:) wiosenne mamusie :) 2012 :) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

:) wiosenne mamusie :) 2012 :)

879odp.
Strona 10 z 44
Odsłon wątku: 79802
Avatar użytkownika Anusia12346
Anusia12346Poziom:
  • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
  • Posty: 4645
  • Zgłoś naruszenie zasad
22 sierpnia 2011, 09:17 | ID: 617127

chyba narazie jestem sama :)
ale serdecznie zapraszam do dyskucji kobitki spodziewające się maluszkow wiosną 2012r.
Ja termin mam znowu na święta wielkanocne :) i ciekawe czy maluszek przyjdzie na świat znowu zgodnie z terminem w niedziele wielkanocną......

Użytkownik usunięty
    181
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 października 2011, 16:11 | ID: 664559

    Zazdroszczę Ci Mamo Julki, czesciej "spotykasz" sie ze swoim malenstwem, ja na razie raz w miesiacu mam wizyty i ciezko jest wytrwac do kolejnej;) moja juz w nastepnym tyg i mam nadzieje, że poznam plec mojej fasolki. Mam do was pytanie dziewczyny - czy pracujecie zawodowo czy może korzystacie ze zwolnien lekarskich?

    Użytkownik usunięty
      182
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 października 2011, 16:22 | ID: 664563
      mallgoonia (2011-10-20 18:11:53)

      Zazdroszczę Ci Mamo Julki, czesciej "spotykasz" sie ze swoim malenstwem, ja na razie raz w miesiacu mam wizyty i ciezko jest wytrwac do kolejnej;) moja juz w nastepnym tyg i mam nadzieje, że poznam plec mojej fasolki. Mam do was pytanie dziewczyny - czy pracujecie zawodowo czy może korzystacie ze zwolnien lekarskich?

      Ja mam ten komfort, że pracuję w domku:)

      Ano fajnie, że dzięki odwiedzaniu w sumie dwóch lekarzy częściej się spotykam z maluszkiem:)

      U mnie na uSG w 13 tyg. nie było widać płci. To za szybko przynajmniej na USG 2D. Więc pozostaje mi czekać do grudnia...

      Użytkownik usunięty
        183
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 października 2011, 16:30 | ID: 664565
        Mama Julki (2011-10-20 18:22:30)

        Ja mam ten komfort, że pracuję w domku:)

        Ano fajnie, że dzięki odwiedzaniu w sumie dwóch lekarzy częściej się spotykam z maluszkiem:)

        U mnie na uSG w 13 tyg. nie było widać płci. To za szybko przynajmniej na USG 2D. Więc pozostaje mi czekać do grudnia...

        U mnie w 13 tyg lekarz stwierdził, że dziecko ma cos między nogami, sznase są większe na chłopca ale nie powtierdziłpłci na 100%. mąż się zmartwił, bo marzy mu się córeczka i głęboko wierzy ze będzie dziewczynka;)najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe, płeć jto sprawa drugorzędna.

        Praca w domu to rzeczywiście komfort, ja czasami w pracy mam ochote polozyć sie chociąz na pół godziny, bo zle się czuje ale niestety nie moge:)

        Użytkownik usunięty
          184
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 października 2011, 16:31 | ID: 664566
          mallgoonia (2011-10-20 18:30:18)
          Mama Julki (2011-10-20 18:22:30)

          Ja mam ten komfort, że pracuję w domku:)

          Ano fajnie, że dzięki odwiedzaniu w sumie dwóch lekarzy częściej się spotykam z maluszkiem:)

          U mnie na uSG w 13 tyg. nie było widać płci. To za szybko przynajmniej na USG 2D. Więc pozostaje mi czekać do grudnia...

          U mnie w 13 tyg lekarz stwierdził, że dziecko ma cos między nogami, sznase są większe na chłopca ale nie powtierdziłpłci na 100%. mąż się zmartwił, bo marzy mu się córeczka i głęboko wierzy ze będzie dziewczynka;)najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe, płeć jto sprawa drugorzędna.

          Praca w domu to rzeczywiście komfort, ja czasami w pracy mam ochote polozyć sie chociąz na pół godziny, bo zle się czuje ale niestety nie moge:)

          tak, choć ja pracuję w systemie prowizyjnym, więc koosów nie zarabiam, ale na razie mi wystarcza taka możliwość.

          A w którym teraz jesteś tygodniu, że będziesz miała kolejne USG? Bo ja pewnie dopiero po 20-tym.

          Użytkownik usunięty
            185
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 października 2011, 16:36 | ID: 664570
            Mama Julki (2011-10-20 18:31:38)

            U mnie w 13 tyg lekarz stwierdził, że dziecko ma cos między nogami, sznase są większe na chłopca ale nie powtierdziłpłci na 100%. mąż się zmartwił, bo marzy mu się córeczka i głęboko wierzy ze będzie dziewczynka;)najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe, płeć jto sprawa drugorzędna.

