Miasto czy wieś?

Wolę miasto, wszędzie blisko, wszystko pod nosem.

Na codzień miasto, na weekend i wakacje wieś :D

mieszkam w mieście , ale pracuję na wsi . W moim przypadku proporcje się wyrównują ...

Jak najbardziej miasto ;]

Przyznam, że chyba pierwszy raz spotykam osobę która mieszka w mieście a pracuje na wsi :) Zazwyczaj jest odwrotnie. Ja pochodzę ze wsi ale teraz mieszkam w miescie i marzy mi się, że kiedyś wrócę...

Ja bym chciała wieś!!!!

Mieszkałam i w mieście i na wsi.I wole wieś!I tu pozostanę I wcale się nie dziwię,że też bys chciała wieś!

Tak, ta cisza, spokój.. warto poświęcic większą wypłatę na rzecz mieszkania na wsi :) A co do walki miasto vs wieś, wczoraj znalazłam konkurs, i to chyba tu na forum, konkurs jest na facebooku rzeba wybrac miasto albo wies, wtedy wyskakuje problem miastowy albo wiejski - ja mam np. Parada gęsi po 23:00 blokuje przejazd! - i teraz muszę zbierac znajomych zeby mi pomogli problem roziwazac :D ale w konkursie chodzi o to, żeby jak najwiecej ludzi nam pomogło.

Ale przyznam parada gęsi o 23 mi się jeszcze nie trafiła w życiu ale krów owszem :)

Był czas gdy marzył mi się domek na wsi. I w miarę "dorastania" ochota na niego mija. Jednak jestem przyzwyczajona do wygód i miejskiego życia. Tylko już też chciałabym mieszkać na parterze, no w porywach I lub II piętro. A i punkt w którym mieszkam zaczyna mieć więcej plusów niż minusów. Hałas powoli mniej przeszkadza, bo go coraz mniej słyszę. A wszędzie mam blisko, tylko zejść z prawie piątego piętra , bo wysoki parter jest i już jestem w centrum miasta. I wszędzie mam blisko, bo do wszystkich przystanków też.

Zdecydowanie stawiam na wieś:) Cisza spokój, do miasta rzut beretem.... Zresztą w tych czasach, gdy ma się samochód i prawo jazdy, a do miasta 2 km, to żaden problem. Nigdy nie zamieniłabym mojego domku, na mieszkanie w mieście.

Jest w tym troche racji,choć w dzisiejszych realiach te miejskie wygody trochę straciły na aktualności.Pewnie,że jesli chce się żyć naprawdę komfortowo to potrzeba odpowiednio zasobnego portfela,ale juz do normalnych,ludzkich,nie obfitujących w przykrości warunków nie trzeba tak wiele.

Wieś:) Tu mieszkam i nie wyobrazam sobie życia w mieście.

Wies!!

W polsce mieszkalam na wsi gdzie wszystko mielismy "pod nosem" :)).

Ja tak mieszkam:) Mam miasto pod nosem, wszędzie blisko, ale to jednak wieś. Gwaru miasta nie lubię.

Mieszkam w małym miasteczku 25tys.mieszkanców .Mamy domek na przedmieściu więc czujemy się jak na wiosce ,ale blisko wszędzie i brak tego zgiełku jak w centrum .

Zdecydowanie wieś. Mieszkam na wsi trzy i pół roku i na dzień dzisiejszy mogę śmiało powiedzieć, że do miasta nie chciałabym wrócić.

Ja mieszkałam i tu i tu..tez wolę wieś...

Od dziecka mieszkałam na wsi (ale taka wieś, że 3 domy i 13 ludzi) i na prawdę lubiłam tam mieszkać, chociaż trzeba było wcześniej wstawać do szkoły itd., ale to nic i tak fajnie tam Teraz mieszkam w dużym mieście i tez nie jest źle, jest większa anonimowość, która mi akurat pasuje. A w przyszłości wylądujemy raczej na wsi (ale trochę większej od mojej rodowitej).
Suma sumaru chyba i tak wybieram wieś 

Zdecydowanie tak. Choć mieszkam na wsi to i tak wydaje mi się że ruch samochodów pod moim oknem jest o wiele za duży, samolotów na niebie i szumu pociągów choc te ostatnio i tak się wyciszyły. Znam jedno takie miejsce daleko dość, że człowiek słyszy odgłos przelatującego owada a sarny i żurawie przychodzą tusz pod dom. Uwielbiam taki spokój ale pewnie długo bym nie wytrzymała..

Wolę wieś , ale mogłabym mieszkać także w niewielkim miasteczku .