Nazywanie genitaliow - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

49 odp. Strona 2 z 3 Odsłon wątku: 4475

Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326 IP:

2010-11-01 21:19:23

1 listopada 2010 21:19 | ID: 320263

W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany: Nazywanie genitaliow , którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]

<- 1 2 3 ->

21
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-11-03 17:13:58

3 listopada 2010 17:13 | ID: 321455

Moje chłopaki( szczególnie młodszy) są strasznie dociekliwi. Starszy syn jest bardziej wstydliwy. Ale mały nie odpuszcza i dlatego tłumaczę mu to wszystko tak, a nie inaczej.
22
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-03 17:19:48

3 listopada 2010 17:19 | ID: 321458

Ważne jest żeby wogole rozmawiać z dzuiećmi a nie zbywać, każdy robi to na swoj sposób. Jedym wychodzi to lepiej drugim gorzej.
23
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-11-03 17:28:49

3 listopada 2010 17:28 | ID: 321460

No, tu Masz Justynko rację. Ważna jest rozmowa. A są różne sposoby uświadamiania dzieci.
24
pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896

2010-11-03 20:21:37

3 listopada 2010 20:21 | ID: 321531

Maja jest bardzo dociekliwa tym bardziej że widziała "transformację" mojego ciała podczas ciąży, no i urodził się braciszek, a nie siostrzyczka, więc jest co komentować. Bardzo była ciekawa na początku - przy przewijaniu przychodziła zaobaczyć, co tam Stasiu ma ;) Oczywiscie pomagała też - przynosiła krem do pupy i pieluszkę. Wie już, że: - dziewczynki mają pupę (no jakos jeszcze nie weszlismy na inną terminologię) a chłopcy siusiaki. - małe dziewczynki mają małe cycusie, a duże - duże - cycusiami karmi się dzidziusie i wtedy mama ma mleczko, - dziudziusie i inne małe zwierzątka rosną w brzuszku mamusi i potem "wyhopsną". Wyhopsnąć pomaga pan doktor w szpitalu. Ona i Stas tak własnie wyhopsnęli ;) - między chłopcami i dziewczynkami jest też dużo innych różnic - fizycznych i psychicznych. Dziewczynki nosza długie włosy i kucyki, spódniczki, spineczki i takie tam, a chłopcy nie. Dziewczynki też robią wszystko delikatniej, za to tata jest najsilnieeeejszy na swiecie :)
http://drozdaimmagine.blogspot.com/
25
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-03 22:28:23

3 listopada 2010 22:28 | ID: 321575

A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
26
usunięty użytkownik

2010-11-04 09:06:19

4 listopada 2010 09:06 | ID: 321699

Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-03 22:28:23
A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
ze mną też nie rozmawiano. uważam, że przez to w późniejszym życiu sa problemy - własnie z nazewnictwem, z rozmowami na ten temat gdy ma się własne dzieci. dlatego wbrew temu co rodzina mówi (np. potępiają mnie za to, że Tosia chodzi ze mną do lekarza i że jej pokazuję na zdjęciach jak wygląda zarodek) staram się w sposób płynny i naturalny przekazywać małej wiedzę o ciele człowieka. o karmieniu piersią rozmawialiśmy we wtorek - wie, że wszystkie dzieci, które pan doktor wyciąga z dużego brzuszka mamy muszą pić mleczko z cycusiów, żeby rosnąć silne i zdrowe.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
27
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-11-04 09:17:50

4 listopada 2010 09:17 | ID: 321708

Sylwunia narazie wie że dziewczynki mają cipcie a chłopcy siusiaki i sadze że jest za mała na poważniejsze nazewnictwo cześci ciała
28
usunięty użytkownik

