Niezbedne na porodówce - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Niezbedne na porodówce

9odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4814
Avatar użytkownika położna 2
położna 2Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.04.2009, 15:06
  • Posty: 716
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 lutego 2011, 14:29 | ID: 420980

Rodzic najwygodniej jest w czymśdo połowy uda,bo dłuzsze ubranie plącze sie wokół nóg przy zmianie pozycji i jest kłopotliwe.wiele kobiet chetnie uzywa duzych meskich T-shirtówA poporodzie mozna nosic , co sie chce, byle ubranie było rozpinane z przodu(to ułatwi przystawienie dziecka do piersi).

Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 lutego 2011, 14:33 | ID: 420987

rodziłam w jakiejś szpitalnej koszuli a później przebrałam się w swoją z rozcięciami na biuście.

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 lutego 2011, 14:37 | ID: 420996

    Rodziłam w koszuli nieco za kolano, rozpinanej na piersiach.

    Avatar użytkownika Anusia12346
    Anusia12346Poziom:
    • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
    • Posty: 4645
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 lutego 2011, 14:43 | ID: 421004
    Mama Julki (2011-02-17 15:37:37)

    Rodziłam w koszuli nieco za kolano, rozpinanej na piersiach.

    ja również! ważne że we własnej na szpitalną bym się nie zdecydowała

    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 lutego 2011, 14:45 | ID: 421006
      Mama Julki (2011-02-17 15:37:37)

      Rodziłam w koszuli nieco za kolano, rozpinanej na piersiach.

      ja tez:)

      i mialam ze soba skarpetki!

      Bo mi strasznie zimno w stopy bylo :D

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 lutego 2011, 20:39 | ID: 421407
      JUICYfruit s (2011-02-17 15:45:10)
      Mama Julki (2011-02-17 15:37:37)

      Rodziłam w koszuli nieco za kolano, rozpinanej na piersiach.

      ja tez:)

      i mialam ze soba skarpetki!

      Bo mi strasznie zimno w stopy bylo :D

      Ja podobnie, miałam i koszulę za kolano i skarpetki. Najbardziej brakowało mi tam wody mineralnej, strasznie mi się pić chciało...

      Avatar użytkownika moniczka81
      moniczka81Poziom:
      • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
      • Posty: 9066
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 lutego 2011, 20:41 | ID: 421410

      Rodziłam w szpitalnej koszuli z długością lekko do pół uda

      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 lutego 2011, 20:51 | ID: 421433

        ja rodziłam w za dużym T-shir'cie bo akurat w tym byłam na badaniach i Panie położne od razu mnie zgarnęły z gabinetu na wózku ;) Miałam na sobie nawet stanik i majtki [ za co zaostałam okrzyczana ], których nie odzyskałam już po porodzie ;p

        Avatar użytkownika ivaine
        ivainePoziom:
        • Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
        • Posty: 1370
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 lutego 2011, 21:48 | ID: 421537
        Anusia1234 6 (2011-02-17 15:43:58)
        Mama Julki (2011-02-17 15:37:37)

        Rodziłam w koszuli nieco za kolano, rozpinanej na piersiach.

        ja również! ważne że we własnej na szpitalną bym się nie zdecydowała

        ja też mialam swoją po kolana ale zwymiotowałam podczas porodu i tak wylądowałam w szpitalnej :)

        Avatar użytkownika Garbiś
        GarbiśPoziom:
        • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
        • Posty: 1025
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        22 lutego 2011, 16:01 | ID: 426878

        a ja rodziłam w swojej koszuli na ramiączkach  do uda nawet jej nie pobrudziłam