Dziwne rzeczy - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Dziwne rzeczy

78odp.
Strona 4 z 4
Odsłon wątku: 6227
Avatar użytkownika asiula221
asiula221Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
  • Posty: 2868
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 września 2011, 16:37 | ID: 636146

Każdy z nas chyba lubi jeść lub robić dziwne rzeczy dla innych nie zrozumiałe.Ja z dzieciństwa pamiętam wyjadanie fusów z kawy i czasem mi się to zdarzy... 

Użytkownik usunięty
    61
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 września 2011, 19:35 | ID: 636444

    A ja jadłam popcorn z ketchupem:).

    Użytkownik usunięty
      62
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 września 2011, 19:46 | ID: 636457

      Fusy z kawy też jako dziecko lubiłam, uwielbiałam też wyjadać mleko w proszku i galaretki prosto z torebki (po co tracić czas na ich robienie, jak proszek też był dobry ). Chleb ze śmietaną i cukrem to dopiero był rarytas!

      Użytkownik usunięty
        63
        • Zgłoś naruszenie zasad
        14 września 2011, 19:48 | ID: 636459
        Ania_29 (2011-09-14 21:46:49)

        Fusy z kawy też jako dziecko lubiłam, uwielbiałam też wyjadać mleko w proszku i galaretki prosto z torebki (po co tracić czas na ich robienie, jak proszek też był dobry ). Chleb ze śmietaną i cukrem to dopiero był rarytas!


        widze ten chleb ze smietana nie tylko ja!!!!

        Użytkownik usunięty
          64
          • Zgłoś naruszenie zasad
          14 września 2011, 19:51 | ID: 636462
          marietta (2011-09-14 21:48:06)
          Ania_29 (2011-09-14 21:46:49)

          Fusy z kawy też jako dziecko lubiłam, uwielbiałam też wyjadać mleko w proszku i galaretki prosto z torebki (po co tracić czas na ich robienie, jak proszek też był dobry ). Chleb ze śmietaną i cukrem to dopiero był rarytas!


          widze ten chleb ze smietana nie tylko ja!!!!

          Chleb ze śmietana i cukrem- to i mnie ostatnio napadło na ten rarytas:))

          Ja uwielbiam też ciasto- zakalec:))) dobre, słodkie, tylko nie wyrośnięte

          I uwielbiam kożuch z mleka- co niektórym wydaje się obrzydliwe

          Ostatnio edytowany: 14.09.2011, 19:52, przez: aguska798
          Użytkownik usunięty
            65
            • Zgłoś naruszenie zasad
            14 września 2011, 19:54 | ID: 636466

            Aa jeszcze pamiętam jak ojciec z Czechosłowacji przywoził cukier w kostkach, tyle, że to nie były zwykłe kostki, miały kształt figur karcianych :) Wcinałyśmy je z siostrą jak cukierki, do herbaty żadna nie trafiła hihi.

            Użytkownik usunięty
              66
              • Zgłoś naruszenie zasad
              14 września 2011, 19:56 | ID: 636468
              aguska798 (2011-09-14 21:51:45)
              marietta (2011-09-14 21:48:06)
              Ania_29 (2011-09-14 21:46:49)

              Fusy z kawy też jako dziecko lubiłam, uwielbiałam też wyjadać mleko w proszku i galaretki prosto z torebki (po co tracić czas na ich robienie, jak proszek też był dobry ). Chleb ze śmietaną i cukrem to dopiero był rarytas!


              widze ten chleb ze smietana nie tylko ja!!!!

              Chleb ze śmietana i cukrem- to i mnie ostatnio napadło na ten rarytas:))

              Ja uwielbiam też ciasto- zakalec:))) dobre, słodkie, tylko nie wyrośnięte

              I uwielbiam kożuch z mleka- co niektórym wydaje się obrzydliwe

              kozuch -tylko z kakao
              z mleka mnie odrzucalo...


              a smietana tylko wiejska!!!!

              Użytkownik usunięty
                67
                • Zgłoś naruszenie zasad
                14 września 2011, 21:54 | ID: 636561
                czerwona panienka (2011-09-14 19:05:21)
                alanml (2011-09-14 19:04:14)
                czerwona panienka (2011-09-14 19:00:12)
                myosotis24 06 (2011-09-14 18:53:28)
                czerwona panienka (2011-09-14 18:50:45)
                alanml (2011-09-14 18:41:40)

                Jadlam kiedyś chleb z masłem i cukrem.