            Praca w domu to rzeczywiście komfort, ja czasami w pracy mam ochote polozyć sie chociąz na pół godziny, bo zle się czuje ale niestety nie moge:)

            tak, choć ja pracuję w systemie prowizyjnym, więc koosów nie zarabiam, ale na razie mi wystarcza taka możliwość.

            A w którym teraz jesteś tygodniu, że będziesz miała kolejne USG? Bo ja pewnie dopiero po 20-tym.

            teraz jestem w 17stym,ale u mnie usg jest na każdej wizycie, miałam je nawet w 5 tyg kiedy było widać tylko plamkę. Wizyta mniej wiecej raz na miesiąc. czytając posty widze, że u każdego opieka medyczna wyglada inaczej.

            Ostatnio edytowany: 20.10.2011, 16:38, przez: mallgoonia
            Użytkownik usunięty
              186
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 października 2011, 16:41 | ID: 664580
              mallgoonia (2011-10-20 18:36:52)
              Mama Julki (2011-10-20 18:31:38)

              U mnie w 13 tyg lekarz stwierdził, że dziecko ma cos między nogami, sznase są większe na chłopca ale nie powtierdziłpłci na 100%. mąż się zmartwił, bo marzy mu się córeczka i głęboko wierzy ze będzie dziewczynka;)najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe, płeć jto sprawa drugorzędna.

              Praca w domu to rzeczywiście komfort, ja czasami w pracy mam ochote polozyć sie chociąz na pół godziny, bo zle się czuje ale niestety nie moge:)

              tak, choć ja pracuję w systemie prowizyjnym, więc koosów nie zarabiam, ale na razie mi wystarcza taka możliwość.

              A w którym teraz jesteś tygodniu, że będziesz miała kolejne USG? Bo ja pewnie dopiero po 20-tym.

              teraz jestem w 17stym,ale u mnie usg jest na każdej wizycie, miałam je nawet w 5 tyg kiedy było widać tylko plamkę. Wizyta mniej wiecej raz na miesiąc. czytając posty widze, że u każdego opieka medyczna wyglada inaczej.

              U nas są tylko 3-4 standardowe, czyli niezbędne USG. W każdym trymestrze jedno.

              Tak rózna jest ta opieka, dlatego założyłam nawet taki wątek:)

              Więc być może dowiesz się, co się kryje w brzuszku:) To między nóżkami to mogła być nawet pępowina!:)

              Użytkownik usunięty
                187
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 października 2011, 16:48 | ID: 664590

                Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                Użytkownik usunięty
                  188
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  20 października 2011, 16:49 | ID: 664592

                  U nas są tylko 3-4 standardowe, czyli niezbędne USG. W każdym trymestrze jedno.

                  Tak rózna jest ta opieka, dlatego założyłam nawet taki wątek:)

                  Więc być może dowiesz się, co się kryje w brzuszku:) To między nóżkami to mogła być nawet pępowina!:)

                  .

                  hehe, też tak pomyślałam. Chciałabym bardzo poznać płeć, bo mam już ochotę kupować te sliczne ubranka dla niemwoląt:)

                  Użytkownik usunięty
                    189
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    20 października 2011, 16:50 | ID: 664594

                    I coś dla przyszłych mamuś :)

                    super film National Geographic " W łonie matki".

                    Polecam, ja przez całe 46 min się uśmiechałam i głaskałam brzusio :)

                    Nie trzeba się rejestrować itd

                     

                    http://www.seans-online.pl/filmy_online/national-geographic-w-lonie-matki--in-the-womb-2005-lektor-pl-21478.html

                    Ostatnio edytowany: 20.10.2011, 16:51, przez: Lulka
                    Użytkownik usunięty
                      190
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      20 października 2011, 16:52 | ID: 664596
                      Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                      Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                      Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                      Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                      jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                      To masz usg  jescze czesciej niż ja:) w zaadzie ja mogłabym co tydzień chodzić na takie badanie, żeby przez chwile popatzrec na dzidziusia. ale tez chodze prywatnie i chyba bym zbankrutowała;)

                      Użytkownik usunięty
                        191
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        20 października 2011, 16:52 | ID: 664597
                        Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                        Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                        Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                        Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                        jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                        Tak, to prawda:) Ja pierwszą ciążę miałam tak samo prowadzoną, więc dla mnie to normalne, ze nie mam USG na każdejw izycie. Wiadomo płeć chciałoby się poznać jak anjszybciej, chociaż nawet nie ma się jakichś tam wymagań co do niej, to fajnie wiedzieć, co sie nosi pod serduchem;)

                        No ja to sobie na pewno poczekam!:)

