowałysmy w przeszłości. Uważam, iż żel Clean Hands jest godny polecenia, gdyż świetnie spełnia swoją rolę a jego cena nie jest wygórowana, lecz wprost proporcjonalna do jakości.
- Zarejestrowany: 25.04.2012, 13:36
- Posty: 87
Jest dotarł! Listonosz przyniósł paczuszkę z żele do rąk. Gdy zobaczyłam maleńkie opakowanie parsknęłam śmiechem i pomyśłałam o co to zamieszanie? Ale przejdżmy do rzeczy, a mianowicie do testowania: po nałożeniu niewielkiej ilości udeżył mnie gryzącey intensywny zapach środka dezynfekująego-nie było to miłe dosnanie,ale chilę potem pojawił się miły,delikatny aloesowy zapach. Ręce się nie kleiły, były odświeżone- po tym teście mogłam przetestować go na rękach moich dzieci. Spakowałma żel i wyruszyliśmy do parku, na plac zabaw, na zakupy do supermarketu w celu testowania środka czystych rąk. SPrawdził się w każdej sytuacji, czułam się pewnie i bezpiecznie stosując środek u dzieci, po posmarowaniu nie obawiałam się podać dzieciom jedzenia. Jak się okazało niewielkie opakowanie żelu okazało się super wydajne bo wystaczyło na tygodniowe intensywne testowanie przez 3 osoby : przeze mnie i 2 dzieci. Egzamin zdany na piątkę z plusem! Gratulujemy!
- Zarejestrowany: 12.09.2014, 08:58
- Posty: 46
Żel testowaliśmy całą rodziną. Nie mogłam doczekać się przesyłki, ponieważ od września Mania chodzi do żłobka, a ja poszłam do dość brudnej pracy. Nigdy nie stosowałam takich żeli i byłam naprawdę ciekawa jak działają. Bałam się, że będzie lepki, że będzie śmierdział alkoholem, że podrażni moją skórę. Nic z tych rzeczy na szczęście się nie wydarzyło :) Żel ma przyjemny zapach, który odpowiada nawet mojemu mężowi. Nie klei łapek i bardzo szybko się wchłania i co najważniejsze dla mojej małej rodzinki nikogo nie podrażnił! :) Kiedy otrzymałam przesyłkę byłam delikatnie przestraszona, żel ma w składzie alkohol! bardzo długo zastanawiałam się czy go użyć,po dwóch dniach postanowiłam, że zaryzykuję i... rewelacja :) skóra była gładka, miękka, cudownie pachniała i nie było na niej bakterii ;) następne przeprowadziłam testy na mężu, który również był zachwycony i nie podrażniony, a po tym wszystkim przetestowałam żel na moim małym wrażliwcu :) zacznę od tego, że sama aplikacja żelu była dla Mani śwetną zabawą. Ja miałam świadomość że moje dziecko ma czyste rączki a moje dziecko polubiło dbanie ohigienę jeszcze bardziej :) Żel okazał się u nas w domu strzałem w 10! jest z nami podczas każdego spaceru, jest ze mną w pracy, z małą w żłobku i ogólnie go kochamy :) a dodatkowo ma w składzie aloes i prowitaminę B5 więc poza swoim rewelacyjnym działaniem antybakeryjnym cudownie pielęgnuje naszą skórę. Dziękujemy za możliwość testowania :)
- Zarejestrowany: 26.08.2015, 20:06
- Posty: 8
Pierwszą naszą przygodę z żelem antybakteryjnym do rąk Clean Hands rozpoczęliśmy na spacerze , w roli głównej wystąpił oczywiście żel , moja córeczka Milenka i oczywiście ja ,czyli mama.To było tak ,wybraliśmy się jak codzień na spacer i na plac zabaw, córeczka bawiła się jak zwykle ,czyli piaskownica ,na huśtawce i ślizgawce.No i oto nadszedł ten moment ,gdy zgłodniała ,a ja zamierzałam jej dać zakupioną wcześniej bułeczkę.Wyciągnęłam wiec żel Clean Hands z torebki i umyłam jej nim raczki ,ktore były już czyste, następnie dałam jej bułeczkę ,którą zjadła z apetyem.Muszę Wam powiedzieć ,że od tej pory żel jest naszym stałym towarzyszem na spacerach,ponieważ jest niezastąpiony choćby w takiej sytuacji,gdy nie mamy jak dziecku umyć rączek.Żel do rąk Clean Hands ma przyjemny zapach,dłonie po nim się nie kleją,a on szybko się wchłania,oczyszcza i usuwa wszystkie zarazki.Jest wydajny i łatwy w aplikacji,nie wysusza dłoni,a co najważniejsze działa bez użycia wody,Przydatny w każdej podróży czy na spacerze,po prostu warto go mieć zawsze ze sobą,z chęcią polecam wszystkim rodzicom.Dziękujemy za możliwość przetestowania.
