Mamusie zimowe (termin porodu grudzień 2011, styczeń, luty, marzec 2012)

Dzień dobry dziewczynki. Miłego dnia wszystkim życzę!!!!

Witam słonecznie

Hej kobietki jakie z WAs poranne ptaszki, ja dziś wczesniej wstałam bo czekam na tel. od szefa aby iść po świadectwo pracy (więcej w blogu). Jakiś strach mnie ogarnia choć był strasznie miły odnisłam wrażenie że jest mu glupio że mi nie zaproponował na drugim punkcie.

Maleństwo szleje, mąż nadal ma nadzieję żę to Zocha, jutro idę na polowkowe i czuje że będzie jak u Izy.

Dzień dobry Kobitki :)

Ja mam nadal dobry humor, nic mi nie dolega. Czekając rano na mpk do pracy, poczulam pierwsze, wyrazniejsze ruchy malenstwa ;):)

W sobotę ide na badanie krew i mocz. Mam nadzieje, ze bedzie ok.

Życzę Wam miłego i radosnego dnia ;)

Wzajemnie. moje ruchy też już wyczuwalne, a ile szczęścia dają.

Dzien dobry!

Od dzisiaj nie musze juz isc do pracy!!!!!!!!!!wiec humor mi dopisuje, i mam sporo czasu zeby cos porobic w domku. U nas slonecznie wiec pewnie jakis maly spacerek po obiedzie.

Ja tez sie strasznie mecze, a najgorsze sa schody.

Zycze wszystkim mama  milego dnia!

To teraz tylko odpoczynek i dbanie o siebie:) Zaglądaj do nas;)

witam wszystkie mamusie ;-) 

Widzę, że u mamuś zimowych słoneczko i dobry humorek:) Tak trzymać dziewczyny!

Ja na poprawę zasmarkanego humoru poszłam do fryzjera:)

Kupiłam sobie jakieś specyfiki, które w ciąży wolno przyjmować i mam nadzieję, że przejdzie...

Maluszko dziś jakieś spokojniejsze...

Ja znów zaliczyłam mdłości- na szczęście niewielkie! Sama jestem sobie winna bo jogurt zjadłama po mlecznych produktach zawsze mnie mdli!!!

A ja przez tą dietę chwilami sama nie wiem co mam jeść...nerwa już mam 

Teraz jeszcze leki na przeziębienie...pewnie cukier będzie ponad normę:(

Aniu współczuję diety :(

a ja byłam dzisiaj u gina ziółka pomogły białka w moczu już nie mam za to jakieś zapalenie pochwy się przyplatało więc bez tabletek się nie obejdzie :/

a jutro na 13.15 USG zobaczę swoje maleństwo :) no i się okaże czy coś małej nie urosło dodatkowo hehe :) Paryk ze mną pójdzie już się doczekać nie może :)

Michałek tez ze mną ostatnio był:)
Był bardzo zawiedziony, że pan doktor mu od razu braciszka z brzuszka nie wyjął;)

Zdrówka życzę:)

Ja ma kolejne usg dopiero w 31 tygodniu...już nie mogę się doczekać:)))

Fajne przeżycie dla dziecka, choć moja Maja z początku nie chciała iść;)

Jaki niecierpliwy 

Cukier wyszedł mi 101...głupia już jestem...bo nigdy tak niskiego godzine po posiłku nie miałam 

Miałam zrobić ten test cukrowy w tym tygodniu ale...odkładam na przyszły tydzień jak Cię czytam;:))))

Izo odkładanie nic nie da...jeśli masz ten sam problem (czego oczywiście Ci nie życzę) to i tak wyjdzie:(((

Patryk też się ciagle dopytuje kiedy dzidzia się urodzi :) 

i się pyta oczywiście jak dzidzia się urodzi 

ja "pan doktor z brzuszka wyciągnie"

P "ale jak? przecież tam nie ma żadnych drzwi" hehe :)

Ja mówię Michałkowi że pupą dzidzia wyjdzie a On mi na to -  A fujjjjjj