                Widziałam jak ktoś jadł chleb z serem i dżemem.

                Bo to jest dobre

                Podpisuję się pod tym i pisałam o tym wyżej. Dodajmy jeszcze dla uściślenia, że mowa tu o żółtym serze - bo w różnych regionach Polski różnie mówią na twaróg.

                Tak tak ja również mówię o żółtym serze :)

                Z białym serem to spoko, normalka ale z żółtym???

                Dla mnie właśnie dziwne jest z białym ;) spróbuj kiedyś :)

                Nie no, pewnie, że z białym! Uwielbiam! Wszystkie białe: twaróg, almette, bieluch, kiri, wiejski... uwielbiam. mogłabym codziennie.

                uwielbiam też te białe serki z miodem!

                Avatar użytkownika anetaab
                anetaabPoziom:
                • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
                • Posty: 13427
                68
                • Zgłoś naruszenie zasad
                14 września 2011, 22:17 | ID: 636583

                żółty ser w połączeniu z dzemem kojarzy mi się z harcerstwem i jest na prawde dobry


                miałam taki czas kiedy jadłam cheb z keczupem

                no bo z solą to chyba też nic dziwnego nie?


                a tosty z bananem i czekoladą?- bo takie serwuje moja ulubiona kawiarnia i zamierzam sie skusić


                bo pizza z czekolada do mnie nie przemawia!          

                Użytkownik usunięty
                  69
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  14 września 2011, 22:21 | ID: 636589

                  Jadłam 2 lata temu sos musztardowo- miodowy do tatara w Niemczech- przepyszny

                  Użytkownik usunięty
                    70
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    15 września 2011, 03:06 | ID: 636604

                    ser zołty z dzemem - pycha!

                     

                    A poza tym, to chyba nie mam jakis udziwnien :)

                    Użytkownik usunięty
                      71
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      15 września 2011, 09:13 | ID: 636840

                      Ja do dnia dzisiejszego lubię surowe ciasto drożdżowe, takie wyrośnięte. Galaretkę i torebki też jadałam jak byłam dzieckiem.
                      Julka uwielbia pieczony boczek (jak na 4-latkę to dość dziwne), surowy budyń (zawsze jak miesza z mlekiem to wypija troszkę)

                      Użytkownik usunięty
                        72
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 września 2011, 09:15 | ID: 636844

                        Ja luniłam jec jako dziecko smietanke w proszku i kanapki z majonezem:)

                        Avatar użytkownika marta81
                        marta81Poziom:
                        • Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
                        • Posty: 275
                        73
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 września 2011, 09:39 | ID: 636870

                        Zawsze wyjadałam mamie śmietanke do kawy,:)

                        Avatar użytkownika klara8923
                        klara8923Poziom:
                        • Zarejestrowany: 30.08.2011, 12:46
                        • Posty: 48
                        74
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        16 września 2011, 07:34 | ID: 637931

                        chleb z serem i dzemem

                        Użytkownik usunięty
                          75
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          16 września 2011, 07:52 | ID: 637945

                          Mój M. nie rozumie kiedy robię sobie:

                          - kanapki z masłem i musztardą

                          - chlebuś z masłem, pomidorem i majonezem

                          - chlebuś z serkiem topionym i pasztetem (jedno na drugie)

                          Użytkownik usunięty
                            76
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            16 września 2011, 09:30 | ID: 638075

                            ślubny uwielbia spagetti z sosem pomidorowym i jajecznicą.

                            Kiedyś jadłam knedle z truskawkami a obok podana była kapusta młoda z boczkiem, gotowana.

                            Użytkownik usunięty
                              77
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              16 września 2011, 11:51 | ID: 638269

                              A oscypek grillowany z żurawiną? PYCHOTKA.

                              Użytkownik usunięty
                                78
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                16 września 2011, 11:52 | ID: 638271
                                Mama Tymka (2011-09-16 09:52:57)

                                Mój M. nie rozumie kiedy robię sobie:

                                - kanapki z masłem i musztardą

                                - chlebuś z masłem, pomidorem i majonezem

                                - chlebuś z serkiem topionym i pasztetem (jedno na drugie)

                                Możemy się umówić na wspólne zajadanie kanapek z musztardą