- Zarejestrowany: 14.05.2015, 18:04
- Posty: 7
Jeszcze z czasów swojego dzieciństwa pamiętam słowa mamy, gdy tylko wracałam z podwórka " Ale najpierw umyj ręce". Te słowa też jak mantrę powtarzam swojej córce. Wróć, powtarzałam. Wszystko zmieniło się z chwilą gdy miałyśmy okazję przetestować działanie żelu Clean Hands. Już po pierwszym użyciu nie mogłam sie nadziwić jak jedna mała kropelka może czynić takie cuda. Ale zacznijmy od samego początku.
Moje dziecko ma wiecznie brudne ręce. Taki jej urok. W domu nie ma problemu bo zawsze jest dostęp do mydełka i wody. Gorzej na podwórku czy też w szkole. Chusteczki nawilżane rozwiązywały tylko problem w pewnym stopniu, bo niestety podrażniały skórę córki i po ich użyciu mała skarżyła się na to,że raczki ją swędzą. Możliwość przetestowania antybakteryjnego żelu ucieszyła więc nas obydwie. Mnie jako rodzica - bo dawało mi to pewność,że nawet w podbramkowych sytuacjach bez wyjścia córki dłonie będą zawsze czyste, a mojej córce spodobał się sam pomysł/idea działania takiego żelu i wizja przegonienia z rąk wszelkich złych bakterii.
Szczerze po kilku dniach stosowania muszę przyznać,ze nie znalazłam w tym produkcie żadnych wad. Ma przyjemny zapach, ekspresowo się wchłania nie pozostawiając na dłoniach uczucia lepkości. Nie podrażnia i nie wysusza skóry rąk. Bardzo łatwo się go dozuje. Opakowanie poręczne - można go wszędzie zabrać ze sobą. Jest niesamowicie wydajny - wystarczy jedna kropelka i po bakteriach ani śladu. I najważniejsze po jego użyciu dłonie sa czyste, wolne od wszelkich bakterii. Córka zadowolna a mama spokojna
W trakcie testowania jednak odkryłam jeden jedyny minus żelu Clean Hands. Jego działanie tak przypadło moim domownikom do gustu,że każdy chciał go mieć tylko dla siebie. Córka do szkoły, mąż do pracy a mama przeciez tez gorsza być nie może. Jednak i na to znalazło się rozwiązanie. Wystarczyło dokupić 2 kolejne opakowania
Warto. Naprawdę polecam żel antybakteryjny Clean Hands. Dla pewności, że nie tylko dłonie naszych pociech sa wolne od wszelkich brudów i bakterii, ale i nasze też. Przykład przecież zawsze idzie z góry
- Zarejestrowany: 21.05.2015, 12:31
- Posty: 30
Żel sprawdził się u nas rewelacyjnie. Jestem bardzo zadowolona z tego, w jaki sposób działa.
Niewątpliwe plusy:
- zapach- przyjemy nie-alkoholowy, co sprawia, że jest idealny do stosowania u dzieci;
-brak uczucia "lepkich rąk" ,z czym mieliśmy problem w przypadku innych stosowanych przez nas środków do dezynfekcji rąk;
-uczucie świeżości i czystości, co podnosi komfort w nie jednej sytuacji (unas stosowany głównie w trakcie podróży komunikacja miejska czy podczas spacerów, gdy pozwalamy sobie na poznawanie świata poprzez dotyk)
-wydajnosc- niewielka porcja wystarczy w przypadku rąk dorosłej osoby;
-małe, podręczne opakowanie do każdej maminej torebki :)
Minusy:
-gęstość i aplikacja- mimo tego, że żel jest wydajny, przez jego gęstość i problem z aplikacja, często musiała stosować większą porcję niż bym chciała.
