Papierosy a ciąża

Pierwsze dziecko urodziłam w wieku 18 lat i całą ciążę paliłam, fakt, dziecko urodziło się miesiąc przed terminem, ale to akurat u nas rodzinne i jest zdrowe. Teraz jestem w drugiej ciąży i też palę.

W pierwszej ciąży Ci się udało. Uważam, że sporo ryzykujesz.

A uczulenie u Twojego dziecka to skąd? Masz gwarancję że to nie od tego?

Mój lekarz twerdzi, że skoro już palę to mam palić, bo dziecko jest już przyzwyczajone. tak mi powiedział.

Ja zmieniłabym lekarza, gdyby tak mi powiedział. Gdy matka jest pijąca, to też nie powinna sobie żałować? Dziecko jest przyzwyczajone? Przepraszam Cię, ale nie słyszałam większej bzdury.

ehh normalnie mnie zatkało...

Sorry ale uważam że nie ma czym się chwalić,a tym bardziej że tyle się o tym mówi że palenie szkodzi i Tobie i dziecku.Nie miałaś żadnych wyrzutów sumienia chodząc po ulicy trzymając fajka w "gębie"?

Tez pomyślałam teraz o wyrzutach! Ja brałam leki na początku ciąży  ( nie wiedziałam, że jestem ) i bałam się, że mogły zaszkodzić Młodemu,a co dopiero fajka. 

Nie paliłam na ulicy.

Wiedziałam, że teraz wszyscy będą na mnie naskakiwać, mówiąc jaką to ja złą matką jestem.

Słuchaj, nie spodziewałaś się chyba, że będziemy "głaskać Cię po główce". Nie obrażaj się, ale takie jest moje zdanie i nie wyobrażam sobie, żebym miała napisać coś innego niż myślę. Ty też możesz się ze mną nie zgodzić.

http://www.youtube.com/watch?v=WRAwKx_wX9g&feature=related

Obejrzyj sobie filmik do którego podałam link powyżej.

Zrozum w końcu że nie chodzi tu o nasze komentarze bo nie uważam że powinnaś przestać palić dla mnie albo dla Eli czy kogoś kto skomentuje to ale dla zdrowia własnego dziecka. Myślę że wielu chorób swoim dzieciom nie jesteś w stanie zaoszczędzić ale po co im dokładać czy ten dymek jest aż tyle wart? Ja podobnie jak Ela na początku ciąży kiedy jeszcze o niej nie wiedziałam zrobiłam coś gorszego bo sobie wypiłam i to nie małą ilość na imprezie i też miałam wyrzuty sumienia względem własnego dziecka a nie względem kogoś komu o tym powiedziałam albo kogoś kto był tego świadkiem.

A co do lekarza to jakiś horror.

po cesarce lazałam na sali z 19 latką która urodziła w 7 miesiącu (też przez cc) , mój urodził sie 3 kg, ale jej był taki malutki!!!! miał wenflon w główce i ciągle dostawal jakieś kroplówki , miał też jakąś wadę serca.

lekarz który cesarkę robił mówił ze po otwarciu brzucha buchnął taki smród papierosów ,że zrobiło im się niedobrze, ta dziewczyna mimo takiej krzywdy swojego dziecka chodziła do łązienki palić! a potem dmuchała na dziecko tym oddechem! po raz pierwszy w życiu widziałam jak ordynator noworodków tak ostro potraktowala pacjentkę- powiedziała jej wprost ,że to jej wina, że chłopczyk jest w tym stanie!

wybacz, ale palenie w ciąży uważam za skrajną nieodpowiedzialność i egoizm. ty masz wybór ale twoje dziecko nie!!!! ciesz się ,że masz zdrowe pierwsze ,obyś miała tyle samo szczęścia z drugim...

moja siostra ma 3 dzieci ,rzucała palenie w chwili gdy dowiadywała się o ciąży i nie paliła dopóki karmiła.potem wracała do nałogu. można więc patrzeć dalej niż czubek własnego nosa

to nie lekarz tylko idiota , ale rozumiem że jego komentarz uspokoił ci sumienie . czy przypadkiem ten lekarz nie twierdzi jeszcze że alkohol i narkotyki też są dla dziecka dobre?

nie umiem wkleić linka tutaj, ale na filmiku obok tego który podałaś kobieta mówi, że są lekarze, którzy twerdzą, że rzucenie palenia w czasie ciąży może zaszkodzić dziecku i tak mi mój lekaz powiedział gdy byłam w pierwszej ciąży, że jak już palę to mam palić. wtedy nawet nic nie szukałam w internecie na ten temat.

poszukaj proszę ,powikłań jakie mają dzieci matek które paliły w czasie ciąży.. są juz miarodajne badania.zrobisz jak zechcesz, ale jeśli któreś z twoich dzieci będzie chorować , to nie będziesz się zastanawiać czy to nie dlatego?