                        Użytkownik usunięty
                          192
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          20 października 2011, 17:00 | ID: 664606
                          Mama Julki (2011-10-20 18:52:46)
                          Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                          Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                          Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                          Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                          jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                          Tak, to prawda:) Ja pierwszą ciążę miałam tak samo prowadzoną, więc dla mnie to normalne, ze nie mam USG na każdejw izycie. Wiadomo płeć chciałoby się poznać jak anjszybciej, chociaż nawet nie ma się jakichś tam wymagań co do niej, to fajnie wiedzieć, co sie nosi pod serduchem;)

                          No ja to sobie na pewno poczekam!:)

                          Kiedyś kobiety się dowiadywały czy mają synka czy córke copiero podczas porodu, My i tak mamy dobrze,ze może sobie go juz w brzuchu podgladać:)

                          Użytkownik usunięty
                            193
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            20 października 2011, 17:00 | ID: 664607
                            mallgoonia (2011-10-20 18:52:20)
                            Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                            Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                            Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                            Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                            jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                            To masz usg  jescze czesciej niż ja:) w zaadzie ja mogłabym co tydzień chodzić na takie badanie, żeby przez chwile popatzrec na dzidziusia. ale tez chodze prywatnie i chyba bym zbankrutowała;)

                            Ja chodze raz na miesiąc. Płacze 80zł za wizytę usg mam za darmo w tym. Byłam w 8tc kontrolnie żeby zobaczyć serducho a teraz już będe co miesiąc chodzić. Jutro idę zrobić badania krew, mocz, cukier, hbs, wr, cytomegali igg igm. Będzie mnie to kosztowało 110 zł. Plus około 30 zł miesięcznie na wszystkie lekarstwa. Ale prawdziwe wydatki zaczną się po porodzie :)

                            Użytkownik usunięty
                              194
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              20 października 2011, 17:04 | ID: 664614
                              Lulka (2011-10-20 19:00:25)
                              mallgoonia (2011-10-20 18:52:20)
                              Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                              Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                              Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                              Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                              jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                              To masz usg  jescze czesciej niż ja:) w zaadzie ja mogłabym co tydzień chodzić na takie badanie, żeby przez chwile popatzrec na dzidziusia. ale tez chodze prywatnie i chyba bym zbankrutowała;)

                              Ja chodze raz na miesiąc. Płacze 80zł za wizytę usg mam za darmo w tym. Byłam w 8tc kontrolnie żeby zobaczyć serducho a teraz już będe co miesiąc chodzić. Jutro idę zrobić badania krew, mocz, cukier, hbs, wr, cytomegali igg igm. Będzie mnie to kosztowało 110 zł. Plus około 30 zł miesięcznie na wszystkie lekarstwa. Ale prawdziwe wydatki zaczną się po porodzie :)

                              Tak w sumie dziewczyny, to czemu chodzicie prywatnie? U nas nie ma problemu z opieką na NFZ i jest ona naprawdę dobra.

                              Mnie by nie było stać na prywatnego gina patrząc na te kwoty...

                              Użytkownik usunięty
                                195
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                20 października 2011, 17:06 | ID: 664616
                                Lulka (2011-10-20 19:00:25)
                                mallgoonia (2011-10-20 18:52:20)
                                Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                                Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                                Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                                Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                                jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                                To masz usg  jescze czesciej niż ja:) w zaadzie ja mogłabym co tydzień chodzić na takie badanie, żeby przez chwile popatzrec na dzidziusia. ale tez chodze prywatnie i chyba bym zbankrutowała;)

                                Ja chodze raz na miesiąc. Płacze 80zł za wizytę usg mam za darmo w tym. Byłam w 8tc kontrolnie żeby zobaczyć serducho a teraz już będe co miesiąc chodzić. Jutro idę zrobić badania krew, mocz, cukier, hbs, wr, cytomegali igg igm. Będzie mnie to kosztowało 110 zł. Plus około 30 zł miesięcznie na wszystkie lekarstwa. Ale prawdziwe wydatki zaczną się po porodzie :)

                                Zdecydowanie wiececj wydaja kobiety ktore nie moga zajsc w ciaze.

                                ps. film ogladałam kiedys na kursie przedmałzenskim, bardzo fajny - ale z przyjemnością oebjrze jescze raz. tym bardziej:):):)

                                Użytkownik usunięty
                                  196
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  20 października 2011, 17:10 | ID: 664621

                                  Tak w sumie dziewczyny, to czemu chodzicie prywatnie? U nas nie ma problemu z opieką na NFZ i jest ona naprawdę dobra.

                                  Mnie by nie było stać na prywatnego gina patrząc na te kwoty...

                                  u mnie w opieka na NFZ jest róznie. zdecydowałam sie na prywatne wizyty. lekarz poleciła mi koleaznka. Jestem bardzo zadowolona,ale zal mi co miesiac uszczupalć portfel.