2010-11-04 09:18:36

4 listopada 2010 09:18 | ID: 321709

gochna napisał 2010-11-04 09:06:19
Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-03 22:28:23
A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
ze mną też nie rozmawiano. uważam, że przez to w późniejszym życiu sa problemy - własnie z nazewnictwem, z rozmowami na ten temat gdy ma się własne dzieci. dlatego wbrew temu co rodzina mówi (np. potępiają mnie za to, że Tosia chodzi ze mną do lekarza i że jej pokazuję na zdjęciach jak wygląda zarodek) staram się w sposób płynny i naturalny przekazywać małej wiedzę o ciele człowieka. o karmieniu piersią rozmawialiśmy we wtorek - wie, że wszystkie dzieci, które pan doktor wyciąga z dużego brzuszka mamy muszą pić mleczko z cycusiów, żeby rosnąć silne i zdrowe.
ale nie wchodzi z Tobą chyba do gina?
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
29
usunięty użytkownik

2010-11-04 09:22:54

4 listopada 2010 09:22 | ID: 321712

pchelka napisał 2010-11-04 09:18:36
gochna napisał 2010-11-04 09:06:19
Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-03 22:28:23
A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
ze mną też nie rozmawiano. uważam, że przez to w późniejszym życiu sa problemy - własnie z nazewnictwem, z rozmowami na ten temat gdy ma się własne dzieci. dlatego wbrew temu co rodzina mówi (np. potępiają mnie za to, że Tosia chodzi ze mną do lekarza i że jej pokazuję na zdjęciach jak wygląda zarodek) staram się w sposób płynny i naturalny przekazywać małej wiedzę o ciele człowieka. o karmieniu piersią rozmawialiśmy we wtorek - wie, że wszystkie dzieci, które pan doktor wyciąga z dużego brzuszka mamy muszą pić mleczko z cycusiów, żeby rosnąć silne i zdrowe.
ale nie wchodzi z Tobą chyba do gina?
no własnie wchodzi. na pierwszej wizycie czekała w przygabinetowej przebieralni, gdzie cała oblała się wodą od tego czasu sadzam ją na fotelu przy biurku i daję jakieś zajęcie - coś do rysowania, albo kolorowe ulotki. i jest ok, nawet ginek na początku przeciwny to zaakceptował, bo ja się nie stresuję o Małą, a ona nie przeszkadza. kiedyś jak jeszcze młodsza była to centralnie z ginem do fotela podeszła na szczęscie ma wszystko wytłumaczone jak się ma zachowywać, moja nagość jest dla niej naturalna. we wtorek co ze mną nie weszła, ale stała pod gabinetem i wołała "ja teś muszę tam iść się badać!!!" a jak wychodziliśmy do domu to z wyrzutem rzuciła do lekarza "miałes mi naszą dzidzię pokazać".
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
30
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-04 15:43:27

4 listopada 2010 15:43 | ID: 322051

Jak zwał tak zwał aby nie wulgarnie - ptaszek, siusiak, cipcia - tak było u nas na początku a potem.... to już samo jakoś poszło...
31
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-11-04 19:38:56

4 listopada 2010 19:38 | ID: 322191

Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-03 22:28:23
A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
U mnie w domu "takie" tematy też nie były poruszane. Potem ciężko mi było "nadążyć" za rówieśnikami w tych sprawach. Dobrze, że na lekcjach biologii mogłam się dowiedzieć czegokolwiek. Dlatego również rozmawiam z dziećmi na takie tematy. Nie chcę, żeby w moim domu to był temat tabu.
32
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2010-11-04 19:53:52

4 listopada 2010 19:53 | ID: 322210

Sonia napisał 2010-11-04 19:38:56
Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-03 22:28:23
A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
U mnie w domu "takie" tematy też nie były poruszane. Potem ciężko mi było "nadążyć" za rówieśnikami w tych sprawach. Dobrze, że na lekcjach biologii mogłam się dowiedzieć czegokolwiek. Dlatego również rozmawiam z dziećmi na takie tematy. Nie chcę, żeby w moim domu to był temat tabu.
Wszystko to prawda tylko nie do przesady bo po co dziecku zaśmiecać głowę rzeczami których nie jest w stanie przyswoić z racji wieku. Ja stawiam na spontaniczność i nie miganie się od rozmów ale też nie należy dziecka sadzać i na siłę tłumaczyć bo naszym zdaniem w pewnym wieku musi coś wiedzieć gdyż jedno dziecko może wiedzieć o pewnych rzeczach wcześniej a drugiemu takie rzeczy nie mają żadnego znaczenia.
33
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-11-04 20:14:41

