Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
7 maja 2013 09:48 | ID: 958493
U mnie tez wszyscy mówią nie jedz tego, nie jedz tamtego, a że Mały ma kłopoty z gazami to już w ogóle chyba niczego nie powinnam jeśc. Odstawiłam wszystkie "podejrzane" produkty, a problem z brzuszkiem pozostał. Tak więc myślę, że te gazy to pewnie wina niewykształconego jeszcze układu trawiennego a nie mojej diety. Dziewczyny jak często karmicie swoje pociechy. ja czasem nawet co 1,5 h, ale z reguły to co 2-3 h.
My jutro obchodzimy miesięcznice hehehe jak ten czas leci. Mały rośnie jak na drożdżach i z dnia na dzień obserwuję jak zmieniają się jego zwyczaje. Jeszcze do niedawna zasypiał przy cycku, a teraz taki ciekawski i ta swoją główke do góry zadziera. Teraz jesteśmy na etapie wprowadzani rytuału zasypiania :) na szczęście w nocy śpi jak aniołek bo wstaję tylko 2 razy, a w dzień to różnie bywa ale generalnie jest super.
7 maja 2013 10:16 | ID: 958511
pszczolka jeszcze ja sie mecze... w czwartek do spzitala jade jesli nie urodze.. juz bym chciala urodzic, jestem zmeczona tym czekaniem w nocy mnie wszystko boli ii mam wrazenie, ze juz zawsze bede taka obolala..
7 maja 2013 10:59 | ID: 958539
hej edziewczyny u mnie nocki prawie przespane bo wstaje maly 2-3 razy ale w dzien najchetniej wisial by przy cycu. w dzien spi moze 15-20 minut lacznie godzina dwie. moja rana po nacieciu zaczyna sie w koncu zablizniac po poltorej miesiaca
7 maja 2013 15:39 | ID: 958660
ja jeszcze krwawie czasami. Byłam 02.05 na kontroli. Mam uzbroić sie w cierpliwości i o seksie nie ma mowy, jeszcze sie goi...Masakra.
7 maja 2013 17:50 | ID: 958682
pszczolka jeszcze ja sie mecze... w czwartek do spzitala jade jesli nie urodze.. juz bym chciala urodzic, jestem zmeczona tym czekaniem w nocy mnie wszystko boli ii mam wrazenie, ze juz zawsze bede taka obolala..
A ile dni po terminie jesteś? Mi jeszcze zostały 15 dni do terminu ale też już mam dosyć. tym bardziej że jek w 36 tc odstawiłam fenoterol to te skurcze nie dają mi spokoju. co drugi dzień musze na ktg latać do szpitala na drugie pietro.
7 maja 2013 18:11 | ID: 958688
noo 4 dni po terminie jestem. wiem, ze to jeszcze jakos nie specjalnie dlugo, ale boje sie zielonych wod ii chcialabym juz :P
7 maja 2013 21:14 | ID: 958791
Cześć dziewczyny U mnie Mały też w porzadku. W nocy wstaję 2 lub 3 razy. Wieczorem bez problemu zasypia, ale o 5 rano już nie ma tak łatwo. Jak się obudzi to lubi sobie z rana pomarudzić. I tak do 10, 11. Potem już jest dobrze. Wychodzimy codziennie na spacery. Wtedy najlepiej mu się śpi :) Żarłok z niego straszny! Je co godzinę lub 2, chyba, że akurat śpi... Zjada średnio 100 i czasem mniej. Widocznie tyle potrzebuje. Daje mu dodatkowo herbatkę rumiankową i wodę. Kolek nie ma na szczęście, ale czasami brzuszek go spina. Ale nie jest źle. Nie mam co narzekać.
A jak tam Wasz powrót do formy. U mnie ok. Rana zagojona, ale wiadomo jeszcze pobolewa. Póki co straciłam 12 kg, jeszcze 5 zostało do mojej wagi. Te 12 w sumie same poleciały a teraz waga stoi. Chyba muszę się teraz trochę pomęczyć, żeby te 5 zgubić. Ale na szczęście to nie jest tak dużo, chociaż przeszkadzają mi. Szczególnie, że coraz cieplej się robi i krótkie spodenki chętnie bym ubrała
Pszczółka, Aha trzymam za Was kciuki. Obyście się nie namęczyły, a dzieciaczki urodziły się zdrowiutkie
7 maja 2013 21:27 | ID: 958800
cześć dziewczyny!! Dawno nie byłam na forum... Lenka skończyła dwa miesiące, już taki fajny bobasek z niej :) Karmie ją butelką, zjada 120 ml co 3 godziny. W nocy karmie ją tylko raz, budzi się na butelkę tak ok 3 w nocy. Pożniej śpi tak do 7 rano. Dziś byłysmy na szczepieniu, bidulka strasznie płakała :( Waży już prawie 5 kg :) W dzień mało śpi albo czasami wogule :( nawet na spacerze rzadko śpi ehhh... wszystko ją interesuje dookoła :)
Ja zaraz po porodzie zgubiłam 7 kg, przez ostatni miesiąc schudłam tylko 2 kg mimo ostrej diety :( zostało jeszcze 8 kg!!! Masakra!! Bardzo powoli mi waga spada :(((
8 maja 2013 14:20 | ID: 959026
U nas tez wszystko dobrze. Mala zjada 100. dopajam koprem wloskim i teraz rumiankową bo ma problemy z kupką. ale mamy problemy z zasypianiem w dzien. marudzi strasznie. w nocy budzi sie 3 razy i po butli od razu spi :)
pozdrawiam dziewczyny ;*
9 maja 2013 19:44 | ID: 959479
Kurcze u nas tez kryzys ze spaniem w dzień!!!! W nocy śpi wzorowo bo tylko 2 razy wstaję, a w dzień to makabra normalnie. Śpi tylko na spacerach, a w domu nie chce usnąć. macie jakies sposoby na usypianie maluchów, bo u mnie wszystko zawodzi :(
10 maja 2013 10:44 | ID: 959687
tifa tez tak mam ze w nocy 2-3 razy sie budzi a w dzien praktycznie wogole nie spi na spacerach tylko i to nie zawsze a do tego odwczoraj placze mi czesto sie spina i brzuszek go boli rumianek i koper wloski niepomaga masaz tez nie
10 maja 2013 11:34 | ID: 959691
Witam! Dawno mnie nie bylo widze ze wszystkie dzieciaczki rosna kwitnaco. Nie odzywałam sie bo niestety u nas była ciagla bieganina po lekarzach. przed weekendem majowym wyladowałysmy w szpitalu bo malej nie przechodzila ta zóltaczka i stracila na wadze na szczescie juz jest ok i teraz w tydzien przybrala z 3240 na 3730,ale zeby nie bylo nudno to okazalo sie ze ma podwyzszone wyniki tarczycowe i trzeba bylo jechac na badania na szczescie okazalo sie ze na razie nie musi brac lekow. Mam nadzieje ze juz teraz bedzie spokojniej.mala je teraz za dwoje u nas jest odwrotnie ze spaniem bo w dzien spi i jest w miare spokojnie najgorsze sa wieczory od kapieli gdzies do 23 pozniej juz jak padnie to spi pare godzin.Straszna z niej złosnica jak tylko oczy otworzy to od razu ryk.