                                  Avatar użytkownika Anusia12346
                                  Anusia12346Poziom:
                                  • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
                                  • Posty: 4645
                                  197
                                  • Zgłoś naruszenie zasad
                                  20 października 2011, 17:12 | ID: 664623
                                  Mama Julki (2011-10-20 19:04:26)
                                  Lulka (2011-10-20 19:00:25)
                                  mallgoonia (2011-10-20 18:52:20)
                                  Lulka (2011-10-20 18:48:58)

                                  Ja miałam dwa usg robione raz w 5/6 tc a drugi raz w 8 tc, za tydzien (12tc) mam wizytę i też będe miała usg.

                                  Już sie nie mogę doczekać aż zobaczę glutka :)

                                  Ja chodze prywatnie do gienkologa, niestety ona sama przyjmuje ale i tak jestem zadowolona bo super babka z niej :)

                                  jak widać "co kraj to obyczaj" :)

                                  To masz usg  jescze czesciej niż ja:) w zaadzie ja mogłabym co tydzień chodzić na takie badanie, żeby przez chwile popatzrec na dzidziusia. ale tez chodze prywatnie i chyba bym zbankrutowała;)

                                  Ja chodze raz na miesiąc. Płacze 80zł za wizytę usg mam za darmo w tym. Byłam w 8tc kontrolnie żeby zobaczyć serducho a teraz już będe co miesiąc chodzić. Jutro idę zrobić badania krew, mocz, cukier, hbs, wr, cytomegali igg igm. Będzie mnie to kosztowało 110 zł. Plus około 30 zł miesięcznie na wszystkie lekarstwa. Ale prawdziwe wydatki zaczną się po porodzie :)

                                  Tak w sumie dziewczyny, to czemu chodzicie prywatnie? U nas nie ma problemu z opieką na NFZ i jest ona naprawdę dobra.

                                  Mnie by nie było stać na prywatnego gina patrząc na te kwoty...

                                  ja chodzę prywatnie ponieważ lekarka jest fajna poswieca duzo czasu wszystko jest sczegołowe i fajne no i miłe no i w fajnych warunkach czego o nfz powiedziec nie mogę tam jest paskudnie szybko i niemiło niekonfortowo wszystko w innych miejscach trzeba zrobić jak usg czy wyniki wiec robie wszystko prywatnie nie stresuję się i wszystko jest ok

                                  Użytkownik usunięty
                                    198
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    20 października 2011, 17:13 | ID: 664626
                                    Mama Julki (2011-10-20 19:04:26)

                                    Tak w sumie dziewczyny, to czemu chodzicie prywatnie? U nas nie ma problemu z opieką na NFZ i jest ona naprawdę dobra.

                                    Mnie by nie było stać na prywatnego gina patrząc na te kwoty...

                                    Ja w poprzedniej ciąży chodziłam przez NFZ. Do młodej aczkolwiek bardzo fajnej ginekolog. Niestety jak zaszłam w tą ciąże i chciałam się do niej umówić okazało się, że przenosi się do innego szpitala i przez te wszystkie procedury terminy będzie miała dopiero za dwa miesiące. Więc polecono mi tą do której teraz chodzę. Zastanawiałam się co prawda czy nie wrócić do tamtej ale myślę, że skoro ta mi bardzo odpowiada to nie ma juz sensu. A pieniążki na lekarza czy badania to u nas na szczęście nie problem.

                                    Avatar użytkownika Anusia12346
                                    Anusia12346Poziom:
                                    • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
                                    • Posty: 4645
                                    199
                                    • Zgłoś naruszenie zasad
                                    20 października 2011, 17:14 | ID: 664629

                                    no finansowo to sporo wychodzi wizyta u mojej gin. 100zł ale byłam też w olsztynie na dodatkowej wiec tam 150 no i byłam na usg 4d czyli 300zł no sporo sporo

                                    Użytkownik usunięty
                                      200
                                      • Zgłoś naruszenie zasad
                                      20 października 2011, 17:20 | ID: 664632
                                      Anusia1234 6 (2011-10-20 19:14:21)

                                      no finansowo to sporo wychodzi wizyta u mojej gin. 100zł ale byłam też w olsztynie na dodatkowej wiec tam 150 no i byłam na usg 4d czyli 300zł no sporo sporo

                                      ja jestem z olsztyna i tutaj prywatne wizyty kształtują się w granicach 150 -200 zł. adostać sie na nFZ to neistey min miesiąc się czeka. kiedy kobieta robi test ciązowy chce jak najszybciej powtierdzić czy jest w ciązy i czy wszytsko jest w porzadku. poza tym gabinety prywatne sa zdecydowanie bardzij komfortowe:)