Generalnie przewagą plusow- polecam mamom maluchow, ale nie tylko, sama chętnie korzystam!
- Zarejestrowany: 21.05.2015, 09:34
- Posty: 3
Antybakteryjny żel do rąk Clean Hands z aloesem i prowitaminą B5, zgodnie z informacją na etykiecie, usuwa on 99,9% bakterii. Eliminuje Pseudomonas aeruginosa (pałeczka ropy błękitnej), Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty), Escherichia coli (pałeczka okrężnicy) i Enterococcus hirae (paciorkowiec jelitowy). Po przetłumaczeniu łacińskich nazw, które żel jest w stanie wyeliminować, widać, że dostajemy niezłą ochronę przed niebezpiecznymi bakteriami.
Antybakteryjny żel do rąk Clean Hands nie należy stosować u dzieci poniżej 6. roku życia. Trochę szkoda, bo młodsze dzieci są bardziej ciekawskie i częściej dotykają wszystkiego dookoła. Taki antybakteryjny żel z przeznaczeniem dla maluchów z pewnością uspokoiłby niejednego rodzica.
Opakowanie jest bardzo kompaktowe i zmieści się w każdej mamusiowej torebce, plecaku, czy w kieszeni i jednocześnie bardzo wydajne. Żel jest bardzo łatwy w użyciu i dozowaniu, choć w sposobie użycia znajdujemy informację o użyciu 3ml (nie wiem jak to zmierzyć i za to malutki minusik). Wystarczy niewielka ilość żelu naniesiona bezpośrednio na dłonie i wcierana przez przynajmniej pół minuty. Pod etykietą znajduje się bardzo szczegółowa ulotka informacyjna. Żel ma bardzo lekką konsystencję i w kontakcie ze skórą staje się jeszcze bardziej płynny, doskonale się wchłania, wysycha, nie pozostawiając żadnego śladu, czy klejących się rąk. Pierwszym silnym zapachem jaki czujemy jest alkohol, który jednak bardzo szybko się ulatnia i na dłoniach pozostaje delikatny, przyjemny zapach aloesowy, który nie jest w żaden sposób narzucający się.
Antybakteryjny żel do rąk Clean Hands z aloesem i prowitaminą B5 sprawdza się w każdej sytuacji, przy każdym wyjściu, gdzie nie mamy możliwości umycia rąk wodą, czy zdezynfekowania. Jest świetnym rozwiązaniem dla całej rodziny. Niestety, albo i stety, został mi skonfiskowany przez córkę, która zabiera go codziennie do szkoły...
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 17:46
- Posty: 12
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że żel spełnia swe zadanie wyśmienicie.Mnie osobiście urzekł on swoim PIĘKNYM przyjemnym zapachem, który pozostaje na dłoniach przez długi czas, czyli nie tylko oczyszcza dłonie, ale również nadaje im bardzo ładny zapach, który w moim przypadku kilka osób w moim otoczeniu wyczuło i pytało co tak pachnie. Poza tym ma fajną konsystencję, którą łatwo rozprowadza się na dłoniach. Nie potrzeba go dużo by umył całe dłonie, więc jak dla mnie to jest on naprawdę wydajny. Dużym plusem jest to, że nie wysusza skóry na rękach, co niestety zdarza się przy myciu wodą z kranu, która nierzadko jest twarda i ma w sobie dużo kamienia, a co za tym idzie wysusza skórę.
Podoba mi się również forma takiej małej buteleczki, bo dzięki temu przez cały okres testowania gdy tylko ruszyłam się na krok z domu mogłam mieć ją ze sobą w torebce i nie odczułam nawet grama dodatkowego ciężaru. Już kilku osobom poleciłam ten żel przy okazji gdy zauważyły jak go używam, a używam go dość często, bo przydaje się w naprawdę wielu momentach.
Ja jestem bardzo zadowolona. Muszę się zaopatrzyć w więcej tego cudownego żelu.
- Zarejestrowany: 05.09.2015, 16:15
- Posty: 4
Witam zel rewelacja przydał sie w podrózy;=]]]!!!!!rence czyste bez wody i odswierzone to prawdziwe cudo!!!