4 listopada 2010 20:14 | ID: 322224

Michaś mówi siusiak lub "fifol" i wie ze dziewczynki siusiają pupą... Jak kupujemy pospaski to mówi na nie - mamo twoje pieluchy do pupy:D Na razie nie tłumaczę więcej- będę tłumaczyc na powaznie jak zapyta i przyjdzie na to pora...
Słońce wstało zwariowało...
34
usunięty użytkownik

2010-11-04 20:33:55

4 listopada 2010 20:33 | ID: 322238

My jesteśmy na takim etapie kiedy wszyscy mają siusiaka. A jak ktoś nie ma to też go ma :))) Taka jest teoria Młodego.
Mój mężczyzna nr 2
35
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-04 21:21:26

4 listopada 2010 21:21 | ID: 322286

Oczywiście Asiu jedno zainteresuje się mając 5 lat a inne 7, nic na siłe, gdy dziecko pyta to odpowiedź musi być adekwatna do wieku. Przecież na silę nikt nie będzie uczył anatomii czy innej dziedziny życia.
aśka r napisał 2010-11-04 19:53:52
Sonia napisał 2010-11-04 19:38:56
Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-03 22:28:23
A moj maly wczoraj spytal jak to jest gdy dzidziuś pije mleczko z cycusia, z jednego, czy z dwoch i wyjaśnilam mu wszystko dokladnie. Nie chce tematow tabu ktore zawsze były u mnie w rodzinie. Jak dostalam miesiączkę to się balam mamie powiedzieć bo myślalam że będzie krzyczeć. Takie są reakcje dzieci z którymi się nie rozmawia.
U mnie w domu "takie" tematy też nie były poruszane. Potem ciężko mi było "nadążyć" za rówieśnikami w tych sprawach. Dobrze, że na lekcjach biologii mogłam się dowiedzieć czegokolwiek. Dlatego również rozmawiam z dziećmi na takie tematy. Nie chcę, żeby w moim domu to był temat tabu.
Wszystko to prawda tylko nie do przesady bo po co dziecku zaśmiecać głowę rzeczami których nie jest w stanie przyswoić z racji wieku. Ja stawiam na spontaniczność i nie miganie się od rozmów ale też nie należy dziecka sadzać i na siłę tłumaczyć bo naszym zdaniem w pewnym wieku musi coś wiedzieć gdyż jedno dziecko może wiedzieć o pewnych rzeczach wcześniej a drugiemu takie rzeczy nie mają żadnego znaczenia.
36
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-11-04 21:25:31

4 listopada 2010 21:25 | ID: 322291

oliwka napisał 2010-11-04 15:43:27
Jak zwał tak zwał aby nie wulgarnie - ptaszek, siusiak, cipcia - tak było u nas na początku a potem.... to już samo jakoś poszło...
U nas zamiast siusiaków są pitusie:))) Ale chlopaki są dociekliwe i nie odpuszczą w tym temacie. Więc im tłumaczę stosownie do wieku:))) A starszak, jak już pisałam nie naciska. Tylko młodszy-taki ciekawski jest.
37
usunięty użytkownik

2010-11-04 21:40:52

4 listopada 2010 21:40 | ID: 322301

Na slowo "pisiorek" Zofia sie czerwieni :), a "cipka" to cipka :)
Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
38
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-04 21:45:11

4 listopada 2010 21:45 | ID: 322306

Wlasnie Soniu jedne dzieci są bardziej ciekawe a inne wogole się nie interesują. Każdy człowiek ma inne potrzeby i tak samo dziecko.
39
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-04 21:46:03

4 listopada 2010 21:46 | ID: 322307

JustynaOF napisał 2010-11-04 21:40:52
Na slowo "pisiorek" Zofia sie czerwieni :), a "cipka" to cipka :)
To słowo nie jest mi obce...
40
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-11-04 22:05:39

4 listopada 2010 22:05 | ID: 322320

Justyno- widziałaś już cytat dnia?
Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość

<- 1 2 3 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Nazywanie genitaliow - Forum

Wątek: Nazywanie genitaliow