10 maja 2013 18:20 | ID: 959763
tifa tez tak mam ze w nocy 2-3 razy sie budzi a w dzien praktycznie wogole nie spi na spacerach tylko i to nie zawsze a do tego odwczoraj placze mi czesto sie spina i brzuszek go boli rumianek i koper wloski niepomaga masaz tez nie
U nas z brzuszkiem to samo niestety, ale bóle ma tylko nad ranek tak koło 4 po ostatnim nocnym karmieniu. Męczy go kilka godzin a później spokój. Brzuszej regularnie masujemy i czasem nawet jakiegoś bączka póści, ale to pomaga tylko na chwilę. Wypróbowałam krople Esputikon, ale nie pomogły, teraz od 2 dni podaje malemu Infacol i chyba troszke jest lepiej, ale sząłu nie ma. No ale to dopiero 2 dzień terapii więc trzeba poczekać.
Dzisiaj śpi wzorowo. Może to my za późno reagowaliśmy na jego zmęczenie, a jak dziecko przemęczone to i spac nie może.
10 maja 2013 18:48 | ID: 959782
u mnie od wczoraj w nocy tak ok 2.30 zrobil sie taki marudny i po 18 zrobil kupke i koniec marudzenia dzis to samo nie wiem dlaczego ma takie problemy uwazam co jem i do wczoraj bylo bez placzu marudzenia spinania itp
ale ladnie jak narazie przybiera mi na wadze od wyjscia ze szpitala przybral 2100 bo jak wychodzilismy to wazyl 2700 a wazy 4800 a minelo dopiero miesiac i tydzien od wyjscia maly glodomorek z niego jest
10 maja 2013 22:35 | ID: 959874
Mój Mały urodził sie waga 3460 g a teraz ma ponad 5600 g :) Też mam łakomczucha, który ciągnie butelke i dopija cycem albo dwoma. Moj tez sie spina i nawet bączki nie pomagaja. Teraz podajemy Esputicon i jest poprawa.
11 maja 2013 12:48 | ID: 960027
Mój Mały to śpioszek:) W nocy śpi super i budzi się tylko na jedzenie (30min) i śpi dalej 3-4h. W dzień też prawie cięgle śpi. Czasami brzuszek trochę boli, ale gimnastyka brzuszka pomaga:)
W ogóle pokarmu mam dużo, Mały tylko z jednego cycka pije i jeszcze zostaje, a drugiego ściągam i mrożę.
Ale mam dzisiaj straszną ochotę na frytki albo pizzę, albo w ogóle na coś takieo bardzo niezdrowego
11 maja 2013 13:15 | ID: 960029
ja tez mam duzo pokarmu ale moj zjada z dwoch i tez tak mialam na poczatku ze chcial tylko z jednego ale jak byl glodny to dawalam mu ta piers ktorej nie chcial na poczatku placz a po jednym dniu przyzwyczajl sie i zjada z dwoch
11 maja 2013 13:35 | ID: 960034
dla Małego to nie problem jeść z drugiej tylko, że wtedy ja mam "przepełnienie" w obu a z drugiej strony lepiej mi przystawiać go na jego prawym boczku, bo ma złamany lewy obojczyk i nie chcę obciążać mu lewej rączki
11 maja 2013 21:23 | ID: 960180
A jak u waszych maluszków szczepionka na gruźlice na rączce? U mnie jeszcze sie nie zagoiła i Malemu wyskoczył węzeł chłonny pod paszką. Pani doktor jest zaniepokojona ze jest ąz taki duży. Czytałam ze usuwają to operacyjnie.. Troche sie boje! 15 maja idziemy na szczepienie i pediatra zdecyduje co z tym robimy... Masakra!
11 maja 2013 21:57 | ID: 960189
u nas tez szczepionka nie zgoila sie jeszcze. my idziemy 15 maja na szczepienia.
dziewczyny szczepilyscie na rotawirusy i pneumokoki ? i jakie szczepienia wybieracie te 5 w jednym czy pojedyncze ukucia na nfz?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.