Mój Małżonek doprowadza mnie do szału jak zaczyna coś do mnie mówić, nagle się zacina w połowie zdania (bo cos go zaciekawi w tv na przykład) i jak proszę o dokończenie to On nie pamięta o co Mu chodziło 
2 września 2009 15:03 | ID: 47385
I nawet kiedy wie, że jest w błedzie to obstaje przy swoim.
I jeszcze jego zamknięcie w sobie i wybuchowość - wszystko kisi w sobie, nigdy nic nie mówi o problemach, a potem nagle wybucha.
2 września 2009 15:54 | ID: 47396
2 września 2009 15:58 | ID: 47398
i te jego fochy właśnie o coś o czym ja nie mam pojęcia,bo nie raczy powiedzieć

2 września 2009 16:40 | ID: 47404
2 września 2009 16:42 | ID: 47405
2 września 2009 19:07 | ID: 47430
2 września 2009 19:33 | ID: 47433
2 września 2009 19:45 | ID: 47434

2 września 2009 20:24 | ID: 47436
2 września 2009 20:28 | ID: 47438

2 września 2009 20:33 | ID: 47441
ot, takie wkurzające drobnostki
2 września 2009 20:41 | ID: 47443
hehe ale zakochany jesteś :)))
u mnie jest tak samo tylko na odwrót mąż się zawsze pyta czy coś chcę ja na to że nie jestem głodna a potem i tak mu podjadam hehe :) ale mąż się scwanił i zawsze zrobi o jedną kanapkę więcej :)
a u mojego męża drażni mnie to że nigdy nie pamięta co gdzie położył i nie umie nic znaleźć nawet jak leży na wierzchu to tego nie widzi i tylko "Ema a gdzie jest..." aaa i nie sprząta po sobie jak zje jogurt albo jakiegoś owoca to zostawi opakowanie lub ogryzek na stole 
2 września 2009 21:43 | ID: 47468
On tez tak ma właśnie czasem ...
2 września 2009 21:45 | ID: 47470
2 września 2009 21:49 | ID: 47473
ha ha... u mnie jest identyczna sytuacja 
poza tym mężulek strasznie mnie irytuje, gdy zaczyna coś opowiadać i robi to "od środka" i nie zupełnie jestem zorientowana w temacie, a On sobie myśli chyba, że znam Jego myśli... niestety musi zaczynać wywód od początku 
2 września 2009 21:56 | ID: 47477
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!